Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona jego zachowaniem

bardzo nerwowy kiedy zaczynam o coś pytać

Polecane posty

Gość zmartwiona jego zachowaniem

mam problem z zaufaniem facetowi, zawsze tak bylo i chyba to się nie zmieni. moje związki zazwyczaj wyglądały tak ze potrafilam robić awantury o byle co. byłam zazdrosna chorobliwie. aktualnie jestem z facetem, przy którym nie mogę sobie pozwolić na awantury, bo wiem ze by mnie zostawił. spokornialam. za to awantury robi on, jak tylko się o coś spytam, jak wyczuje ze coś podejrzewam, ze coś mi się nie podoba, to atakuje. nie wiem jak sobie z nim poradzić. jest bardzo wulgarny, mówi okropne rzeczy, jak mu przejdzie to jest kochany. tak się składa ze pracuje poza domem, jeździ tirem. więc moje obawy są większe niż jakby był na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
probuje cos zataic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on tłumaczy to tak, ze nie moze znieść tego ze jestem zazdrosna. już sama nie wiem w co wierzyć.;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość John12221
Bo się za bar dzo wpierdalasz w jego życie, nie traktuj go jak dziecko. Bo kiedyś się w****i wyjdzie i nie wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Atak jest najlepszą linią obrony. Myślę, że może mieć coś do ukrycia. Inaczej odpowiadałby Ci spokojnie na Twoje pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość John12221
jeździ tirem? pewnie r***a tirówy, jak z kasą, coś za dużo nie ubywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...jest wulgarny, mowi okropne rzeczy... I ty chcesz z kimś takim być? Nie możesz znaleźć nikogo, kto będzie cię kochał i szanował? A może lubisz jak pije, bije i cię wyzywa? To cię kręci? Każdy ma to, na co się godzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też jestem zdania że coś ukrywa, w przeciwnym razie twoje pytania by go nie wkurzały no chyba że faktycznie robisz widły z igły i doszukujesz się ewentualnych symptomów zdrady na każdym kroku tak czy siak ten związek nie rokuje bo ty nie czujesz się swobodnie, nie masz zaufania do partnera a on nie potrafi z tobą szczerze rozmawiać oboje jesteście sfrustrowani, on twoją podejrzliwością i zazdrością (uzasadniona lub nie) a ty tym że żyjesz w niepewności i musisz ciągle się zmagać z wątpliwościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problemem jesteś ty sama i twoja niska samoocena próba kontrolowania partnera wynika z twoich kompleksów i niepewności gdybyś była przekonana że jesteś osobą która zasługuje na miłość i bycie pożądaną nie bałabyś się odejścia partnera ty go kontrolujesz i boisz się zdrady bo nie wierzysz że ktoś może naprawdę cię kochać przemyśl to bo dopóki nie zmienisz sposobu w jaki widzisz sama siebie każdy twój kolejny związek będzie tak wyglądał każdego faceta będzie męczyła twoja niepewność i kompleksy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona jego zachowaniem
dziękuje za odpowiedzi.. prawdą jest ze mam niska samoocene, chodziłam nawet do psychologa itd. nie jestem jakimś pasztetem, widzę to, jednak cały czas wydaje mi się ze jemu spodoba się ktoś inny itd. długa historia, wywodzi się z domu rodzinnego w każdym razie. jeżeli chodzi o nasz związek to spodziewamy się dziecka, więc nie chce tego zakończyć, poza tym kocham Go nad życie i nie wyobrażam sobie żebyśmy byli osobno. ta praca jest dla mnie czymś okropnym. co prawda jak już wraca jest cudownie itd ale jak nie ma Go przy mnie to jest mi ciężko. czy dał mi powody do zazdrości? nie. nic konktetnego nigdy się nie wydarzyło. jednak on znając mój problem z zazdrością (byl ze mną na dwóch spotkaniach z psychologiem,, mówię mu otwarcie co czuje) powinien inaczej ze mną rozmawiać, potraficie mnie uspokoić a nie robić awantury jak spytam np. czy fajne laski były tam i tam, czy kogoś poznał itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co zadajesz takie pytania ? po co w ogóle się zastanawiasz czy były jakieś laski które mogły mu się spodobać ? lubisz się nakręcać i wkręcać sobie schizy ? skup się na tu i teraz.....ten facet jest z tobą i będziecie mieć dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona jego zachowaniem
nie wiem. powstrzymuje się często, staram się nad sobą panować, ale w końcu pęka ciszy we mnie i zaczyna się wszystko od nowa. i tak w kółko. już mam dosyć, on ma dosyć. okropnie się czuje;( a on potrafi na prawdę zranić słowami. nawet ich nie przytoczę tutaj bo mi wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona jego zachowaniem
*pęka coś we mnie miało być:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona jego zachowaniem
a i on nie pije, nie pali, nic z tych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×