Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DOJRZAŁA CIEKAWSKA

DZIEWCZYNY JAK NAPRAWDĘ JEST Z NASZYM PODEJŚCIEM

Polecane posty

Gość DOJRZAŁA CIEKAWSKA

Do spraw intymnych? Bo czytając gazety, oglądając telewizję czy słuchając radia odnoszę wrażenie, że seks jest najważniejszą sprawą w życiu człowieka! Zewsząd jesteśmy nim atakowani! Nie mówię...jest ważny ale bez przesady! Sama osobiście kocham się z mężem ok 3-4 razy w mies. ( 36 lat ) i wiem że pewno nie jest to rekordowe osiągnięcie, ale takie mamy potrzeby... Druga rzecz....masturbacja. Czytałam badania które wskazują, że jakoby 80% kobiet regularnie się masturbuje! I to niezależnie od współżycia z partnerem! ( mnie co prawda parę razy się zdarzyło ale było to w okresie dojrzewania. Po ślubie może ze dwa razy..) Jakoś nie bardzo daję wiarę tym faktom i dlatego postanowiłam założyć ten temat mając nadzieję, że podzielicie się tutaj Waszymi spostrzeżeniami i doświadczeniem! Wybaczcie proszę, że pytam o tak intymne sprawy, ale myślę że właśnie takie anonimowe forum sprzyja wyrażaniu swoich nawet najbardziej skrytych myśli. Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do dyskusji!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZAMAN rozkoszny
ying/yang i h*j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaa9
Ja mam 34 lata, jestem mężatką, kocham seks, uwazam ze jest b. ważny. Kochamy się średnio co drugi dzień, onanizuję się prawie codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOJRZAŁA CIEKAWSKA
Magdaaaa... Naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edekzkrainykredek z
mam jej zdjęcie ale mi nie wstaje>proszę ksiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sex nigdy nie dawał przyjemności takiej jaka być powinna, praktycznie nigdy nie dochodzę. Może dlatego nie lubię go. Szczerze mówiac wole masturbacje, ale coż sie nie robi dla ukochanego? ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks jest dla nas kobiet najważniejszy w życiu bo przecież pod tym kontem szukamy sobie partnera by zapewniał nam przyjemność a przy okazji nas utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jakim kontem?Prostym,ostrym,wklęsłym,wypukłym...czy może o konto w banku chodzi?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iluzionn
ja w ubiegłym roku uprawiałam sex 6 razy w tym roku jeszcze wcale, seks to marny dodatek do marnego życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iluzionn
dodam że mam 23 lata i powodzenie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOJRZAŁA CIEKAWSKA
A jesteś sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od przyjaźni do miłości
A ja mam 21 jestem dziewicą i się nie masturbowałam jeszcze nigdy... więc się nie wypowiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze, to od współżycia z mężem wolę masturbację. Ale i z tą nie przesadzam...1-2 razy w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo podobnie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaaaaaaa9
Tak, naprawdę. Mnie dziwią dziewczyny które unikają seksu, orgazmu, onanizmu. Ale każdy ma inny temperament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem też mężatką (35) i stwierdzam, że sex jest jedną z wielu płaszczyzn porozumienia, ale nie pełni roli przewodniej. Najważniejsza jest miłość między małżonkami, szeroko pojęta przyjaźń, a sex jest po prostu dopełnieniem miłości. U mnie sex jest z różną częstotliwością, ale okazywanie sobie nawzajem czułości (przytulanie, pieszczoty itp.) są regularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z poprzedniczką. Nie kochamy się często ale okazywanie sobie czułości jest stałym elementem naszego życia. Masturbacja także mi się zdarza ale nie zastępuje ona współżycia. Myślę że większość z nas w jakimś etapie swojego życia zaspokajała się sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim życiu sex też odgrywa dużą rolę. Może nawet orgazmy nie sam sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też lubię orgazmy....ochhhhh... Kocham je! A że jestem sama, sama też je sobie funduję;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, będąc z partnerem masturbacja mi niepotrzebna, ale będąc sama robiłam to przynajmniej kilka razy w tygodniu seks, wiadomo zależy może być raz w tyg ale zwykle przynajmniej co 2 dzień jak jest możliwość może nie jest to najważniejsze, ale jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam że jest to ważny element naszego życia. My kochamy się kilka razy w tygodniu i bardzo nas to do siebie zbliża. Dodam że jesteśmy 5 lat po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w moim życiu sex wogóle może nie istnieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurcze!!!:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam spam wszedzie
kafe widzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sex jest na pewno ważną sprawą w małżeństwie ale nie najważniejszą. My z mężem kochamy się średnio raz w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla nas też nie jest najważniejszy ale bez niego też trudno żyć! A i masturbacja czasami się przydarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od potrzeb. 3-4 razy w miesiącu to dla mnie stanowczo za mało. Może nie jest najważniejszy, ale dla mnie jest niezbędny do tego żeby związek był udany. Krótko mówiąc - dla mnie dobry seks nie wystarczy żeby stworzyć związek, ale związek bez dobrego seksu to nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wyżej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×