Przerwane studia 25 lat i brak nadziei

Mam 25 lat. Skonczylam 3 lata studiow, ale sie nie obronilam.Teraz jestem na nowych. Szczerze, to mam juz tego dosc. Mam wrazenie ze zmarnowalam sobie zycie. Mieszkam z kolezanka, ktorej nie trawie. Nie mam pracy. Moj chlopak mieszka daleko ode mnie. Napiszcie cos pokrzepiajacego. Jakie jest wyjscie z mojej sytuacji???

poczekaj az będziesz przed 40tka i zdasz sobie sprawę ze przegralas zycie,nic nie osiagnelas i ze jesteś zerem, niewolnikiem..... wlasnie tez jestem zalama a mam dekade wiecej

No to moze czas przestac byc niewolnikiem

A jak sie utrzymujesz?

Mama mi pomaga.

Ja mam 26 lar, nigdy nie pracowalam...

Ja pracowalam,ale teraz przez te studia ciezko mi znalezc prace. Jestem na dziennych.

A co studiujesz>

J francuski

nie jesteś jedyna wiele kobiet nie radzi sobie w życiu

nie obchodza mnie inne kobiety. To wcale nie jest pocieszajace ze inni tez sobie nie radza.

kazdy sie rodzi niewolnikiem i nim umiera a jak nie akceptujesz tego stanu to rob rewolucje a jak nie masz odwagi na rewolucje to z*********j i nie jęcz

bede musiala sie odwazyc

bylo milo myslec ze bedzie normalnie co?ze bedziesz miala wszystko i dopiero jak jestes na dnie to dostrzegasz miliony takich jak ty . a jakby ci sie udalo to bys byla krolowa zycia rozbijala bys sie po knajpach wczasy na karaibach itp. trzeba dostac w d**e zeby zobaczyc zwyklych ludzi

jak przerwałam studia z powodu ciąży i narodzin dziecka, w wieku 25 lat wróciłam na studia zaoczne i skończyłam w wieku 30 z wynikiem bdb. Zaraz po studiach znalazłam pracę czyli też w weku 30 lat. Teraz ma 40 wysokie stanowisko, świetnie zarabiam i cieszę się z tego co osiągnęłam. Nie zniechęcaj się jak byłam w twoim wieku też byłam przerażona. Grunt to nie przerywaj nauki najlepiej jakbyś przeszła na zaoczne i pracowała, ale pamiętaj nigdy nie wiesz co cię w życiu spotka. Głowa do góry raz pod wozem raz na wozie :))

jak Cię to pocieszy, to mam dokładnie taką sytuację jak Ty, tylko, że ja jeszcze dodatkowo nie mam chłopaka...

Mnie pech innych nie pociesza. Staram sie znalezc motywacje mimo tego ze nawet w domu spokojnie spac nie moge.

bedzie dobrze dasz rade musisz się zdecydowqac co chceesz w zyciu robic bo jak na razie nie bardzo wiesz, gdybys wiedziala nie miala bys zalamki

To racja.

napisałas, że studiujesz język francuski. to świetnie ! jezyk otworzy przed Toba wiele drzwi, nic tak nie daje wolności człowiekowi jak znjomośc obcego języka. na którym roku jesteś, na samej końcówce bedzieszmiec mało zajęć i bedziesz mogła już sobie dorabiać, np. w szkołach językowych lub poprzez korki. skonczysz studia i bedziesz miec na pewno prace z językiem . zawsze mozesz wyjechac do Francji :) jako opiekunka nawet osób straszych,