Nie wkurza was to że w autobusach w godzinach

największego ruchu tj. 6-8, 14-16 jeździ tyle starych prukw? ;/. Mnie strasznie, żeby one tylko były, a te się pchają jak do powozu i jeszcze żądają żeby im miejsca ustępować a jak nie ustąpisz to jesteś podły bez kultury! nosz kurde, nic tylko dać takiej w mordę ;/. Dlatego teraz takim nie ustępuję, mogę ustąpić kobiecie w ciąży albo innej osobie, która jest zmęczona albo źle sie poczuje, ale nie takim wymagającym starym prykom, które jeżdżą bez celu autobusami ;/.

no przecie tak no wlasnie no bylo juz na ten temat gadanie ktos sie wypowiedzial tu i tam ale nie wiem co myslec www.youtube.com/watch?v=aHLH7L_I1wQ

dlaczego bez celu? To samo moga powiedzic o tobie.I w dodatku, ze jestes mlody/a wiec mozesz zasuwac na piechote.

Może i było, ja napisalam bo ostatnio zauważyłam, ze to się bardzo nasiliło, jeżdżę autobusami codziennie i co rusz widzę starsze "zmęczone" babcie którym trzeba ustępować miejsca i jeszcze przepraszać, ze się żyje ;/. Raz się źle poczułam, autobus cały zapchany to młodsi mnie przepuszczali do wyjścia a te stare oburzone, ze jak to mają posunąć swoje tłuste dupska, prawie zemdlałam, jak wyszłam na chodnik to ledwo żyłam a te tylko wrzeszczą, że się "pcham" ;/.

Ja MUSZĘ jeździć właśnie w tych godzinach bo jeżdżę do szkoły i nie ma innej możliwości abym się tam dostała, 6 km nie będę zasuwala na pieszo codziennie. Poza tym chodzi mi też o ich zachowanie i roszczenia bezpodstawne.

że najczęściej bez celu. Albo do marketu na drugi koniec miasta, bo mleko jest 5 groszy tańsze, niż w sklepie na osiedlu... Ja nie mam nic przeciwko, niech jeżdżą. Ale dlaczego wszystkie na raz muszę jechać akurat wtedy, jak ludzie akurat jadą do pracy/szkoły? Nie mogą pojechać o 11? I zarzucają młodszym brak szacunku, a od nich samych chamstwem jedzie na odległość jakby szacunek dla człowieka należał się tylko ze względu na osiągnięcie pewnego wieku... Jak to dobrze, że przerzuciłam się na samochód...

Dokładnie o to mi chodzi, niektóre to już są tak złośliwe... ŻĄDAJĄ wręcz specjalnego traktowania, względów, ustępowania miejsca a co, ze młody człowiek to nie może być zmęczony? skoro zapłacil za bilet ma takie samo prawo siąść jak ten starszy, też może sie źle poczuć i też powinno mu się okazywać szacunek a nie zwracać "per smarku spie*dalaj ja tu jestem ważniejszy bo jestem na emeryturze"

Tylko ten młody będzie z*********ć do roboťy do 67 roku życia a te osoby co mają pretensje o miejsce w autobusie są dawno na emeryturze w wieku 50 lat. Jak bylam w ciąży to usłyszałam ze królewna jestem.

niektóre mi nie przeszkadzaja, niech se jeżdżą, autobus jest publiczny. Ale niektóre te stare prukwy są tak wkurzające, że mnie szlag trafia . Najgorsze są te, które ryją się jak popieprzone, nie ważne czy wchodzą czy wychodzą, czy razem z nimi wchodzi/wychodzi setka ludzi, one muszę pierwsze się wryć! ALbo te co mają siatki zmęczone i stoją przy tych siedzieniach trzymając na nich reklamówki z kocim żarciem. A jak kiedyś byłam w naprawdę maksymalnie wypchanym autobusie (przynamniej te moje drzwi) to się zaczęła stara tak ryć (a naprawdę nie było miejsca!), że myślałam, że flaki zaraz wypluję! A jeszcze śmiała się, że hoho ale zabawa i darła żeby się wszyscy przesunęłi bo ona chce wejść! Rozumiem jakby jechała w jakieś ważne miejsce a ta podjechała przystanek i wysiadła w parku żeby się spotkać z oczekującą na przystanku Stasią czy inną Wiesią...

A najgorsze są te idiotki, które jak czytam na przykład książkę (bo nie będę się wiecznie rozglądać czy jakaś star**** wsiada) to zaczynają wyzywać i dogadywać, że siedzę. Nigdy wtedy nie ustępuję takim starym idiotkom. :D Jakby się zapytały po ludzku czy mogłabym wstać to jasne ale to nie jest mój obowiązek rozglądanie się za prukwami ani nawet ustąpienie miejsca, to wychowanie. I jak ktoś będzie kulturalny wobec mnie, to bardzo proszę, ja również będę. Żadnej babci korona z głowy nie spadnie jak mnie poprosi. A chamstwa nie cierpię

Tez mi sie to nie podobalo, dlatego jezdzę własnym autem. Brzydziły mi sie tez brudne autobusowe siedzenia, na ktorych niejednokrotnie siedzieli żule w brudnych ubraniach albo jakieś chamstwo kładło nogi z butami.

To co teraz napisalas to też widuje. W jeden dzień autobus z mojej wsi był tak zapisany ze jeden chłopak nie dał rady wejść i dojechał do szkoły. W mieście już wepchnela się taka pani. Nie wiem jakim cudem się wcisnela ale przejechała tylko jeden przystanek. Spacer by sobie zrobila bo to raptem maks 5 minut piechotą.

To samo np. jak taka chce koniecznie usiąść a ja mówię "przepraszam, ale nie, jestem zmęczona, źle sie czuję" (np. miałam okres, bolał mnie brzuch, było mi słabo) a taka emerytka tylko furka na mnie i się fochem zanosi, nosz po prostu szczyt! Albo jak opisałam tę sytuację w autobusie, szczyt chamstwa a ja się musialam pchać bo inaczej bym zemdlała, dopiero koleżanka opieprzyła te stare prukwy bo ja ledwo żyłam ;/.

*Zapchany

jezdżę samochodem pierwsze słyszę jak nie pasi, to wysiadaj

o, kiedyś to samo mnie spotkało. Autobus na pętli, powoli wypełnia się ludźmi. Od kiedy przyszłam (jakieś 7 minut do odjazdu) na samym środku (a mały autobus z drzwiami z przodu i z tyłu) siedzi jakaś baba. Autobus się w końću wypchał po brzegi, ruszył a ta się zaczyna przedzierać do wyjścia :D No ja nie wiem o co jej chodziło, z buta już by dawno doszła ale jeszcze jakby se siadła przy drzwiach ale na samym środku?!

Są osoby, które muszą jeździć autobusem, nie mają wyboru, nie moga też sobie wybrać godziny w jakich chcą sobie jeździć środkami komunikacji, do takich osób należą uczniowie i studenci a nie stare baby.

co za plebs żeby autobusem jechać!

mnie ogólnie autobus w*****a jak nie wiem co i jak mogę to idę. marzę o połączeniu tramwajowym, ale chyba się nie doczekam:(

Ja sama mam do wyboru dłuższą drogę tramwajową i krótszą autobusową (ta druga oczywiście wypchana). I o ile nie jestem spóźniona to za każdym razem wybieram tą pierwszą :)

Bardziej mnie wkurza odór ryby pomieszany z tanimi perfumami który rozsiewacie, na szczęście rzadko korystam z mpk.

Moze stad moje zniechecenie do starszych ludzi bo w większości to od nich czuję własnie smród, chamstwo i roszczeniowość a od młodszych ludzi nigdy mi się nie zdarzyło, widuje raczej ładnie ubranych, pachnących, którzy nie robią żadnych cyrków.

a nie przyszło ci do głowy, że te "prukwy" to na przykład twoja schorowana babcia, która jedzie do lekarza a wnuczce nie przyszło do głowy, żeby ją tą wypasioną beemką zawieźć?

jak czytam te dzisiejsze gowniarstwo to az wlos sie na glowie jezy. Czytam was i r zygam jakimi gnojami jestescie. Ja pomimo, ze starsza to zawsze ustapie meijsca mimo tego ze jade zmeczona z pracy to zawsze ale to zawsze ustapie miejsca czy to staremu chamowi czy też nie. trudno chamami sa to są ale ja mam czyste sumienie . mama mnie wychowala na dobrego czlowieka a wy gowniarze az starch pomyslec co to z was wyrosnie. Będziecie starzy i mam andzieje ze wam prukwy nikt nie ustapi

Moj***abcie nie jeżdżą autobusami nigdy tylko zawsze są dowożone. jedzie do lekarza AKURAT o 7 rano albo o 16 po południu? no interesujące. Większość raczej wysiada kolo cmentarza albo wielkich straych blokowisk pewnie na ploty, a wszystkie takie zmęczone... ale drzec japy to silę mają i żądać zwolnienia miejsca, ale jak ktoś młodszy się gorzej poczuje to nigdy swoich czterech liter nie ruszą.

a jakie to prukwy jeżdżą bez celu autobusami o 6 rano ?komu bez powodu chciałoby sie wstawać , szykować żebyo 6 być na p rzystanku -----bez potrzeby ?

o 6 rano jedzie na ploty ?:D przecież o 6 jeszcze ciemno jest :D

Ale widze was wychowali w domach...brawa dla rodziców. Wy tez kiedys będziecie starzy za to mlodziez mam nadzieje będzie was wywalac za fraki i z kopa z autobusow życzę wam tego. Ciekawe czy beda was uznawac za pieknych i pachnących staruszkow w modnych ubraniach od guessa

Starzy ludzie nie mogą spać, wstają wcześnie rano, 7 godzina to dla nich to już pełnia dnia. A skad wniosek, że starsza pani ma sie czuć gorzej od kogoś młodszego, nawet takiego "gówniarza" a moze ta gówniara ma okres, boli ją brzuch, źle się czuje, jest przeziębiona itp. albo jest zwyczajnie zmęczona? co to już tylko starzy ludzie maja prawo czuć się zmęczeni?. Ciekawe jakby taka gówniara spytała się starszej osoby czy moze jej ustąpić bo bardzo źle się czuje, byłby pewnie wykład i oburzenie...

mi ustąpią bo będę uprzejma :P A dlaczego ja bym uprzejma dla kogoś kto jest dla mnie chamski i mnie wyzywa? Potrafię byś bardzo miła i kulturalna ale nie dam sobą pomiatać. Mama nauczyła Cię szacunku do innych ale do siebie samej już nie. Ja potrafię szanować i siebie i innych, to jest podstawa do życia w społeczeństwie, bo gdyby nikt siebie nie szanował to te chamskie jednostki mogłyby robić co im się żywnie podoba. Dając przyzwolenie na chamstwo nie zdziw się jak ktoś Cię kiedyś szturchnie, kopnie czy opluje bo czemu nie skoro nie masz nic przeciwko?