Muszę nosić dziecko po mieszkaniu żeby je nakarmić

mój 15 tygodnowy syn ostatnio "oszalał", zachowuje sie tak jakby nie umiał jeść. Czy to moze być związane ze skokiem rozwojowym ? czy wina mleka ? czy co, bo już z sił opadam ! NIe moge siedzieć z nim spokojnie w fotelu ( karmie butelka), bo dostaje szału.MAcha rączkami, wybija sobie smoka z buzi i wydziera sie jak opetany.Nie potrafi pozniej chwycić na nowo smoka, bo placze i placze. Wszystko mu nie pasuje, musze chodzic i lulac przy karmieniu . Na pewno nie chodzi o smoczki, bo probowalam juz wszytskich.

U nas to samo było/jest . Karmienie najpierw jak piszesz, chodząc az i to przestalo pomagac i trzeba było uspic dziecko, zeby nakarmic. Nie wiem jaka jest u was przyczyna ale u nas było to przez niechec do mleka+refluks, niewielki ale jednak. jedno wynikało z drugiego. Od wczoraj zmiana mleka + lek i dziecko nie to samo. W szoku jestem. Pare razy zjadła już nie przez sen, wiec mały sukces. Oby tylko to mleko nie uczuliło, bo tamto tez przez jakies 2-3 tyg bylo w porzadku a potem zaczal sie cyrk. Skok rozwojowy swoją drogą mógł na to wpływac.

Reflux pewnie. U nas bylo to samo.

dzieki KAsiula My wlasnie zmienialismy mleko 2 tygodnie temu, na poczatku maly pił ładnie a teraz robi wszytsko, zeby nie pic.A wiem, ze jest głodny ale wszytsko go irytuje

ja Jemu zageszczam mleko, bo ma sklonnosc do ulewan.Mysliscie, ze to nie pomaga ?

Nie ma za co :) Mała sie zniechecila bo raz ze ten refluks bo jej sie podnosiło no i mleko paskudne (pepti, bo skaza bialkowa). Prawie przestała jesc. Oby teraz z górki było. narazie sie ciesze jak głupia ale wiem, ze to jeszcze o niczym nie swiadczy. Bebiko (jej pierwsze mleko) uczulilo dopiero po ok miesiacu, wysypało ją i stad dostała pepti. Na bebiku mając miesiac potrafilo po 800ml jesc a pepti kiepsko 500-600 i to na wcisk.

Ja tez zageszczam (nutritionem) odkąd skończyla tydzien, jak jeszcze karmilam piersią. Ale nie zawsze zageszczanie pomaga.

nie męcz siebie i dziecka, przejdź na pierś

Nie wiem.. mój tak nie miał.. ale mój od ok 3 miesiąca sam się karmił Leżał w leżaczku, dostawał butelkę, trzymał rączkami, miał też czasem pod spodem kładzioną poduszeczkę, zeby móc wypić końcówkę mleka... I nie było problemu.. Bardzo szybko zaczął sam pić z butelki.. i żadnych cyrków przy tym nie było. Nie widziwiał, nie krzyczał, nie marudził. To musi być ciężko chodzić i jednocześnie karmić dziecko. Spróbuj go położyć w leżaczku (albo na łóżku na swojej poduszce lekko pod skosem) daj dziecku butelkę do rączek, ponieważ pewnie go tego nie uczyłaś z trzymaniem butelki to włóż mu coś pod butelkę,.(kocyk, małą poduszeczkę, piekuszkę). Może tak mu podpasuje..

U nas tak bylo wlasnie przy refluksie. Najpierw zagadywanie,potem noszenie po calym domu a potem juz nic nie pomagalo. Pomogly leki i zmiana mleka na bebilon pepti.

Mój syn miał to samo. Okazało się, że bolą go uszka :(

up

Tak jak pisałam.. spróbuj zrobić tak, my sam się nakarmił.. a jeśli nadal będzie płakał.. to idź do lekarza, to może być zapalenie ucha.. dziecko ma wtedy problem z ssaniem napoju z butli

tak jak matka kp i ma jakiś kłopot to zaraz 1000 wpisów daj butelkę, nie męcz dziecka ale jak widać w drugą stronę to nie działa :p

Znajdźcie sobie inny temat np taki : MATKI KARMIĄCE PIERSIĄ JESTEŚMY NAJLEPSZE. i tam się ubóstwiajcie nad sobą. Autorka pyta konkretnie, nie potrzebuje waszych porad czym i jak ma karmić. Bożeeeeeeeeeee

up

mój maly skonczyl 4 mce i tez ostanie pare dni tak ma ,ale tylko w dzień w nocy jest ok ja zauwazylam ,ze dzieje się tak gdy np. od ostatniego karmienia nie spal i jest już zmeczony ,glodny i to go chyba tak denerwuje