Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jajajaaajajaj

Czy dobrze zroblam

Polecane posty

Gość jajajaaajajaj

Mam mieszane uczucia, raz jestem z siebie dumna pozniej przemyslam jeszcze raz i jest mi glupio.Otoz mam tesciowa ktory jest natretna, teraz urodzilam drugie dziecko ma tydzien, jestem po cesarce i dobrze sie czuje, jestem mobilna i wszystko ok.Jak na razie mam lozeczko z mala w moim pokoju, wiec gdy placze moge od razu zareagowac, ale...problem jest w tym, ze tesciowa wpada do pokoju jak do pozaru, bez pukania, wiedzac ze ja jestem w srodku, na wpol rozebrana i generalnie wiecie jak jest po cesarce. Otoz, dzisiaj znowu zrobila mi po poludniu taka niespodzianke, ja juz wybuchlam i wzielam jej dziecko z rak, po czym pokazalam drzwi.Powiedzialam jej, ze mala ma mame i nie zycze sobie aby mi odbierala obowiazki macierzynskie.Dodam, ze tak samo bylo z pierwszym synem, wtedy bylam duzo mlodsza i plakalam po katach.Dodam, ze tesciowa przyjechala do nas z innego kraju, rozumiem, ze inne obyczaje ale chyba jakies podstawy kultury obowiazuja wszedzie.Po "akcji"wrocili do hotelu, przynajmniej mam chwile oddechu.Moj syn jej rowniez nie lubi bo jest nachalna i zachowuje sie jak by byla pepkiem swiata, wszystko wie najlepiej i najlepiej gdybym jej oddala dzieci na wychowanie(co mi zasugerowala przy pierwszym dziecku)Maz nic nie reaguje, ja w sumie jestem skonsternowana, maja zostac do przyszlej Srody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajaaajajaj
Nikt ze mna nie pogada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moglas to przemilczec jak to tylko przyjechala na kilka dni, pozniej wyjedzie i bedziesz miala spokoj, ciesz sie ze mieszka daleko, co ci szkodzi przemeczyc te pare dni,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nikt przykro mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie możesz przemilczeć te parę dni, babcia też się chce nacieszyć wnukami co w tym złego...trochę dystansu bo przecież sama jesteś z jej dzieckiem które urodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobrze.Dla innych najlepiej by bylo jakbys sie zamknela i pozwalala na wszystko tesciowejSory ale ja bym nie pozwoliła sobie na to zeby moja tesciowa wchodzila do mojego domu kiedy jej sie chce a tym bardziej jakby mi weszla do pokoju bez pukania.Może niech jeszcze do lazienki wejdzie za mna jak sie nie krepuje! A jakby powiedziala zebym jej oddala dziecko na wychowanie to bym suke za drzwi w******a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajajaaajajaj
Chodzi o to, ze Ona nad wszystkim chche miec kontrole, mamy swoj dom w panstwie mojego meza, jezdzimy tam na wakacje i dla mnie to jest koszmar.Za kazdym razem Ona chce o wszystkim decydowac, gdzie pojdziemy z kim, u kogo bedziemy jesc obiad, jak mam ubrac dzieciaka, etc, etc.Teraz sobie powiedzialam, ze nie oddam jej obowiazkow macierzynskich nad moimi dziecmi.Do tej pory jak bylismy na wakacjach przychodzila do nas juz 8.00rano natomiast wieczorem nigdy nimielismy wspolnego wieczoru z mezem, bo Ona go za kazdym razem nam gasila swoja obecnscia albo zapraszala cala rodzine do nas. Chcialam jej pokazac po prostu, ze my jestesmy rodzina a Ona tylko babcia, ktora moze wziac dzieci na spacer, kupic im loda albo cukierki i na tym sie konczy jej babciowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie ja nawet na spacer nie dalabym jej dzieci by ich nie porwala,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×