Rozbiję ich związek dla własnej przyjemności

Co poniektórzy jeszcze się zdziwią ;)

opowiedz cos wiecej

Jest coś takiego jak karmna - wróci to do Ciebie w przyszłości .

Związek mojego byłego faceta z jego nową dziewczyną.

Pieprzę to.

CIEKAWE co ty możesz rozwalić. Facet cię zostawić, pogódź się z tym i przestań roztrząsać. Twoja postawa pokazuje, że nadal ci zależy. Odejdź z godnością.

żałosne

Nie udało się nam i odeszłabym z godnością jeśli on byłby fair w stosunku do swojej nowej kobiety. A nie jest. Mam teraz z nim całkiem niezły kontakt i jego dziewczyna wściekłaby się gdyby przeczytała w jaki sposób on się do mnie wyraża ;)

co to kogo obchodzi.

Przestan żyć nienawiścią! To ze jest piekna i sexowna nie znaczy że masz prawo rozpieprzac jej zwiazku Musisz pogodzic sie z kompleksami brzydota debilizmem malymi cyckami płaskod***em czy byciem warchlakiem o z*****ym charakterze nie wspomne:)

ja uważam: rób co chcesz. związek to nie jest żadna świętość właśnie najgorsze to to, że on musi być z nią (wymaganie kulturowe) nawet jakby chciał być z Tobą. p******* to.

mówię ci, nie ma sensu. Nie raz facet mnie wystawił, olał, kręcił ze mną jednocześnie mając dziewczynę, ale nigdy nie chciałam się mścić i lepiej się z tym czuję. Jak ktoś wczesniej wspomniał Karma istnieje. ON nie jest wart twojego czasu i energii.

On sie zachowuje jak totalny d**ek i palant! Wczoraj z nim rozmawiałam i już prawie był gotowy przyjechać do mnie, wiadomo po co!

Jak jest dupkiem, to działaj. Ale znając kobiety, ktore chcą faceta "wykorzystać i zostawić", prawie nigdy im to nie wychodzi bo się zakochują i tym samym robią z siebie niewiaasty niezasługajce na szacunek.

Wyzwiska proszę zostawić dla siebie ;) I proszę przeczytać co teraz napiszę. Pogodziłam się z tym, ze ma inną. Serio. Do czasu gdy zaczął mnie znowu "podrywać". On zaczął ja to skończę. Chodzi o to, że był gotowy się ze mną umówić, ale wtedy jakoś nie wyszło, bo ja nie miałam czasu. Chciał ją wtedy zdradzić ze mną. Rozmawiamy teraz dosyć często, zazwyczaj temat sprowadza się do jednego tematu-do seksu. Napisał wprost, że wspomnień nie wyrzuci tak łatwo z pamięci i brakuje mu chwil ze mną. Jednoczesnie zaznacza, że ma dziewczynę i że ona nie może się o tym dowiedzieć (o naszych rozmowach). Jak dla mnie to zdradza ją za każdym razem gdy do mnie pisze, prosi o moje nagie zdjęcia itp. Sam zaczął, ja naprawdę chciałam zapomnieć, ale skoro jest takim dupkiem to ja chcę rozbić ich związek ;)

to moja powinność :)

Dobrze robisz niech dziewczyna znajdzie sobie innego faceta a nie byle kurfeeeee, pokaz jej smsy itp niech ucieka od niego

czyń swoją powinność, związki to g***o

No wiesz - takim facetem w ogole nie zawracalabym sobie glowy i trzymaabym sie z daleka. Chce ci sie brnac w g***o? Tylko sie ubrudzisz.

glowy sobie nim nie zawraca bo juz przeciez nie bedzie z taka nielojalna kurfaa, niech dziewczyne jego ostrzegnie po co ma marnowac czas na pseudofaceta

A nie szkoda ci energii i czasu na myslenie o bylym? Nie znizaj sie Do jak niskiego poziomu by rozbijac czyjkolwiek zwiazek.

s*ka z ciebie

sama siebie niszczysz, chcesz seksu to przelec go i pojdz dalej

Już postanowiłam. Jesteśmy umówieni na kawę po Nowym Roku. już się nie mogę doczekać :D

No to w nowym roku zrobisz dobry uczynek - uwolnisz jakieś dziewczę od zdradzacza i palanta. A przy okazji jemu dokopiesz i podbudujesz swoje ego. Niezły początek roku :))