Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rąbektajemnicy

to mi przyjaciółka pojechała

Polecane posty

Gość rąbektajemnicy

hej, mam 27lat, od 3lat jestem sama, wcześniej w związku 4lata. Nie wyszło, nie udało nam się, trudno.. od roku spotykam się z facetem. Nie jest to związek, łączy nas tylko seks. Właściwie spotykam się z nim tylko dla seksu, z jego strony też tak wygląda. Nikogo nie krzywdzę, zajmuję się pracą i kolejnymi studiami.. Moja przyjaciółka właśnie spodziewa się drugiego dziecka i mam wrażenie, ze ciągle mnie się czepia. Ze powinnam się wreszcie ustatkowac, że przecież to prawie "k******o". Pokłóciłam się z nia ostro, bo mi to odpowiada, dlaczego mam na siłę szukać faceta, skoro dobrze mi samej? Nie odrzucam myśli, że kiedyś nie wezmę ślubu, itp. Ale póki co, korzystam, bawię się. Z P. spotykam się rok i nie widzę w nim absolutnie partnera na życie. Podoba mi się jego ciało... A przyjaciółka do mnie, że kobiecie nie przystoi, powinnam mieć już dzieci.,.no masakra.. Ona ma już jednego synka, córka w drodze. Jej syn to mój chrzesniak, dużo się nim zajmuję, bo to zresztą lubię. Ale nie wyobrażam sobie siebie jako matki. A ona mi dzisiaj dogryzała od rana, nie wiem, czy ta ciaża tak na nią działa? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rąbektajemnicy
nikogo tu nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy każdy musi chcieć białą suknię i dzieci? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjacióla jest w ciąży dlatego wszystko i wszyscy Ją wnerwiają.Musisz Jej wybaczyć.Też tak miałam, potem wszystko minęlo i jest OK:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak maz stalego partnera a nie ciagle nowych to nie k******o.a kolezanka ci zazdrosci tej wolnosci i ciebie tez chcialaby widziec uziemiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rąbektajemnicy
być może, zawsze mi mówiła, że zle robię, ale chyba nie wszyscy muszą mieć natychmiast męża i dzieci? ;/ przykro mi, bo dziś mi tak nagadała..nie wiem, może się wyżyła, czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość habybaby
możne i to hormony nie przejmuj się ;)) a może po prostu lubi wtrącać się w czyjeś życie . ja osobiście po tak długim, 4 letnim związku na pewno tez bym nikogo nie szukała, chociażby zeby odpocząć. poza tym żeby być gotowym na kolejny związek trzeba najpierw zapomnieć o poprzedniej miłości na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rąbektajemnicy
tylko ona wręcz nazywa mnie puszczalską.. chryste.. nie uprawiam seksu z całą gromadą obcych facetów.. jest ejeden, "pomagamy" sobie wzajemnie i nie chcę tego zmieniać.. dlatego denerwuje mnie strasznie jej gadanie.. dzisiaj już jej trochę pojechałam, śmiertelnie sie oczywiscie obraziła.. rozumiem, ze jest w ciązy, hormony itp. ale na boga, to nie zwalnia jej z myślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaaaa
rąbek,powiem Ci szczerze ,że mnie by to wnerwiło.To Twoje życie i Twoja sprawa jak żyjesz,nic jej do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo twoja przyjaciółka widocznie też by tak chciała a ma dziecko, drugie w drodze i nie moze sobie pozwolić na hulanki, więc zazdrości. Heh. Tak to jest. Też by tak chciała pogrzeszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaję mi się, że przez twoją przyjaciółkę przemawia zazdrość. Ty jesteś jeszcze niezależna i przede wszystkim masz 90% mniej problemów niż ona - a to źle! Bo tez powinnaś jak ona teraz rodzic dzieci i prać mężowi majtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niee, to hormony. Sama jestem w ciąży i nagle czasem mi sie agresor wlacza i atakuje kogoś, kto nic mi nie zrobil tylko po to, żeby sie wyzłośliwić. Tak samo miska moja kolezanka. Byla w ciąży i czepiala sie, ze pale papierosy a to nie zdrowe, mimo, ze nigdy wcześniej nie miska tego problemu. Hormony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miała a nie nie miska- telefon sam sobie pisze bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ona po 2 porodach bedzie miala brzydkie cialo a maz bedzie sie pgladal za innymi albo na boki chodzil,podczsas gdy ona w powyciagany dersie z dzieckiem przy cycku..teraz rozumiesz?wkoorw ja i idz do niej w meeega sexi ubraniu i makijazu:Dubierz mini i pokaz nogi bez zylakow:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toksyczna ta przyjaciolka, ja bym sobie z taka dala spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rąbektajemnicy
owszem jest mi przykro, ale znam ją "od pieluch".. dużo razem przeżyłyśmy i myślę, że teraz ja to trochę wszystko przerasta i się na mnie wyładowała...echhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basistka
Przyjacióla jest w ciąży dlatego wszystko i wszyscy Ją wnerwiają.Musisz Jej wybaczyć.Też tak miałam, potem wszystko minęlo i jest OKsmiech.gif _____ Nie zgodzę się z tym. Jak wykaże skruchę i przeprosi to można wybaczyć. Ale dogryzanie i nie widzenie (nawet po czasie) swojego chamstwa nie jest czymś co można sobie zasłonić hormonami. Autorko - powiedz wprost, że to Twoje życie, Twoja sprawa i ok ona może mieć takie poglądy na życie ale nie ma prawa tak się do Ciebie odzywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrosci ci tego, pewnie sama ma rozklapioche juz i seks uprawiali tylko zeby dziecko zrobic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka widzi że wtopiła i się wścieka. Jest udupiona z bachorami i nie może porządzić. A chciała by, to ci docina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
docina ci z zazdrosci. Ale jezeli przyjaciolka nazywa cie puszczalska to zastanowilabym sie czy to aby na pewno przyjaciolka... ja sobie nie przypominam by zajete kolezanki w ciazy, tak zycie mi ustawialy. Mimo ze z niektorymi bylam na prawde blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rąbektajemnicy
czasami mam wrażenie, że się wścieka, że ja wychodzę sobie na niezobowiązujący seks, a ona siedzi w domu.. ale ona ma naprawdę wspaniałą rodzinę, trafiła na super faceta, mój chrzesniak tez jest rozkoszny, ma 3latka i teraz fajnie rozmawia, itp. Od razu widać, że są szczęsliwi... ale naprawdę jej nic nie usprawiedliwia, zeby mnie nazywac puszczalską.. kilka dni odpuszczę, potem z nią poważnie porozmawiam.. nie chcę przekreślać tych wszystkich lat, bo jest mi bliska jak siostra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×