Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byscie zrobili na moim miejscu

Polecane posty

Gość gość

Bal sylwestrowy na sali ida wszyscy moi znajomi, ale w parach.I namawiaja mnie abym z nimi poszla sa jeszcze miejsca wolne. Co mam zrobic.Podobno maja byc jakies dziewczyny same i kilku facetow, ale sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie, bo okaże się, że każdy ma parę i będziesz siedziała sama jak palec, kiedy będą tańczyć w parach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvbn
bez przesady , ja bym poszla pobawila sie ze znajomymi fajnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli będą tam osoby w pojedynkę , to idź. Najlepiej jednak weź jakiegoś kolegę lub znajomego. Nie wierzę, że wszyscy mają plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscautorka
jeden pan mi odmowil , poza tym wszyscy znajomi maja kogos,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile masz lat? sama nie wiem, zalezy jak sie czujesz ze swoja samotnością. Bo jesli masz to gdzieś i olewasz sprawę to idź. Ale weź pod uwagę, że będą zakochane pary itd i mozesz sie źle czuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscautorka
25 wiem ale mnie to nie przeszkadza gorzej z tym jak bedzie to wygladalo jak pojde sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no to najwazniejsze że Tb nie przeszkadza. A co inni pomyślą to już nie Twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poszłam bez pary na studniówkę. Też mnie wszyscy identycznie namawiali, a potem.... było c*****o...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie poszła... też jestem sama i dostałam zaproszenie na domek - pomijając, że cena jest dla mnie nie do zaakceptowania w tej chwili przynajmniej, to znam tam parę osób, którzy mają swoją parę i oprócz tego osoby, których w ogóle nie znam i nie wiem czy są same czy w parach - odmówiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjk
ta to lepiej siedziec w domu dajcie spokoj ludzie to jest sylwester bawcie sie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź jak nie pójdziesz to nigdy nikogo nie poznasz, ksiąze z bajki nie zapuka nagle do twych drzwi, tak mi mówiła zawsze siostra i miała rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie poznaliscie swoje połówki? ja nie moge na nikogo trafic. zawsze tak jest że jak mi się spodoba ktoś to mnie olewa. Jak ja napisze do niego to mi odpisze ładnie pieknie, ale sam z siebie nie napisze. Co ja mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja poszłam na dyskotekę i tak poznałam mojego męża :) wcześniej ciągle siedziałam w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaauuuttorkkabhjkl
lepiej isc niz siedziec w domu Pomysl ja bym poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, ale facet się chyba Toba interesował? Ty o niego zabiegałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapoznaliśmy się, wymieniliśmy numery i zaczęliśmy się spotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on sie pierwszy odzywał czy ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 22 25
no może macie rację z tym siedzeniem w domu... naprawdę bym chciała kogoś poznać nowego :( I strasznie mnie to wkurza, że jestem taka nieśmiała i zakompleksiona. Eh ;/ Chyba muszę się wziąć za siebie po prostu, schudnąć, zrobić nową fryzurę.. może to mi pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaauuuttorkkabhjkl
gosc z 22 z5 a ile maszlat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on był z chłopakiem którego poznala moja kolezanaka na wcześniejszej dyskotece i tak razem zaczęliśmy gadać było więcej osób i zaiskrzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) idz dziewczyno:) słuchaj - zawsze masz wyjscie awaryjne,ze ja bedziesz sie tragicznie zle czuła w towarzystwie to wezmiesz takse i pojedziesz do domu, chociaz ja raczej sie spodziewam,że tak źle nie bedzie jak przypuszczasz:) wiele par nie lubi sie tak mizdrzyc do siebie w miejscach publicznych to raz , a dwa,ze przy stole na pewno bedzie wesoło i każdy z każdym bedzie zartował i rozmawiał zwłaszcza po kilku kieliszkach;) tańce też są w kółeczkach , wężykach,a nie tylko w parach:) idąc tam niewiele stracisz a możesz zyskac bo siedzac w domu przed tv tez bedziesz sie smutno czuła patrzac i myslac o bawiacych sie teraz ludziach,a jak pojdziesz to albo spotka cie podobne uczucie jak opcja pierwsza,albo bedziesz sie swietnie bawiła:) czyli wyjsciem na sylwka ze znajomymi zwiekszasz swoja szanse na dobra zabawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z 22 25
@ aaauuuttorkkabhjkl 25 mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaauuuttorkkabhjkl
wiec dalej 25 cwierc wieku za Toba do przodu dziewczyno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscautorka
wiec chyba pojde dzieki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aworm
Lepiej nie iść, bo będziesz się nudzić, wierz mi... inni też ci to pisali. Poszukaj lepiej innej opcji na sylwka, np. na tej stronce http://www.sylwestrowy.pl - sporo ofert dla singli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×