ile razy ogladaliscie film ze slubu i wesela

Ile razy oglądaliście płytę z wesela? Tylko raz, czy może więcej?

możesz wstawic na youtube, to wszyscy obejrzymy:) i to nie raz...

ani razu

ja nie obejrze ani razu bo nie bede miala kamerzysty na weselu:) doszlismy do wniosku z narzeczonym, ze to krepujace dla nas jako pary mlodej (dosc stresu bedzie a tu jeszcze ladnie sie usmiechac do kamery), z drugiej strony goscie beda sie czuc bardziej komfortowo przy zabawie. mamy z******ta fotografke i to dla nas wystarczy :)

moja mama ciagle ogląda ajesteśmy już 5 lat po ślubie

uśmiechać się do kamery? A po co? Teraz już się chyba nie robi filmów, gdzie trzeba pozować, wręcz przeciwnie kamerzyści każą zachowywać się naturalnie i nie patrzeć w kamerę.

25673537482929374620837363 razy

Jak masz gówniany film za 1600 to nie dziwota że się tego nie da oglądać.

za 1600zł to ja mam dekorację koscioła, za dobry film się płaci co najmniej 2 razy tyle

Ani razu bo nie bralismy kamerzysty. Mamy za to cudowne zdjecia, ale kosztowalo nas to prawie 5 tysiecy zl :/

ja oglądam film 2 razy w roku

no kutfa wybaczcie,ale co tam jest takiego do obejrzenia? żałujecie ożenku,czar prysł i gupie zabobony,wszystko życie weryfikuje:o

Cały film od początku do końca obejrzałam tylko raz, ale nasz film ma wiele fajnie zmontowanych teledysków, do których wracam wiele razy. Fajnie jest pooglądać teledyski ze swoim udziałem :-) Jestem pełna podziwu, że nasz montażysta tak idealnie dopasował słowa i rytm piosenek, do tego co się dzieje na ekranie :-) Gdybym miała nudny film, z jakimi często spotykam się wśród znajomych, gdzie na płycie pokazane jest jedzenie kotleta, to pewnie tak często bym do niego nie wracała.

No właśnie, dobrze zrobiony, krótki film ogląda się wiele razy i bez znudzenia, ale to kosztuje i raczej ponad 3 tys.

ja mam 3 filmy,jeden to taki teledysk taki skrócik z całej uroczystości i trwa 20 minut,drugi trwa 1 godzinę,trzeci trwa 3 godziny,często ogladamy ten najkrótszy

Od zamierzchłych czasów nie widziałam filmu, w którym byłyby sceny jedzenia kotleta...chyba nieco wyolbrzymiacie. Ostatnio nawet widziałam taki mega "wioskowy" film, jakość jak vhs-em kręcone, ale i tam żadnego jedzenia nie było. To tak na marginesie. Ja swój obejrzałam w całości kilka razy, ze znajomymi czy rodziną. A "biernie", we fragmentach oglądam z raz w tygodniu - to ulubiony film moich dzieci! :D Zamiast bajek wolą "mamusię i tatusia w telewizorze" :D Już się zacina momentami, bo płyta zrysowana - dzieciaki same się obsługują ;)

moja też uwielbia oglądać wesele rodziców, dla dzieci to frajda, zwlaszcza dla dziewczynek.

Super, właśnie tchnęłyście sens w zamawianie filmu :D

Choć u nas dzieciaczków jeszcze nie ma, to powód dla którego braliśmy kamerzystę na ślub dotyczył tego by film służył ku potomności. Dla mnie to było zawsze bardzo fajne przeżycie, gdy mogłam zobaczyć rodziców na jakimkolwiek filmie. Film oglądałam już z 10 razy, ale nadal zasiadam do niego z przyjemnością. Bardzo lubię rozpamiętywać ten wyjątkowy dzień i jakby przeżywać go na nowo :)

Moich kuzynów film z wesela ich rodziców nie interesuje zupełnie, może dlatego, że to same chłopaki. Jak kiedyś ciocia im chciała pokazać to po 10 minutach się zmyli. U mnie w domu, jak dostawaliśmy od ciotek czy kuzynostwa filmy przegrane na kasetę czy na DVD to lądowały w szufladzie albo obejrzane pobieżnie albo wcale. Od kilku lat nie uświadczysz kamerzysty na weselu w rodzinie. Krótkie teledyski, takie po 5 minut faktycznie potrafią być super, ale z reguły jest to tylko dodatek do dłuższego godzinnego czy kilkugodzinnego filmu i ja osobiście nie widzę sensu dla tych 5 min płacić też za coś, czego i tak nie będziemy oglądać.

Witam, jak byś miała 5 minut teledysk i fajnie zmontowany film z wesela, który trwa 4o minut, to byś wiedziała że był sens płacić i oglądała z ciekawością - widać nie oglądałaś jeszcze dobrego filmu z wesela, dobrego czyli krótkiego.

Ja widziałam mnóstwo takich filmów, gdzie kamera "jeździ" po gościach jedzących obiad. I to było całkiem niedawno. Jeden film trwał 6 godzin ... Ale z tego co wiem to były firmy biorące jakieś 1600zł więc wiadomo że szału nie ma

Mój film trwa ponad 3 godziny, oglądamy mniej więcej co pół roku, za każdym razem z przyjemnością. Po prostu MDM Foto zrobiło nam film, który z przyjemnością się ogląda. I co najlepsze - wybrali tylko interesujące fragmenty, nie ma nudy, sama dobra zabawa. Radzę wybierać kamerzystę na podstawie filmów, które już widzieliście ;-)

My z mężem oglądaliśmy film dość często, ale sprzedaje on dużo betoniarki bębnowe krakow i dlatego ostatnio oglądamy rzadziej. Chociaż film mamy fajny, bo zmontowało go flx studio - fotograf ślubny krakow. Tak to byśmy w ogóle nie oglądali.

W 90% przypadków płyta/kasta szybko ląduje na dnie szuflady. Obejrzy się to kilka razy w życiu. Tak że same zastanówcie się czy warto kręcić wielogodzinne filmy czy lepiej krótki pamiątkowy teledysk. A wrzucania filmów weselnych na youtube w ogóle nie rozumiem, to sprzedawane prywatności, wystawianie się na przykre komentarze.

Całe szczęście, że u nas dodatkowo dostaliśmy PD z video z wesela (swoją drogą bardzo oryginalny bo wyglądał tak http://videomirkow.pl/pendrive-z-nadrukiem/ )bo płyty z wesela już całkowicie zarysowane. Wszystko za sprawą świetnego montażu, który wykonała nam firma videmirków. Całe nagranie jest dosyć oryginalne bo mamy teledysk weselny i reportaż :P A sami oglądamy wszystko przynajmniej raz w miesiącu :)