Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy takie zachowanie jest nie na miejscu

Polecane posty

Gość gość

Na poczatku stycznia mamy impreze rodzinna- okrogle urodziny. I solenizant odrazu nam powiedzial ze niechce zadnych kwiatow. I powiedzial co by mu kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co chce dostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakis dobry alkohol- koniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jaki problem? To facet wiec pewnie kwiatki srednio go ciesza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po szto mu jakieś wiechcie? Jakoś mnie nie dziwi, że nie chce kwiatów. Gdybym szła na urodziny do mężczyzny to na pewno nie kupiłabym mu kwiatów, ale właśnie dobry alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widze w tym nic niestosownego wiele razy sie z tym spotykam poza tym dobry koniak nie kosztuje znowu majatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba prezent ma ucieszyć obdarowanego? więc w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facetowi zawsze niose na urodziny alkohol, pod warunkiem oczywiscie, ze wiem ze jest pijacy. Skoro jubilat sam poprosil o alkohol to powinnas sie cieszyc ze ulatwil sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mysle ze to chodzi o kase. jestesmy biedniejsi niz reszta gosci- i chyba mysli ze dostanie super prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bez namysłu kupiłabym dobry trunek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A duzo gosci bedzie mial? I czy wszystkim powiedzial, ze chce koniak czy tylko wam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
80 urodziny wujka. zaprosil z czego co wiem cala rodzine i znajomych bedzie ok.30 osob. bede to uroczysty obiad w restauracji. ogolnie moja rodzina jest bogata. kazdy na wysokim stanowsiku, lub wlasne firmy albo nie ktorzy juz na emerytuarze ale dosc wysokiej. a my niestety takie biedaczki jestesmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze kup jakas tansza wersje, mala butelke, albo jakis zestaw upominkowy. Co roku wyprawia urodziny? Zawsze was zaprasza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam bardzo zdziwona ze nas zaprosil. wrecz w szoku. nigdy nas nie zapraszam ani na urodziny czy imieniny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze jakies szklo do alkoholu? Szklanki do koniaku? Mozliwe, ze wyjda taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co zaprosil i zapraszajac od razu powiedzial, ze chce alkohol dostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni maja wszystko. maja full kasy. jak nas zapraszam to odrazu zaznaczyl ze nie chce zadnych kwaitow. osatnio ciotka do mnie dzwonila i slysze w tle jak wujke pyta sie czy bedziemy. mowie ze tak to przypomnial ze niechce zadncyh kwiatow. i zebysmy wogole nic nie kupowali- powiedzialam ze nie wypada przyjsc z pusta reke. to powiedzial ze moze byc alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez tak sie zastanawiam czy isc czy nie. po co nas zaprasza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byc moze naprawde zalezy mu bardziej na waszej obecnosci niz na prezentach. Skoro powiedzial abyscie nic nie kupowali. To stary dziadek, 80 lat, ludzie w tym wieku nie sa juz pazerni na prezenty i lupy tylko bardziej zalezy im na towarzystwie ludzi ktorych lubia, rodziny, wspolnym swietowaniu, to daje im poczucie, ze sa dla kogos wazni, nie sa zapomniani. Zaprosil tyle osob bo chce poczuc ze ludzie go szanuja biorac udzial w tym jubileuszu. Kupcie jakis tanszy trunek jesli was nie stac na drogi i idzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypada iść. Kup jakąś małą naleweczkę, likier itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no idiotka jakaś jesteś, przecież powiedział, że nic nie chce, a ty ze nie wypada. Jak dał jakiś pomysł to robisz aferę. Wiesz co NIE WYPADA? zaglądać komus do portfela i mówić ze ma full kasy itd. Z twojego ostatniego postu wynika ze zaprosił was bo chciał i wspomniał ze nie chce kwiatów zeby was nie obciążac zbędnym wydatkiem. czaisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wczesniej nas nigdy nie zapraszal. wiec dla mnie to ogromnie zdzwienie i szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kawiaty bo wydatek- on nie lubi kwiatow.a jak dostanie to nie ma co z nimi zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to ostatnie urodziny w jego zyciu??? Idz i nie grymas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o wlasnie do pani wyzej. ja tez mysle ze czuje ze jego zycie zbilza sie ku koncowi. ze moga to byc jego osattnie urodziny.dlatego chce zeby w tym dniu cala rodzina byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj, okrągła rocznica, może faktycznie nie będzie miał długo okazji zebrać całej rodziny w jednym miejscu, może nie doczekać do najbliższego wesela i chce ten dzień spędzić wspólnie z wami, nie doszukiwałabym się podtekstów... A co do jego "wymagań" - sorry, ale trochę inaczej brzmi informacja że życzy sobie koniak, a inaczej to że Ty dopytujesz co mu przynieść bo nie wypada z pustymi rękami i wtedy wysuwa taką propozycję. Nie chciałaś wiedzieć- trzeba było nie pytać i tyle. A po twojej informacji że nie wypada, mógł jedynie uznać że faktycznie byłabyś skrępowana przychodząc bez prezentu i dlatego w ogóle powiedział o czymkolwiek. Więc nie, jego zachowanie nie jest na miejscu, co najwyżej twoje bo go teraz obgadujesz... Następnym razem jak nie chcesz nic kupować to nie upieraj się żeby solenizant powiedział co chce dostać bo coś musisz kupić koniecznie. Zresztą, w ogóle powiedział że koniak czy że jakiś alkohol, a że koniak to sama sobie dośpiewałaś? A informacja że nie chce kwiatów też zupełnie normalna, niektórzy nie chcą bo nie lubią, nie podobają im się, mają alergię, nie mają gdzie tego stawiać... ja nie zaznaczyłam tego na zaproszeniach ślubnych, a wesele było skromne, dostaliśmy ok. 30 bukietów i jeden kwiatek doniczkowy. Bukiety miałam w całym mieszkaniu, część zanieśliśmy na cmentarz, a większość udekorowała mieszkanie mamy i siostry mieszkających po sąsiedzku, chyba nie o to naszym gościom chodziło... ale nie wyobrażam sobie po prostu co z taką ilością kwiatów robić, pęk gerber w toalecie, na podłodze w wazonie stawiać? Ja lubię kwiaty i miałam dość bo każdy z innej parafii i wszystkie kolory tęczy, a doniczkowy padł po miesiącu, nie bez powodu nie mam takich w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz człowiek jest po prostu uczulony na kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×