Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elmirkaelwirka

co kupujecie bliskim na swieta

Polecane posty

Gość elmirkaelwirka

Witajcie, już czuć atmosferę Świąt ale czy kupiliście prezenty czy jeszcze?co kupiliście co chcecie kupić?może mi coś podpowiecie?ja na razie kupiłam tylko szalik w reserved dla męża,pościel excellent dla maluszka,klocki drewniane dla większego dziecka i wywrotkę Rocky ,tacie ciepłe rekawiczki,jeszcze została mi mama i siostra w wieku 16 lat i nie wiem co mogę im kupić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamie moze3 jakis szalik, rekawiczki, fajne perfumy. dla mlodej siostry jaakis fajny sweterk lub kosmetyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dopiero dwa prezenty dla corki siostry lalke Barbie syrenke dla syna siostry zamowilam juz maskotke pokemona Tepiga a jeszcze siostra, tata, facet, dwoje chrzesniakow faceta, nie mam kompletnie pomyslu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eminka
elwirko fajne prezenty kupiłaś szalik na pewno się przyda,ta pościel to dobry produkt, a ta wywrotka to jaka nie widziałam jej chyba,ona jest sterowana?mamie może kup jakiś fajny naszyjnik?siostrze modną bluzkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmirkaelwirka
mam nadzieje że te prezenty się spodobają, może dla mamy ten naszyjnik kupie są takie fajne kolorowe, a wywrotka rocky jest sterowana,ma fajne opływowe kształty,w zestawie ma rampę i kamienie-plastikowe dla dziecka fajna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice razem - expres do kawy na kapsulki plus zapas kapsulek (kawa, cappucino, czekolada itp, 12 pudełek ) Mama - komplet pościeli (delikatnie sugerowała) plus ozdobna taca Tata - portfel skórzany z wytloczonym jeleniem (jest myśliwym) plus czapka Narzeczony - skarpetki, majtki :p ( sam chciał ;) ), czapka, bluza i kamera samochodowa Przyszła teściowa ;) - garnki Berghoffa plus szal/chusta Przyszły teść - gps na motocykl plus duże oprawione zdjęcie motocykla Siostra - ramka na zdjecia plus kubek Szwagier - szalik i breloczek ( od nich nie dostaje ciekawych prezentów, więc tez sie nie wysilam :P ) Siostrzeniec - klocki Lego plus puzzle edukacyjne Brat- woda toaletowa D'squared (sam wybierał) Masakra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jacek5875
Ja w prezencie zrobie minetke mej dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupiłam teściowej pościel, teściowi i tacie maszynki do golenia w zestawie z żelem do golenia, mężowi skórzany portfel, mamie dwie ceramiczne patelnie, synkowi zestaw mechanika (taki stojący, mały ma 1,5 roku), chrześniakowi farmę edukacyjną od chicco, bluzę i książeczkę puzzlową, synkowi przyjaciół zestaw puzzli z bajki Samoloty, babci lampę stojącą do pokoju. W sumie raczej stawiałam na praktyczne prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 21:21- siostry nie lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Elmirko a moze siostrze cd z ulubinnym wykonawca lub album foto jakis wypasny?mamie apaszka,szal(moja ma 100 ale na 101 tez bylaby szczesliwa)lub jakis wypasny krem odpowiedni do jej wieku? Ja mezowi kupilam bilet na KSW:),synkowi fontanne pilek ma 14mies,tesciowej i mamie zamowilismy album-ksiazke o naszym synku,chrzesnaikowi kase dam bo ma chlopak 18lat i napewno mu sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem gościem z 21:21 :) To nie jest tak, ze jej nie lubię ,bo lubię :). Ale zawsze moje prezenty były przemyślane, ( zarówno dla niej jak i szwagra, czy siostrzenca), a ona raczej sie nie wysilala ( ja kupowałem trzem osobom, a oni tylko mi, mojego narzeczonego pomijali :( ). Więc ja kupuje im teraz podobne "pierdółki", siostrzencowi tylko w miarę normalnie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miało być "kupowałam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My w tym roku bez prezentow. Zarzadzenie rodzicow:P prezent dostanie tylko dwojka najmlodszych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i super. a u nas postaw sie a zastaw sie. jedziemy do rodzicow meza ijuz tesciowa sie chwalila ze mam dla nas prezenty. wiec musielismy zrobic prezenty az dla 6 doroslych i dziecko. jestem splukana. 0 złkasy na koncie sorki 25zł mi zostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz żadnych oszczędności? To dopiero jest masakra. Ja prezenty kupuje w listopadzie i grudniu i mało to odczulam. A na koncie sporo oszczędności.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie ciesze ze w tym roku wigilia u mojej rodziny bo rok temu bylismy u meza rodziny,na prezenty tyle kasy wydalismy ,ze szkoda gadac,kazdemu kupowalam z glowa prezent,by sprawic przyjemnosc,by trafic w upodobania ale jak dostalam od szwagierki wazon,ktory sama sobie kipila kilka miesiecy wczesniej i jej nie pasowal do wystroju ,,to poczulam sie niezbyt komfortowo...,nie oczekuje prezentow za duza $$$ ale jak juz maja byc to z potrzeby serca ,niz z musu bo cos trzeba dac.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rok temu przprowadzilismy sie do nowego mieszkania. wiec oszczednosc****szly a teraz kazda wolna zł wydajemy na cos do domu. i dlatego oszczednosci 0zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toijaaa
Ja już mam wszystkie prezenty :) Mężowi - piękny barometr - zawsze chciał taki porządny, w drewnie. Synowi - Furby - napisał list do dzieciątka. Mamie - komplet prześcieradeł na gumce, piękną pościel (to sugerowała), książkę którą oglądała i jej się podobała i mały perfum jej ulubiony. Tacie - dużą markową walizkę narzędzi, zawsze je chciał i oglądał ale szkoda mu było samemu kupić :D Plus nową myszkę do komputera. Teściom - razem wspólny prezent - taki średni aparat cyfrowy, nie mają swojego jeszcze.... plus zestaw do łazienki - dopiero co skończyli remont :) Szwagier - toster do kompletu i dobry alkohol - kawaler na swoim, właśnie się urządza w swoim nowym mieszkaniu. Bratanice - kilka sztuk ubrań, gra, którą chciały, puzzle przestrzenne - kilka kompletów, bo to zbierają i kosmetyczki. Tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nowy dom, mieszkanie to skarbonki bez dna (bardziej dom). Ale i tak nie wyobrażam sobie wydać wszystkiego co mam. A jak zostaniecie nagle bez pracy albo zachorujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie też robimy prezenty dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez przesady, nie trzeba mieć oszczędność żeby przy chorobie czy utracie pracy mieć z czego żyć - od tego jest ubezpieczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zes sie gosciu przyczepil.ze ktos oszczednosci nie ma,kurcze to ich interes,ich pieniadze,sami decyduja ile i na co wydaja...czepiasz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trudno zycie. jakos sobie poradzimy a po za tym nie zarabiamy kokosow. mamy zaledwie 3500zł na 3. robie oplaty, odkladam na jedzenie, 200zł na nie przewidziane wydatki, kupie cos do ubrania i co zsotanie to kupuje. straam sie nie wydawac wiecej w miesiacu na jedzenie i oplaty wiecej niz 2500zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow... to nie zazdroszczę, ja mam więcej niż 2,5tys opłat niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robilam inny system wczesniej czyli odkladalam kase ale zawsze z oszczednosci cos wyciagalam. a teraz kupie i wiem ze cos mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przyczepilam sie ze złośliwości, tylko po prostu zwróciłam na to uwagę. Poza tym nie każdy ma ubezpieczenie od utraty pracy i nie każda chorobę da sie wyleczyć tylko z funduszu NFZ. Ale macie racje, to nie ten temat. To co z tymi prezentami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam o prezencie jaki ja dostanę ;). Tzn mam coś sobie sama wybrać. Myślałam o jakiejś biżuterii "od narzeczonego" (biedak bardzo dużo pracuje,więc go wyrecze ;) ). Sam kupuje mi tylko na lotniskach perfumy czy kosmetyki, bo są sporo tańsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jeśli ktoś nie ma oszczędności fizycznie to raczej się zabezpiecza w inny sposób ;) ale fakt, nie ten temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świetna
ja kupiłam małej siostrzenicy śliczny kocyk duplex, do tego starszemu dziecku misia uczącego w dwóch językach pisac liczyć,znalazłam w chicco takiego śliczny, siostrze i szwagrowi kosmetyki, mamie bluzkę która chciała tacie szalik,dziadkowi grube skarpety kubek i czekodale do picia,męzowi portfel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×