i teraz mam poważne wątpliwości

Chciałam się dowiedzieć coś o kobiecie mojego byłego. Wytypowałam dwie kandydatki, jedna X na 60% druga Y na 40%. Wczoraj byłam już na 95% przekonana, że jest to dziewczyna X, natomiast dziś wpadłam na trop i juz sama nie wiem, bo może to być jednak dziewczyna Y. Osobiście wolałabym żeby okazało sie, że to jednak X jest z nim w związku. Jeżeli jednak Y to uduszę tę k***ę. Będzie zemsta ostateczna.

lepiej byc z kims w toksycznym zwiazku niz nie byc wcale? :D

Nie wiem. Wiele może wyjaśnić się po sylwestrze.

Jestem teraz poważnie zdezorientowana. K***a coraz bardziej zaczynam wierzyć, że to jednak Y. Ale się w*****ę, teraz to chyba bez żadnych skrupułów zaciągnę go do łóżka.

Kiedyś powiedział, że z Y nigdy go nic nie połączy oprócz przyjaźni. Nie wiem już co mam myśleć.

.

Na dzień dzisiejszy najlepszym sposobem na zdobycie jak największej ilości informacji o ofierze jest facebook. Jednak żeby te informacje mnie usatysfakcjonowały muszę znaleźć się w znajomych ofiary. Dlatego trzeba założyć jakieś fikcyjne konto, ale musi być to bardziej zorganizowana akcja. Na zwykłego Jana Kowalskiego się nie nabierze. :O