Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ojciec zostaje sam na wigilie co robic

Polecane posty

Gość gość

zapraszałam go na wigilie ,ale o n twierdzi ze zostaje w swoim domu i ze nie przyjedzie ,a mnie to kuje w sercu ze jak to wigilja a on sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chce to uszanuj to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojedz po niego, m8ze to ostatnia wasxa wspolna eigilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac cos nie tak sie czuje w twoim towarzystwie.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jedz do ojca z walówką , nie zostawiaj samego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co cię kłuje? rodzina to tak naprawdę ludzie którzy przypadkowo byli w jednym domu, oprócz rodziców rodzic cię robi i nie zna cię, nie wie czy wyrośniesz na człowieka którego mógłby lubić? i odwrotnie - ty nie wiesz czy swoich rodziców, rodzeństwo będziesz lubić i będziesz się z nimi dogadywać całe to społeczne pranie mózgu że niby rodzina jest najważniejsza leży w biologii - troszczymy się o członków rodziny bo to gwarancja, że nasze geny powędrują dalej i utrzymamy linię ja szanuje swoją rodzinę, tak jak każdego człowieka, ale jak się z nimi nie dogaduję to nie rozpaczam wkurza mnie jedynie to, iż moi rodzice się nie rozwiodą, a mogliby tak naprawdę jedynie małżeństwo jest naturalne, bo ludzie mogą się dobrać tak jak im się podoba, dzieci, ciotki, dziadkowie, kuzyni już nie czasami wręcz lepiej żeby dziecko nie miało rodziny - jeśli ta rodzina ma być toksyczna, rodzice mają być np. alkoholikami. Czasami lepsi są obcy/przyjaciele/partner i nie ma w tym nic dziwnego. więc - nie przejmuj się - uszanuj jego wybór. Jest Twoim ojcem, ale wybrał jak wybrał i nie wyrywaj sobie z tego powodu włosów z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam możliwości żeby pojechać do niego i tam robic wigilie ,ale on spokojnie moglby przyjechać w sumie to tak uz jest od 4 lat ,ale zawsze chodzil na wigilie do swojej siostry ,ale ona pojechala do swojej corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co się martwisz, pytam po raz kolejny? to JEGO wybór, nie rób nic na siłę chciałaś go zaprosic - nie przyjął tego możesz do niego wpaść w 1 dzień świąt i posiedzieć z nim ale przestań się przejmować tak strasznie to tylko wigilia, niczym sie wiekszym nie różni od innych dni, gdyby ludzie nie przypisywali dniom jakiś świąt, to byłoby normalniej. A tak - ludzie wyją, bo w Wigilię sami, w Sylwestra - bo znajomych nie ma i nie mają gdzie się bawić. Poza tym więzi powinno się celebrować na co dzień, a nie w sztucznie wymyślony dzień. To chyba naturalne i jeśli ja nie spędziłabym z nikim wigilii z jakiegos powodu, a miałabym na co dzień dobre relacje, to nie miałabym pretensji do nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×