Mój żonaty facet przyjedzie dziś do mnie na noc

Jestem mega hepi, bo dawno nie było go w moim łóżeczku :) zazdrośnicy niech się zamkną :)

Rzuc go. Niech sie obejdzie smakiem. Bedzie musial posuwac zonke z rozkosza jak przy krojeniu cebuli

Nie p*****l głupot

ja tez sie ciesze ze moj maz leci dzisiaj do kochanki na noc, w koncu troche spokoju.Tylko szkoda ze ciagle wraca do domu, co zrobic zeby zostal u kochanki na zawsze.

Faktycznie jest czego zazdrościć.Dzisiaj pewnie już posuwał swoją żonkę.

Nie posuwał żonki - okres ma

Hehe pewnie obfity ze skrzepami

I co z tego, że ma okres? Phi...

Ma miesniaki macicy i grzybice sromu. Ciagle sie drapie jak kundel

Ale ktoś jest j******y zdrowo...

wredna baba jesteś. oby kiedyś ciebie to spotkalo

Ona jest wredna baba nie ja bo trzyma się pazurami jego portfela i szantażuje dziećmi! Phi

a ty się trzymasz pazurami jego chooja i jajec :D

A no pewnie że się trzymam jego jajec i peniska bo słodziutkie :)

skoro ma grzybice sromu to czekaj tylko aż załapiesz głupia pindo

i znow k***a na horyzoncie,pieprzy o k****eniu się,OHYDA z tymi szmatami!!! czy te ścierwa urzędują wszędzie???

Po co to sie chwalic prywatnym zyciem wszystkim do mnie juz ponad rok przyjezdza na cala noc zonaty, jak maz jest poza domem sluzbowo prawie cala noc mnie dymnie a czasami to sobie sama na jezdzca pakuje i calego jak mam ochote to laduje az mi cycki sie chustaja rano on jedzie do zony ja udaje siedo wanny i pozniej lekki odpoczynek

możecie z******ć się na śmierć po chooooj o tym piszesz wywłoko

Urzekła mnie twoja historia...

Rany jak ja już mam dość tych głupich prowokacji.... Aż się tego nie chce czytać. Nie chodzi o tematy ale o tych ciołków którzy odpisują autorce łykając prowokacje jak pelikany.