Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zmniejszenie alimentów posba o pomoc

Polecane posty

Gość gość

na co zwrócić uwagę ? mam przyznanych 650 zł, a jestem w stanie płacić 300 ... żonie powodzi sie dobrze. dziecko 4 lata- żona od 4 lat w domu - chce mnie naciągnmąć ! pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
ze zmniejszeniem jest duzo gorzej niz z podwyzszeniem musisz przedstawic ile zarabiasz, swoje koszty udowodnic dobra syt materialna byłej zony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdz na forum prawne, tam znajdziesz jak i co zrobkc. Swoja droga sad wyznaczajac alimenty kieruje sie oprocz potrzeb dziecka mozliwosciami finansowymi osoby objetej obowiazkiem alimentacyjnym, wiec nie wiem skad ,,stac mnie na 300zl'' - moze to twoje subiektywne odczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam pracy dorabiam na zlecenie, nie wiem skąd taka kwota .. a skoro żona jest w domu, nie ma pracy- to chyba nie wydaje tyle co ja na dziecko - a podobno tak jest że tyle ile ja płace alimentów to ona też MUSI wydawac na dziekco ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
tak wg sadu oboje rodzice maja "placic" po rowno na dziecko, czyli jak ty dajesz 650 ona drugie tyle ma włozyc, ale widaomo,ze dziecko 4 letnie nie kosztuje 1300zł(koszt utrzymania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak to jest, skoro ona nie ma pracy - no to dostaje tylko zapomogę? rodzice jej pomagają , czy to bierze sąd pod uwagę ? ktoś wie jak to jest ? ona ma więcej kasy ode mnie i z zapomogi siedząc w domu, niż ja pracując, ludzie pomózcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
ona moze sie wpyprzec,ze rodzice jej pomagaja, na samą "gębę" nic nie zdzialasz, dla sadu trzeba dowody .......... bralam ostatnio udzial w 2 spr, rozwodowych wiec troche wiem jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no dobrze wyprze się, nie ma pracy to skąd ma te 650 - tyle co ja na dziecko ? jak moze udowodnic, co powie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jezu ludzie pomozcie tylko wez sie do roboty - pisz wniosek o obnizwnie alimentow do sadu, przedstaw wszystkie swoje zarobki, wszystkie zobowiazania czyli oplaty, czynsze i kredyty i licz na to ze sad uwzgledni. Tylko nie wyjezdzaj prosze z tym , ze ,,ONA" ma wiecej bo sadu naprawde to nie obchodzi, a od Ciebie bije zawisc, a nie troska o dobro dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
musisz udowodnic sadowi,ze Twoja sytuacja materialna sie pogorszyła i wtedy masz szanse ................ skoro ona nie ma zadnej kasy tym gorzej dla Ciebie,a byla mieszka z rodzicami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teoretycznie nie mieszka, ale mamusia jest tam codziennie . Wszystko ma od nich , a mnie zdradziła , więc trochę jestem zawistny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
skoro wiesz jakie ma mniejwiecej oplaty a niby nie ma kasy to daje do myslenia ale i tak skup sie na udowodnieniu,ze Twoja syt sie pogorszyla, zarejstruj sie jako bezrobotny najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko umiales zrobic a 650zl ci szkoda na nie. A wez dziecko na miesiac, zona niech ci da 300zl i przezyj za to cwaniaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogła się nie szlajać z innym to byśmy razem byli .... skoro tak chciała to tak ma ! i do pracy tez moze iść, a nie 4 lata w domu, ludzie , zawsze facet to świnia i tyle, a jak jest na odwrot to złotych rad nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
gosciu ... nie czytaj wpisow mamusiek, ktorych byly w c***a zrobil i grosze im placi, ich zawisc nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^ dziecko umiała też zrobić jego żona i umiała też go zdradzić :P Zarejestruj się jako bezrobotny, skoro dorabiasz okresowo to raczej nie masz umowy na pracy ergo nie będziesz miał kuroniówki. Przedstaw sądowi rachunki za koszty stałe (woda, prąd, gaz, czynsz) oraz brak dochodu. Jak sąd będzie mądry a nie pipa to weźmie też pod uwagę przyczynę rozowdu. Z niewiadomych dla mnie przyczyn sądy zawsze biorą stronę matek nawet jeżeli one są winne rozwodu i pasożytują na swoich byłych. Mój kumpel miał taką sytuację to mu w podobny sposób pomogłam dwa miesiące temu na sprawie o obniżenie alimentów :) Tzn. dałam mu rachunki za utrzymanie mojego dziecka (jego jest w takim samym wieku) i udowodnił sędziemu, że kwota którą zażądała jego była i jaką płacił była o wiele za duża jak na potrzeby dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki ...akyrat ja mam odwrotną sytuację , mnie ktoś zrobił w h... i teraz jeszcze ode mnie kase wyciąga , a sama gnije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak myślicie jaki jest koszt utrzymania 4 latka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehalejaja
dałam mu rachunki za utrzymanie mojego dziecka (jego jest w takim samym wieku) i udowodnił sędziemu, że kwota którą zażądała jego była i jaką płacił była o wiele za duża jak na potrzeby dziecka x x to znam odwrotną sytuacje, matka, ktora chciala podwyzszyc alimenty, brala r-ki od znajomych jako ze tyle wydaje na swoje dziecko, twierdzialz,e chodzi do lekarza prywatnie, do dentysty z dzickiem itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehalejaja
nie wiem ale znajoma ma 400zł na 12 latka wiec 800zł tak jakby wychodzilo jak dziecko nie chodzi do przedszkola juz koszt masz nizszy, jak nie choruje przewlekle koszt nizszy nie wiemy nic o Twoim dziecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzi w domu, na nic nie choruje - ja nie rozumiem tego że ja mam tyle dawać, a ona na dziecko npaewno tyle nie wydaje bo nie ma żadnych dochodów , więc chyba to mówi samo przez siebie, że ja utrzymuje jeszcze ją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Na jakiejś podstawie sąd wyliczył ci taka wysokość więc jak byś nie miał pracy czy pracował dorywczo to taka kwota nie ostałaby zasądzona. Więc to, że cię nie stać to twoje subiektywne odczucie albo mijasz się z prawdą :O 2. Koszty dzielicie po połowie ale twój argument, że ona nie pracuje jest do d**y. To znaczy, że jeśli ona nie ma dochodu czyli daje zero to ty drugie tyle czyli też zero??, bo przecież musi być po równo :O 3. Wydaje ci się, że utrzymacie dziecka to 200 zł na miesiąc?!?! koszty utrzymania dziecka to nie tylko ubrania, jedzenie, ale też czynsz, prąd, opłaty!!!!! tak, tak dobrze czytasz - dziecko przeciez gdzies mieszka i korzysta z prau, więc to nie tylko ciuszki i jedzenie :O 4. to że żona była taka a nie inna nie ma ŻADNEGO naczenia. Czy to nie jest tak, że chcesz ukarać dziecko za jej postępowanie?!?! 5. To jest też twoje dziecko i to twój zasrany obowiązek na nie płacic, a jak cię nie stać to znajdź lepiej płatna pracę, albo mniej wydawaj na siebie, a nie dziecku chcesz zabrać :O:O:O:O:O Żałosny jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 1. Na jakiejś podstawie sąd wyliczył ci taka wysokość więc jak byś nie miał pracy czy pracował dorywczo to taka kwota nie ostałaby zasądzona. Więc to, że cię nie stać to twoje subiektywne odczucie albo mijasz się z prawda x x x ale ty jestes tępa:D mial lepsze warunki fiznsowe przy rozwodzie, a teraz mu sie syt pogorszyla takie trudne??? czesto tak sie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ojaprdl tak wg sadu oboje rodzice maja "placic" po rowno na dziecko" BZDURY nie wypowiadaj się na temat o którym nie masz zielonego pojęcia. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy rozprawie zarabiałem 2 razy tyle niż teraz . dodtakowo, żona nadal siedzi w domu a rozprawa była rok temu , tzn że jej też tak pasuje, tak ? uważam że 300 zł ode mnie + 300 zł od żony to wystarczająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
To jest też twoje dziecko i to twój zasrany obowiązek na nie płacic, a jak cię nie stać to znajdź lepiej płatna pracę, albo mniej wydawaj na siebie, a nie dziecku chcesz zabrać pechowiec.gifpechowiec.gifpechowiec.gifpechowiec.gifpechowiec.gif Żałosny jesteś ................ dla mnie to ty jestes zalosna, lepiej jak sam cos kupi dostatkowo dziecku niz mam mamuski zachcianki oplacac:D tak robi dobry ojciec a nie matce daje wiecej kasy, niby ze na dziecko wyda .......................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
[zgłoś do usunięcia] gość "ojaprdl tak wg sadu oboje rodzice maja "placic" po rowno na dziecko" BZDURY nie wypowiadaj się na temat o którym nie masz zielonego pojęcia ................................. przykro mi, ale MAM RACJE NA 100%, bylam w tamtym tyg na spr, rozwodowej + ustalenie alimentow wiec słyszalam, co sedzia mowil pyta koszt utrzymania dziecka, matka podaje kwotę i dzieli to na dwoje!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaprdl
jesli kwota jest przesadzona trzeba udowodnic,ze idzie tyle kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie o to chodzi,s staram się rozpieszczać dziecko i w weekend potrafię wydac 100-200 zł na nie , wolę nie jeść ...ale wiem BO WIDZĘ że daje szczęście dziecku a nie JEJ ! siedzi w domu i kaska wpływa, no ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dla tych co naskoczyli , (to pewnie kobiety) wyobraźcie sobie taką sytuacje ::::::::: jakimś cudem mąż dostaje prawa do dziecka .... wczesniej Was zdradził , 4 lata siedzi w domu , a Wy mu oddajecie połowę swojej pensji . i jak wrażenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×