Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mercedesglk

Chyba w przyszłym roku muszę zajść w ciążę

Polecane posty

Gość mercedesglk

czas najwyższy - będę miała 35 lat. Są tu takie, ktore mają podobne plany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz czy chcesz ? bo to wielka różnica !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercedesglk
nie chcem ale muszem :) Bo wtedy gdy mi się zachce to już nie będę mogła :) rozsądek puka od dołu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupoty gadasz, jak nie chcesz to tego nie rób, nie każda musi być matką, później nie podołasz jak dziecko będzie nieznośne i takie tam , moją kuzynkę matka urodziła jak miała 38 lat, jest zupełnie zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercedesglk
pozwolisz, że jednak będę obstawała przy swej decyzji ? :) Wolę nie ryzykować. Z resztą - mąż ma już 38 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym chciała zajść w ciąże, w styczniu stuknie juz 33, mam syna który w będzie miał 2 lata, chcę drugie dziecko za jednym siedzeniem w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście pozwalam ci , rób sobie co chcesz, tylko po co o tym piszesz, jeśli nie oczekujesz odp ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercedesglk
oczekuję odpowiedzi na pytanie postawione w pierwszym poście. chyba jasne, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witaj ja mam 22 lata, w styczniu urodziłam synka. Pozwól że powiem Ci tylko jedną rzecz. Leżałam na oddziale z kobietą 36 lat, jej podejście typu "jestem w połogu macie wszyscy wkoło mnie skakać" było nie do zniesienia. Rozmawiałam z pielęgniarką-większość kobiet-pierwiastek po 35rż to właśnie takie damy, już najlepiej daj sobie spokój, oszczędzisz sobie i innym nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercedesglk
Mam sobie dać spokój, bo komuś się nie podoba, że starsze matki rżną damy? No nie rozśmieszaj mnie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba tak trafiłaś, bo ja lezałam na patologii ciąży kilka dni z samymi kobietami około 40 i po, co prawda wszystkie miały rodzic kolejne dziecko i zadna nie narzekała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sokoj autorko, widac po sposobie myslenia ze dziewczyna ma 22 lata:) urodzilas dziecko, jestes taka madra:D i w ogole:D dodam ze sama mam 31 lat, mam 3 latke i drugie w drodze,i te damy o ktorych piszesz to sa doswiadczone babki, ktore nie boje sie odezwac a nie zastraszone gowniary , ktore nic w zyciu nie widzialy i wykonuja polecania jak cielaczek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja 22 latka. Nie zrozumiałyście, pisałam o pierwiastkach nie kolejnych ciążach, dama wokół której nawet ja miałam latać ha ha ha, dziećmi się nie chciała zajmować bo ona w połogu i wstawać w nocy nie będzie ;) tu ją boli tam ją strzyka, i śmiech na sali. Nie uważam się za os mądra ale takie cyrki co tam odstawiała :D xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni74
Witam, staraj się o dziecko, ja co prawda mam dwóch synów, jednego urodziłam mając 29 lat a drugiego mając 36/37 lat bo 1 stycznia i teraz mając już 39 lat planuję jeszcze jedną ciążę i mam nadzieję, że będzie to córeczka :) Pozdrawiam i do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc z postu wyzej
eee tam:) moze trafilas na taka wariatke:) a 35 to kurcze sama mlodosc:) strzykac to i i moze 20 latke;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mercedesglk
A coż Ci się 22latko nie podoba w niewstawaniu w nocy na oddziale położniczym, na którym są pielęgniarki, ktorym szpital płaci? Wyjaśnij, mi, proszę? Bo ja nie widzę w tym niczego złego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni74
Ja jak rodziłam pierwsze dziecko, to rodziła taka dziewczyna miała może z 18 lat a maksymalnie 20 to lekarz już wyszedł z porodówki, bo ona nie chciała rodzić bo boli, nie chciała wykonywać poleceń położnych a jak w końcu urodziła to nie dotykać jej, bo boli, dzieckiem się nie zajmie bo boli po prostu gówniara nie była w ogóle przygotowana do rodzenia i posiadania dzieci. A teraz urodziła ze mną 21 latka i leżała ze mną na sali i nie chciała karmić dziecka a mleka miała tyle że wykarmiłaby cały oddział, ale stwierdzała dziecko płacze to nie mam pokarmu, dziecko tego nie chce ona chce butelkę aby dokarmić. Także wydaje mi się, że osoby po trzydzieste i starsze są bardziej przygotowane do rodzenia i wychowywania dzieci niż te małolaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 33 planuje za 3 lata/mam nadz ze sie uda teraz inne wydadki mieszkanie auto wakacje czasu i kasy brak.aa i moj aparat na zeby koszt wielki oki 24tyzzl zz licowkami i wizytami eeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reni- ja też tak uważam, pierwsze dziecko urodziłam po 30-stce, ciąza to cudowny czas który przezywalam bardzo świadomie, cieszyłam się, obserwowałam, doceniałam czas ciąży który wiedziałam że wkrótce zakończy się porodem i życie całkowicie się odmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22-latko, nie wyciągaj pochopnych wniosków i "mądre" rady typu: już najlepiej daj sobie spokój, oszczędzisz sobie i innym nerwów, trzymaj lepiej za zębami, bo w końcu kimże jesteś, żeby komuś mówić, czy ma mieć dziecko czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciaza 0cudowny stan ie zartuj sobie ale inaczej podchodzis z jak swiadomie inaczej jak wpadka bez kasy mieszszkania i ogolnie nie w pore ja podziwiam 20 z dzieckiem serio a zarazm mi szkoda ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe ---ja rodziłam w 2010 roku, miałam wtedy 31 lat i leżałam na sali z 19-latką która wpadała w takie histerie i robiła z siebie taką księżniczkę, ze mózg stawał - wiec 22 latko nie generalizuj łaskawie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie żartuje, dla mnie był cudowny i bardzo bym chciała żebym w kolejnej ciąży też tak się czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha ja pomimo 22 lat a zachodząc w ciąże 21 NIE WPADŁAM, staraliśmy się AŻ 3 miesiące, ale zauważcie że Autorka nie chce dziecka, bo ma instynkt, czy coś, tylko chce bo może za pare lat będzie tak, że będzie chciała a nie będzie mogła. To nie planowanie "chce dziecka" tylko "może za kilka lat będę chciała mieć dziecko" i to jest gówniarska postawa, bo sorry, ale "zabezpieczać" się dzieckiem, bo może kiedyś odezwie się jej instynkt, a co teraz? a co jak się jednak Autorce znudzi za kilka miesięcy, bo to jednak nie to co sobie wyobrażała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz jakos te wasze zwierzece instynkta do mnie nie przemawiaja w wieku 23 i mniej lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mylisz się 22-latko, autorka wie czego chce, tylko jesteś jeszcze za młoda by to pojąć mimo ,że jesteś już mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podporoocznikova
Ja zaszlam w ciaze z podobna motywacja jak autorka i oplacalo sie na100%. W druga ciaze dwa lata pozniej zaszlam juz bez najmniejszych obaw. Kocham swoje dzieci,sa dla mnie najwiekszymi skarbami. Nie da sie przewidziec,jak sie bedzie czulo po urodzeniu dzieci. To jest taki rodzaj milosci,uczuc,stanu umyslu,ktorego sie wczesniej nie zna i nie jest sie sobie w stanie wyobrazic. No albo moze to ja jestem nawiedzona. Kiedys dzieci to byly dla mnie male wkurzajace istoty. Mowie tu o wyobrazeniu swoich ewentualnych dzieci. Dzisiaj dzieci to dla mnie cud , zycie to cud,przedluzanie gatunku i swoich genow to cud

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bachory srają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle ze 36 lat to troche za pozno juz. ryzyko chorob no i na 18 dziecka bedziesz juz babcia, na weselu zatanczych chyba o balkoniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze slowo " musze" tu nie pasuje ale stwierdzenie " czas najwyzszy " jak najbardziej ;) bylam w podobnej sytuacji. Dlugo nie moglam spotkac kogos z kim chcialabym zalozyc rodzine. Spotkalam z 30 na karku. Po dosc krotkiej znajomosci zapadla decyzja, ze czas na dziecko bo potem moze byc za pozno. Pierwsza corke urodzilam kilka dni po skonczeniu 32 lat druga kilka dni przed 35 urodzinami. Najbardziej trafiona" spontaniczna " decyzja naszego zycia :) o znudzenie sie maciezynstwem, rozczarowaniem I tym o czym pisala nasza 22 latka, podejrzewalabym raczej wlasnie te mlode matki a nie dojrzale emocjonalnie, swiadome konsekwencji kobiety po 30, a ta gwiazda ktora miala 22 latka w pokoju to raczej taka rozpuszczona panna z natury a nie bo dziecko urodzila I uwaza, ze jej sie oklaski naleza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×