Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maksi88

Wszystkie mamy prosze o pomoc

Polecane posty

Gość maksi88

Bardzo prosze mi pomoc. Chodzi o mojego 8-miesiecznego synka. Chce pic samo mleko przez caly dzien. Jest juz przeciez na tyle duzy,ze moglby jesc juz rozne rzeczy,a on ewentualnie dale sie skusic na danio na drugie sniadanie i9 kilka wmuszonych lyzek zupy na obiad i tak to juz mleko. np. placze bo jest glodny,ale on po prostu nie chce posilku stalego ktory mu podaje i krzyczy za mlekiem. Ja juz w histerie wpadam! chce zeby mial dobre wartosci,zeby dobrze byl odzywiany,ale nawet na sile juz nie potrafie. Przeciez mleko modyfikowane w jego wieku to juz chyba za malo, prawda? on ma takie fazy. raz przez iles dni je mi to zupe ladnie,pozniej na tydzien lub 2 znowu strajk. Probuje mu wcisnac na deser kisiel lub budy lub ze sloiczka albo jakas paroweczke cieleca,ale bez skutku... zupy tez by nie ruszyl jakby porzadnie zmielona nie byla... kilka osob mi powiedzialy ze to przez zeby ktore mu wychodza on po prostu nie chce lyzka nic jesc bo go boli i woli butelke... no ale czy to to... juz nie wiem co robic martwie sie bo doktorka powiedziala,ze jak zup jadl nie bedzie to w anemie wpadnie... ona nic mi nie doradzi tylko straszy bo dla niej nie ma,ze on nie chce, tylko ze ona nie jest przy mnie i nie widzi tego ze naprawde sie nie da... co robic...? dac mu jeszcze jakis czas czy cos konkretnego powinnam robic... doradzcie prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Danio budyń ze słoika parówki, to nie produkty dla 8 miesięcznego dziecka!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi88
budyn normalnie gotuje sama,a ze sloiczka jakis deserek inny. powiedzcie mi co robie zle, czy powinnam mu cos innego dawac czy bardziej na mleko pofolgowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za problem zmiksować zupe? Tak do 10mca spokojnie może jeść zmiksowane. Ja zmiksowana dawałam o 1.5roku a drugie danie w formie stałej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi88
rozne rzeczy juz mu podawalam i nie ejst na nic uczulony i tewz mu nic nie jest. kupke tez robi normalnie,wiec dlaczego nie skoro od wszystkich dookola slysze ze takie dziecko juz prawie wszystkiego powinno sprobowac. nie chce zeby byl w tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja czasami marudzi przy deserku, zje kilka łyżeczek i domaga się mleka, czasami jest też tak, że zje obiadek a po pół godz. wypije 120 ml mleka, ma 10 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mogę podpytać jak robisz budyń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi88
dla mnie to jest problem zmiksowac,ale czy on juz nie powinien czuc na podniebieniu,ze to jest np.marchew to jest kasza,a to ziemniak i inne... jak narazie to on kawalkiem napotkanej pietruszki zielonej w zupie sie dusi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi88
wlasciwie dzisiaj pierwszy raz probowalam mu podac. kupilam bydyn w torebce i na mleko Ale 2 % bo doktorka powiedziala ze juz moze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi88
tam wyzej miało byc ze dla mnie nie jest problemem zmiksowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj dziecku czas, ja ciągle słyszę daj dziecku parówkę, chleb a najlepiej jakby już jadło schabowego z kapustą, moja 10 miesięczna dopiero teraz powoli zaczyna tolerować obiadki niezmielone na papkę, to wymaga czasu, dawaj powoli, jednego dnia odrzuci, zrób kilka dni przerwy i podaj ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
luz, takie dziecko nawet jak zje 3 łyżki zupy, to dla niego sporo, może też nie mieć jeszcze zapotrzebowania na pokarmy stał, bywa, najczęściej żarłoczki robią sie ok.10 miesiąca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmiksuj lepiej jak tak bedzie jadł, niż wcale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maksi88
moze faktycznie nie ma zapotrzebowania narzaie na nic innego ogolnie jest grubaskowaty i z tego co obserwuje to raczej najada sie tym i na 4 godz. do nast. mleka mu to wystarcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ,a sprobuj mu zrobic kasze manne lub taką gotową np z bobovity ale bez cukru,moze podaj lyzeczką,moj syn je wlasnie w ten sposob lyzeczka bo robię gęstą..., Jak będzie się bawił to wrzuc mu do dziubka troszke chlebka np z maselkiem,odczekaj chwilę,jak zje to za jakis czas znow ...,jak wypluję to znow sprobuj,nie rezygnuj,oczywiscie nic na siłę ale nie poddawaj się,maluch w wieku 10mcy nie powinien byc tylko na mleku,moj syn w tym wieku,wypijal tylko na noc mleko,czasem jak sie w nocy obudzil to tez dostawal ale juz mniejsza ilosc Wiem,ze to niezdrowe ale jak z tym chlebem ci sie nie uda to daj mu kawaleczek z srodka jakiejs slodkiej bułki,moze posamkuje i powoli sie zacznie przekonywac ,ze inne jedzonko ,nie tylko mleczko jest pyszne... Moj syn upodobal sobie od 2mcy jedną i tą samą zupę,ciezko bylo go zachęcic do innej...ale prpbowalam ,cudowalam i przekonalam do innych dwoch...moze twoje dziecko tez szuka swoich smakow ,a moze rzeczywiscie idą zęby i stąd tylko butla smakuje,tez tak mielismy przez kilka dni...cierpliwosci i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie może być na papkach jeszcze w tym wieku, najpierw niech się przyzwyczai że ma posiłki bez mleka, że je warzywa, mięso, ryby, a gładka papka z dobrych składników jest zdecydowanie lepsza od danio czy parówki... zresztą- poczytaj sobie skład z tej parówki cielęcej. Dopiero jak dziecko zupełnie się oswoi zaczynaj miksować na grubsze kawałki, dodawać ryż itp, ale nic na siłę, zobaczysz że prędzej czy później sięgnie po coś z waszego talerza bo mu zapachnie albo się spodoba. Przy ząbkowaniu też możesz skórkę chleba dać, owoce w takiej siateczce specjalnej do karmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×