KOCHANEK Jak go rozszyfrować Czy ktoś tak miał

Zaproponowałam mu sex i się zgodził. Podobał mi sie już wcześniej ale nigdy nie miałam odwagi do niego podbić. Najgorsze jest to że on traktuje mnie aż za dobrze w łóżku. Nigdy kogoś takiego nie spotkałam co by mnie po wszystkim przytulił i dalej pieścił,dotykał,całował. Spodziewałam się czegoś innego, ostre zbliżenie i nara. Po każdym takim spotkaniu moje uczucia względem niego zaczynają rosnąć coraz bardziej. W końcu zebrałam się na odwage i mu o tym powiedziałam, a on na to że 'fajnie,miło mu' itp a potem dodał że to niemożliwe bo kto by chciał takiego p***********.ń.ca. I zobaczymy co czas pokaże,że może coś wypali. Jakby mu chodziło tylko o jedno to myśle że zrobiłby co ma zrobić i nara. A on mnie po wsyzstkim i tak nadal jeszcze przytula i różne takie. Nigdy nie powiedział że mu sie podobam czy coś. Jak myślicie? Może cos z tego byc? Rozprasza mój umysł tą swoją czułością i ju nie traktuje go jak zwykłego kolege

moim zdaniem jesteś dla niego tylko zabawką. Przytula Cię itp, żebyś nie odeszła, bo musiałby poszukać nowej, która poszłaby na taki układ. Uważam, że posiadanie kochanka nie powinno leżeć w interesie kobiet, bo facet zwyczajnie CIę wykorzystuje. Jeśli jednak taki układ Ci odpowiada to zostaw wszystko jak jest. On nie oczekuje niczego poza seksem, a jak coś byś chciała to pewnie zwyczajnie nawieje. Zastanów się