Biały człowiek odpowiedzialny jest za najwięcej zbrodni na świecie

taka prawda... 2 wojny, komunizm, nazizm, faszyzm, wojna secesyjna, dręczenie murzynów w RPA, zniszczenie kultury np majów, zboczony kosciol katolicki, sekty, jehowi...duzo tego. To my jestesmy odpowiedzialni za wzlot ale i upadek tego świata.

bo wiekszy procent populacji jest białych tak samo jak najwiecej ludzi na swiecie rozmawia w jezyku chinskim bo chinoli jest duzo glombie

A Chinole to biali?

matole chodzi mi o procent a nie o kolor skóry ile procent jest populacji bialej a ile czarnej tak samo jest z językiem

dodaj do tego ludobójstwo Ormian i ludobójstwa w byłej jugoslawii... do tego wojna w Wietnamie, gdzie hamerykanie musieli sie wbic i mordowac ludzi

a teraz udowodnij każdemu z osobna winę! - zboczony kościół katolicki- o co ci chodzi? kościół czy wiara nie promuje zboczonych rzeczy a to, że księża grzeszą to chyba logiczne przecież są takimi samymi ludźmi jak my. - dręczenie murzynów w RPA - murzyni też sami siebie dręczą choćby dla kasy - wojna secesyjna- tu brali również udział ludzie czarnoskórzy. Zresztą spór szedł o zniesienie niewolnictwa. Widzę podstawowe braki w wiedzy nie tylko historycznej ale ogólnej.

Jak jak kocham naszych jewropejkich jełopów. Sami się już powiesili. Arabowie zniewolili więcej białych niż pojechało murzynów na plantacje białych. Nie mówiąc dziesiątkach milionów czarnoskórych ze wschodniej afryki wysłanych do krajów arabskich. W Chinach w jednej wojnie domowe (przed kontaktem z Europą) zginęło więcej ludzi niż w I wojnie światowe i 2 wojnie światowej. A podobnych akcji mieli sporo. Dlatego są tak inteligentni Azjaci bo mieli przez wieki potężny "odsiew" graniczący z samozagładą. Już nie mówię o dręczeniu Azjatów innych ludzi. Jakoś łatwo (szczególnie Francuzi) łatwo mówią a amerykańskim Wietnamie, a zapominają o nie mniej morderczym swoim konflikcie. Dodać jeszcze Algierię, terroryzm (Quebec, IRA, Baskowie - same marskisty) + wojny kollonialne UK, Hiszpanii, Portugalii to niestety po tej stronie Atlantyku po II wojnie zostaje większość syfu. Już nie wspomnę o francuskiej humanitarnej sprzedaży gazu bojowego, gdzie Saddam zabił nawet i milion osób (choć i tak uważam, że można go było zostawić). Także powoływanie się na jakieś sentymentu dowodzi tylko zakłamanie Europejskich polityków i lewicy w szczególności w tamtym okresie i chodziło nie o prawa człowieka ale o wpływy. Ale jak Islamiści zaczną na serio robić swoje porządki to się dopiero co poniektórzy obudzą. A dla UE widzę taką przyszłość - faszyzm/islamofaszyzm (zależy kto wygra) i bida.