Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kocham dupka

Polecane posty

Gość gość

Rozstałam się z facetem, ale wciąż o nim myślę,mimo że wszyscy mówią mi, że to był zły człowiek. Oto kilka powodów rozstania: - uzależnienie od rodziców (jego), brak dyskrecji - chamskie traktowanie innych ( nie mnie), w tym moich znajomych - oszustwa finansowe wobec mnie- drobne, ale jednak - obsesyjna zazdrość (zakaz wychodzenia na piwo z koleżankami, przeszukiwanie telefonu, FB itd.) - wmawianie mi, że jestem niezdolna, że nie znajdę pracy, że wszystko mam dzięki niemu, poniżanie mnie przy znajomych w kwestiach zawodowych/ intelektualnych - nerwowość, awantury - dwa tygodnie po naszym rozstaniu już był "zakochany" w innej;/ -egocentryzm. Wszyscy wokół gratulują mi rozstania, ale ja...wciąż go kocham:( Co robic? Jak zapomnieć? Czy są to słuszne powody rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowy maminsynek z mentalnością gimbusa ze szkoły podstawowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czemu wciąż wspominam dobre rzeczy: czułość, radość, to jak się starał.. nie umiem sobie uświadomić, że to był kiepski facet "na życie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfasd
hej, znam ten problem :( jestem dokładnie w takim samym położeniu jak Ty, tylko że moje powody były nieco inne, ale skończyło się tak samo. Też nie wiem jak sobie z tym poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dawno się rozstaliście? Ile byliście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i z jakich powodów się rozstaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfasd
przed sylwestrem, 3 lata byliśmy razem. A powody? Mnóstwo. Brak szacunku, chamskie odzywki, miał mnie za nic. Często nie miał czasu, koledzy ważniejsi...Miałam podejrzenie, że jestem w ciąży, a on powiedział, że go nie wrobię w nic i na pewno nie jego. I wiele wiele innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfasd
nie wiem jak go wyrzucić z myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwna jesteś, może masochistka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sobie poczytasz kilkanaście razy to co napisałaś te wady... to miejmy nadzieję że sobie uzmysłowisz, że on na Ciebie nie zasługiwał :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felixtus
fachowcy z dziedziny psychologii to zjawisko nazywają jakoś tak, uzależnienie od kata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syndrom kata i ofiary chyba to jest. kurcze to masakra ten Twój, gorszy niż mój chyba;/ mój też żądał ode mnie uległości tzn. uważał, że nie mam prawa oczekiwać kompromisów itd. że kobieta ma swoje życie ofiarowac w całości facetowi;/ paradoksalnie czułam się w tej relacji (!!!) bezpiecznie- miałam gwarancję, że on będzie przy mnie zawsze, ale na określonych warunkach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ktoś, kto wyszedł z toksycznego związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×