Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mamy wspolna kasę a znajomi się dziwią

Polecane posty

Gość gość
Mam osobne konto, moje własne wlasnościowe. Za nic w świecie nie podzieliłabym się swoimi pieniędzmi, a szczególnie tymi od rodziców. Nie związałabym się gołym pajacem, wiec o rachunki i opłaty się nie martwię. Wszystko co moje wydaje tylko na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka konkubinatu
my mamy wspólne, a też się nie tłumaczymy :) Kwestia podejścia, pieniądze są po to, zeby je wydawać. A jeśli jest ich mało to wtedy, jak najbardziej trzeba uzgadniać większe wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
my też mamy wspólne konto i dwie karty. Nie muszę się tłumaczyc przed mezem z wydatków- po co? Gdyby kasy było mało to jak najbardziej, ale jak jest ok to każdy kupuje, co mu potrzeba. No i wszystkie nasze dochody tam idą, częśc sobie przelewamy na subkonto oszczędnościowe- nie bardzo rozumiem podejście "co moje wydaję na siebie"...No ale ile ludzi tyle podejsć do kasy. Ja nie widze nic dziwnego we wspólnych pieniądzach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie fajnie, a Twoja druga połówka wie, że masz ją za gołego pajaca i nieudacznika? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×