Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czytoprawda

Czy po ślubie mąż zamienia się w swojego ojca a żona w swoją matkę

Polecane posty

Gość czytoprawda

Widzicie jakies podobienstwa po slubie do rodzicow swoich malzonkow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeden wez dwa waze
:D tia, na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytoprawda
matko to az strach sie hajtac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu po slubie nie, ale z uplywem czasu, jak jestesmy starsi zaczynamy se upodabniac do naszych rodzicow, tylko ich bardzo nienawidzac, albo przy duzym wysilku jestesmy wstanie sie temu przeciwstawic. Co do wygladu, to tylko operacje plastyczne tj Michal Jackson...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby tak jest. Ja u mojego męża nie mogłam zobaczyć, bo jego ojciec umarł jak mój mąż był dzieckiem. Za to nasz syn jest lepszą kopią mojego męża. Już po 2 latach małżeństwa gnoi i szarpie żonę. Nawet nie patrzy czy trzyma dziecko na ręku. Rzuca się do bicia, mój to robił w dłuższym przedziale czasu. Jakoś tak to wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytoprawda
hmm chodzi mi głównie o zachowanie a nie wyglad:D tak sie zastanawiam czy aby nie macie tak ze strasznie Wam sie cos w rodzicu swojego partnera nie podoba i straaasznie nie chcialybyscie zeby taki ten partner byl - mowicie to swojemu partnerowi/partnerce - on/ona oczywiscie stwierdza ze taki/a nie bedzie w przyszlosci- po czym po ślubie po jakims czasie wychodzi szydlo z worka i okazuje sie ze jednak niedaleko pada jablko od jabloni? hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytoprawda
martwi mnie zachowanie mojego partnera stad to pytanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARIKA6739
no coś ty ..każdy ma odrębny charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytoprawda
niby odrebny charakter ale jesli ma jakies zasady wpojone z domu ktore nam sie nie podobaja i jednak pod naszym wplywem partner/partnerka je zmienia to jaką mam gwarancje ze po slubie nie bedzie tak jak u niego w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardziej podobną do ojca jeśli chodzi o temperament i tak ogólnie. Natomiast mój mąż też stracił ojca jako nastolatek. Jednak gdyby powielil wzorzec to skończyłoby się rozwodem tak jak u jego rodziców. Jego ojciec był alkoholikiem. Na szczęście nie agresywnym ale jednak. Mój mąż lubi piwo wypić pije i cztery i sześć ale nie częściej niż dwa razy na mc tak dużo a tak to ze dwa cztery na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciowa
a moj znowu mowi ze nie bedzie taki jak jego ojciec i niby nie pije ale kto go tam wie co z niego bedzie po slubie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytoprawda
no właśnie teraz jest tak duzo rozwodow i ponoc po slubie zaczynamy sie porownywac do rodzicow.. i z tego powstaje tez duzo klotni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×