Wspomnienia z dzieciństwa

Nikt mi nie zabierze wspomnień z dzieciństwa.Bardzo często było marnie,ale wiele chciałoby się przeżyć jeszcze raz.

ja nie mam dobrych wspomnień, często słyszałam, że to najlepsze lata. Najlepsze lata mam teraz, kiedy sama o sobie stanowię

ja też nie ma cudownych wspomnień,ja bym chciał się wybrać na wycieczkę do wybranych chwil i momentów

chciałbym jeszcze raz pojechać z bratem do Gdyni i kupić na dworcu Asterixy,które mamy do dzisiaj

pojechać też z bratem odwiedzić babcię i dziadka w Gdańsku na weekend

a nawet uczyć się do konkursu z historii,dzięki któremu dostałem do dobrego liceum,co nie było wtedy proste jak teraz,książkę do nauki z podkreśleniami mam do dzisiaj,a może kiedyś przeczytam jej drugą połowę,której wtedy nie zdążyłem, mógłbym też się przejść jeszcze raz z dziadkiem na cmentarz

do wybranych chwil tak do calego dziecinstwa nie

nigdy nie chciałabym wrócić do czasów dzieciństwa, ten czas to najstraszniejsza czarna dziura, z której wyszłam gdybym mogła poddałabym się elektrowstrząsom aby wypalić w mózgu ten obszar odpowiedzialny za wspomnienia

up