Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćONA

strasznie samotna chociaz mloda i zadbana

Polecane posty

Gość gośćONA

23 lata, studiujaca, zawsze pelna zycia, zadbana, a teraz popadlam w monotonie, nie mam za bardzo znajomych, nie udana milosc, strasznie samotna...chcialabym to zmienic, poznac kogos, zakochac sie, miec komu sniadanie do lozka zrobic, miec do kogo sie przytulic, miec nawet znajomych do kina, piwo....juz mam dosc ciaglego siedzenia w domu przed komputerem, ale nie nawet ochoty, zeby walczyc samA ze soba.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
krakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
możemy sobie podać rękę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
nie rozumiem takiej kolei zycia, niby studia powinnam poznawac ludzi, a tu nic, praca, ok jak jest sa znajomi, po sezonie juz nikt nie ma czasu i przychodzi zima i samotnosc...ani poznac faceta ani nic...siedze tylko przed komputerem, juz nie mam sily, zeby sie wysilac i cos robic...totalna monotonia...jedynie cos cwicze, zeby miec jakis ruch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak jezusa w życiu objawia sie pustka i monotonia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
Mam dokładnie tak samo, dramat, święta idą a samotność puka do drzwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
a ile masz lat? co robisz? ja naprawde nie wiem od czego to zalezy, moze od tego, ze zawsze jestem szczera, nikogo nie udaje? ale za to jestem otwarta, dobra, pomocna, w zwiazku czula, troskliwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzKrakowa
Witaj Autorko:) tak się składa, ze dziś dopadł i mnie jakiś taki dół i poczucie samotnośc****ogoda za oknem paskudna, znajomi zajęci swoimi sprawami i taki los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
dlaczego żaden facet nie chce ze mna być jak mówię że nie mam ochoty na anal? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
Nawet tego nie komentuje podszywa.... Nie wiem czemu tak w zyciu jest,zamiast korzystac z tej mlodosci, mamy takie mozliwosci,a czlowiek tak czesto nie ma sie do kogo odezwac i jest tak samotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
Ja mam 20 lat i studiuję... Niby na studiach jestem kontaktowa, zawsze mam kogoś wokół siebie do pogadania, ale poza uczelnią nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzKrakowa
Normalnie jestem zajęty swoimi sprawami, ale dziś ta pogoda i ogólnie. jeszcze ostatnio jakoś tak wszystko się gmatwa i tak na Kafe mnie przywiało, żeby się od rzeczywistości oderwać. A może masz ochotę się wybrać ze mną na piwo?? Znam w Krakowie parę fajnych miejsc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
I też nie wiem na czym to polega, bo ani głupia nie jestem ani brzydka, a jakoś ludzie się mnie nie trzymają, przynajmniej nie tak jakbym tego chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
Piwo to napój dla plebcu Poza tym musiałabym najpierw zobaczyc jak wyglądasz, bo nie chę aby na randke przylazł 40 letni łysy dziad udajacy przez klawiaturą studenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzKrakowa
Grzane piwo, odpowiednio przyprawione, jest świetne, nie wiesz co dobre;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
Wlasnie ja mam to samo...nie wiem na poczatku mi sie wydaje ze zawre znajomosci, jestem naprawde otwarta, obrotna itd a jednak nie utrzymuje jakis znajomosci, nie potrafie przyjazni zawrzec nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
Mam tak samo, zazdroszczę ludziom, którzy potrafią zawrzeć z kimś znajomość i ją utrzymać, bo ja do poznawania nowych ludzi jestem pierwsza, ale potem totalnie nie potrafię tego utrzymać :/ Bez sensu. (podszywie, pałuj się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzKrakowa
widze że sama nie wiesz czego chcesz to i ludzie cie omijają z daleka powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzKrakowa
Ach te podszywy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facetzKrakowa
Powodzenia życzę, pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, jestem zainteresowany zawarciem normalnej znajomości, kto wie może z czasem i związku. Jeśli Któraś z Was jest zainteresowana to niech zostawi maila, na pewno się odezwę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMB
Nie no mieć 23 lata i nie wiedzieć jaka jest przyczyna własnej samotności to naprawdę masakra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
moze i masakra...ale nie wiem. Co chodze na studia, do pracy, a nie udalo mi sie zawrzec blizszych znajomosci...wiec nawet nie mam z kim wyjsc na piwo, do kina,wiec i nie moge nikogo poznac..a nie bede sama seidziala przy barze i czekala na szczescie, wiec wole sie przyzwyczaic do swojje samotnosci....moze mnie sie wydaje, ze ludzie powinni mnie lubic, a jednak jest inaczje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
A z której uczelni jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
UR a Ty co robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaKrk
Nie wiem czy to Ty czy podszyw, ale ja jestem z AGH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMB
Bo tak jest że Ci się wydaje a tak naprawdę jakaś przyczyna tego musi być i nie ma co zrzucać tego na innych bo wszystko jest ukryte w Tobie a Ty tego jeszcze nie dostrzegłaś. Musisz dostrzec co w Tobie jest nie tak a następnie spróbować to zmienić lub poprostu się z tym pogodzić , to już zależy od Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćONA
wiec sie juz chyba z tym pogodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz podac gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×