Jestę najładniejsza u mnie w pracy

Wszystkie dziewczyny mi zazdroszczom jak sie ładnie ubieram i bardzo modnie. Ale tylko ja jestem taka zgrabna, mogę nosić rozmiar 36 i zazdrościcie mi grubaski, co nie?

anoreksja raczej nie jest powodem do dumy :)

Może i najładniejsza, ale najgłupsza to na pewno. 'Jestę'.

a mamy napisac ze robisz bledy i to prowokacja-bo nie wiem po co ten post....

aleeee niestety tak jest jak jest ładna dziewczyna, zgrabna, potrafi się ładnie ubrać i ma powodzenie u mężczyzn to inne kobiety niestety jej zazdroszczą, kopią pod taką osobą dołki, zamiast zmobilizować się i zabrać się za siebie. To straszneeeeeeeeeeeeee,.

Aaa no i 'zazdroszczom'. Na myjni pracujesz czy w sklepie z gadżetami erotycznymi? Nie obrażając nikogo innego. ;)

Nie mam anoreksji, przy wzroście 168 cm to idealny rozmiar. Chyba jakaś grubaśnica to napisała.

a gdzie pracujesz? w warzywniaku? byki walisz, że az oczy bolą :D

Pracuję w banku, mam teraz przerwę na kawkę :)

najpierw skończ gimbaze

Mam studia skonczone, wiec juz dawno nie miałam lekcji języka polskiego, a wiecie jak ro się szybko zapomina. Wracając do moich zazdrośnic, czasem przechodząc obok mnie, niby przypadkiej się potykajom, żeby na mnie rozlać kawę czy coś co piją.

taa studia chyba na wydziela tipsologii :D w banku to Ty co najwyżej możesz ze szmata latać i biurka wycierać tłuku :P

prowo też trzeba umieć sklecić,tępa strzało

Dobre:-)

Ja tam zawsze czulam sie wybitnie ladna w towarzystwie;d Nigdy nie spotkalam sie z zazdroscia jakas wieksza. No tzn moje zwykle kolezanki jak przychodzilam w zwyklej sukience na zajecia mowily: "O po co sie tak odstroilas?" Ale moje dobre kolezanki, przyjaciolki zawsze powiedzialy cos milego albo nic nie mowily.

Nie noszę tipsów, mamy zakaz, mogę miec tylko lakier w naturalnym kolorze albo manicure japoński. Ciuchy kupuje tylko w drogich butikach albo krawcowa mi szyje. Najbardziej mi zazdroszczom jak klienci ze mnom flirtujom, ale wiadomo ze wybiorą mnie, bo najlwpeij wyglądam.

a jak kupisz sobie fajną drogą kurtke to strach powiesic w firmowej szafie - szatni bo te głupie rury sa zdolne do wszystkiego. A propos- w bankach też pracują ćwoki i w dodatku w firmowych poliestrowych koszulach, nie ma czego zazdroscic ::::::::D

"zazdroszczom", "flirtujom" :D:D a teraz szczerze z jakiej wioski pochodzisz? :D:D jesli mówisz tak jak piszesz to niezły ubaw z Ciebie jest :D:D

ej no ja tez jestem ladna;d

Na szczęscie w moim banku każdy ma swoją zamykaną szafkę, a bluzki można mieć swoje byle w odpowiednim kolorze. Dlatego ja sobie pozwalam na eleganckje jedwabie i kaszmiry, a niektóre noszą poliestry :)

ja jestem najładniejsza i najfajniejsza więc znam problem głupich zazdrosnych rur w pracy. Lubię jak mężczyźni przychodzą i mnie przy nich komplementują, ja sie do nich uśmiecham, rozmawiam, żeby je mega w*****ć, a tak naprawdę żaden z tych kolesi mi sie nie podoba i nie spełnia moich oczekiwań:D

i najglupsza fakt potwierdzony ! :D

nie musi byc jedwab wystarczy doba gatunkowo bawełna z niewielką do 10% domieszką czegoś elastycznego wtedy wszystko ładnie leży i estetycznie wygląda.

Kierownictwo też mnie zawsze chwali na zebraniach, że najszybciej obsługuje klientów, najmniej błedów robię. Nawet kilka mejli było za miłą obsługę :)

"mejli" pogrążasz sie dalej :D ja wierze, że dobrze obsługujesz klientów zwłaszcza przy obrabianiu gały :D:D

Oni nie mają cię chwalić, robota to nie szkoła :D Chwalili w podstawówce, a oni mają tobie płacić. Do pracy się nie przychodzi po pochwały tylko zarabiać pieniądze :D Skoro dobrze pracujesz to zasługujesz na podwyżkę a nie pochwałę, niech sobie zostawią te pochwały dla własnych dzieci :D Jak tak kiedyś powiedziałam jednemu burakowi to stwierdził" no pani to ma zawsze coś do powiedzenia :D

:)

19.12.13 gość Bardzo dobre stwiedzenie. Popieram Cie. Na szczęście dobrze mi płacom oprócz pochfał, więc mogę ładnie wygladac. Wczoraj nie miałam czasu już pisać. Wiecie co mi znów jedna niby koleżanka wywinęła, wylała mi coś na przedniom szybe w aucie, chyba jogurt, wszystko się pomazało jak włonczyłam wycieraczki. Masakra jakaś :(

nie szkoda wam czasu na marne prowo ? Lepiej okna umyć, albo piernik upiec.

racja dobrze prawi niech idiotka nas nie mami nie odciąga od roboty niech pilnuje własnej cnoty