Kumpel męża na mnie leci

Widzę jak patrzy na mnie, jego wzrok jest tak głęboki że wiem- pstryknęłabym palcem a jest już mój. Przystojny, inteligentny, z poczuciem humoru potrafi mnie rozśmieszyć odwrotność męża. Zastanawiam się czy go nie bzyknąć?

Bzyknij sie w ta pusta glowe

a gdzie maz pracuje---moze za granica

wszyscy zdradzają lub zdradzą nie bądź taki święty gość

jasne jest parobkiem w państwie UK a musi być nieobecny w kraju?

jak maz w UK a ten kumpel jest grzechu warty i dyskretny to nie czekaj

jest grzechu wart i jest dyskretny, taki ktoś daje kobiecie tyle energii i podbudowy własnej wartości kobiecości, mąż tego już nie robi, a przecież kobieta powinna czuć się dobrze.

to pytam jako kobieta--kobiete!!! na co czekasz jesli jest z twojej strony wszystko za ?

I wysysac chajs z meza w zamian placac p***a do Kolegi... Kolezanko,a zeby Cie syf jakis zlapal, a teraz w druga strone,zycze Twojemu mezowi jak najwiecej dobrego seksiku z mlodsza od Ciebie,bynajmniej z inna ;]

To częsty przypadek.

Jeden na nią robi drugi pieprzy.

boje się że jedynie sex mógłby przerodzić się w coś więcej niż tylko sex. mieliśmy przyjemność spedzić wspólnie parę wieczorów (spotkania ze znajomymi przy piwku) nam nie zamykaja się buzie rozmawiamy na wiele tematów a mąż siedzi jak gbur, to czucie jakbym znała go od wieków, tematy książek, filmów, własne odczucia a nawet filozoficzne poruszanie bytu. kocham męża wiele nas łączy choć czuję się przy nim samotna,nie mamy o czym rozmawiać. A tu koleś ,,otwarta książka" mam dylemat

dylemat będziesz miała jak sie zakochasz a gość Ci oznajmi, ze przecież chodziło tylko o seks ... pamietaj - ze zawsze co nowe bardziej kręci.

aaaaa... właśnie chodzi o to że z mojej strony tylko sex i w takim postanowieniu jestem bo mam coś do stracenia, a co będzie gdy to on coś tam coś tam?

a pewna jestes ze sie nie zakochasz?

krew nie woda, chwila prawdy: spotkaliśmy sie 3 razy w wiadomym celu, było jak start rakiety NASA takie emocje( od razu zrzuciłam 2kg :) ) potem doszliśmy do wniosku że on jest kumplem mego męża i tak dalej ON nie może. OK mówię kończymy temat. Minęło parę tygodni a tu sms: tęsknie. Ja też myślałam o nim lecz cóż żyć trzeba dalej. I mam zagwozdkę, powiedziałam na początku że jako kochanek OK ale męża nie zostawię.

Zrobisz co zechcesz. To jest twoje ciało i możesz robić co chcesz. Jeśli nie masz sumienia to nie będziesz miała wyrzutów.

nie mylmy sumienia z potrzebami

powiedziałas, powiedziałas,a jak sie cos zmieni?

Sumienie to sumienie. Dla jednej zdrada to żadem problem dla innej coś do nie zrobienia. Więc nie mów że sumienie nie ma tu nic do rzeczy. Ja widzisz Kolejna Nowa tez do zdrady by się nie posuneła

kiedyś myślałam że mężczyzna to takie łatwe urządzenie do obsługi, ma jedynie jedną dźwignię( prostszy niż prowadzenie samochodu) zrezygnowałam z manualnej na automat, choć w manualu można nieźle zaszaleć na naszych polskich drogach zimą. dobra do konsensusu: teraz wiem że faceci mają również inteligencję i coś do powiedzenia od siebie.

Facec***otrafią być równiej inteligentni jak kobiety i bardziej sprytni czasami.

dopiero jak znajdą odpowiednie pudełko w swojej głowie https://www.youtube.com/watch?v=S6E6Yi1lkO4

tylko czasami?

czy to źle mieć ochotę na odmianę? gdy sex monotonny jest już nie do przyjęcia?

moze lepiej odmienić seks? jeśli jest co odmieniać.

mąż jest pięknym mężczyzną, wysoki dobrze zbudowany nie jedna pipka by się podłożyła, ale nie w tym rzecz, brak mu fantazji, dobrych podniecających tekstów typu: kochanie stań przede mną i zacznij kręcić pupą dla mnie tak ładnie jak żadna inna....mimo tej obudowy jest jak drewno, nawet sie nie stara, robi swoje. a ile można ukierunkowywać na własne potrzeby, kobieta też potrzebuje zaskoczenia.

ty go zaskocz, to moze zacznie zaskakiwać ciebie

nie wypaliło,co bym nie robiła to on kończy i głupkowato patrzy się na mnie czy jestem czy nie jestem zła??? bo nie wytrzymał, a tak na prawdę to egoistycznie wiąże moją d.u.p.ę z własnym zaspokojeniem potrzeb. i co się dziwić że żony zdradzają????

Nie ma to jak kolejna szmata poslugujaca sie sloganem "i tak wszyscy zdradzaja" . Obys pod choinke dostala trypla albo dziecko kochanka.