jak pracować z siostrzenicą szefa

Pracuje w firmie na stanowisku kierowniczym, gdzie zarządzam pracą 60 osób. Ostatnio do mojego pokoju przyjęto nową dziewczynę, którą okazała się siostrzenica szefa. Już od pierwszych dni zachowywałą się bardzo odważnie, a po miesiącu jej pracy nie potrafię nad nią zapanować. Jej odzywki do mnie są tragicznie. Ma olewczy stosunek do tego co jej karzę, najchętniej by przesiedziała i przegadała z innymi cały dzień. Nie wiem co mam robić. Czy przez taką kretynkę bez szkoły (po zwykłym zaocznym liceum) ja mam szukać pracy, czy jakoś inaczej to załatwić. Mój szef jest dość specyficznym człowiekiem i myślę, że gdybym poszła do niego na skargę, on mściłby się na mnie, że nie potrafię pracować z jego rodziną. Jak z tego wybrnąć? Mówiłam jej już, że to, że wujek jest szefem nie zwalnia jej z odpowiedzialności i obowiązków, ale widać to nie pomaga.

współczuję i nie wiem co doradzić

moja droga... przykro mi to stwierdzić ale ta dziewczyna zostala wrzucona do twojego pokoju by w przyszłości zepchnac cie ze stolka... szef uznl ze woli miec rodzine na decyzyjnym stanowisku a ze ona szukala pracy... traktuje cie tak bo wie ze niedlugo zajmie twoje miejsce szukaj pracy

skoro nie wiesz co masz robic to masz problem :)

to kret który będzie kapował

ja też pracowałem z bratem szefa. współczuje

sytuacja straszna, szukaj lepiej pracy bo wydaje mi się że to kwestia czasu...

albo, idz do szefa, wiele do stracenia nie masz i powiedz mu, że wyszła dziwna sytuacja i jesteś zmuszona do rozmowy z nim i powiedz krok po kroku co się dzieję.Nie masz wyjścia.