dwie matki chrzestne co o tym myslicie

nie moge dojsc do kompromisu z mezem..on chce swoja siostre ja swoja, chrzestny bylby jakis na sile tzn z rodziny..kuzyn meza..pytalam ksiedza..trzeba zapytac proboszcza..ale jest taka opcja..co o tym myslicie?

lepsze dwie wierzące i porządne matki chrzestne niż żadna.

Do chrztu potrzebni są rodzice chrzestni a rodzice to mężczyzna i kobieta!

Moga byc 2 kobiety, znam taki przypadek. Wszystko zalezy od ksiedza.

Zazwyczaj mężczyźni lepiej zarabiają i dają lepsze prezenty niż kobiety (chyba że mają jędzowate żony - wtedy one zadbają o swoje dzieci a nie o chrześniaka).

poczytaj kodeks kanoniczny ,nie może być dwóch osób tej samej płci ,może być sam mężczyzna lub sama kobieta albo kobieta i mężczyzna .

guzik prawda. mężczyźni się znacznie mniej interesują cudzymi dziećmi niż baby i mają wrodzony talent do dawania nietrafionych prezentów [Furby dla 15latki, mikser dla zony na walentynki itp]. do tego częściej bywają chorobliwie skąpi.

nie pytam czy mozna bo to wiem, zalezy od ksiedza a nasz proboszcz jest przychylny..no niestety jedna nie praktykujaca zyjaca bez slubu ale maz sie uparl..czy to nie wyglada glupio w oczach innych?

mogą być dwie kobiety tylko wtedy nie nazywają się matkami chrzestnymi tylko jakos inaczej nie pamiętam jak.

pani czytająca wiadomości w tvn 24,taka wolno mówiąca blondyna,wyleciało mi z głowy jak się nazywa.jest matka bliźniaków i jej dzieci do chrztu trzymały 4 panie,zatem jest to możliwe,że sa same nauki chrzestne.choć to trochę dziwne,gdy mówi się o rodzicach chrzestnych.

pewnie chodzi o świadków chrztu.tylko to bardziej pasuje do osób innego wyznania lub niewierzących

mamy tak w rodzinie, trzymała siostra matki i siostra ojca. Widziałam już nawet ślub, gdzie było dwóch facetów świadków. Jak wam to nie przeszkadza to może być.

haha, niczym lesbijki albo gender jakiś, bo według koscioła rodzice muszą być odmiennej płci. Nieważne czy biologiczni czy chrzestni :D

Serio u was mogą być dwie matki? U nas tak nie można. Z resztą jak podpisuje się papiery u księdza, to wszędzie jest ojciec chrzestny, matka chrzestna. I co? U was ksiądz ma inne te dokumenty? Napisz mi jak to jest. Jestem ciekawa, dlaczego u nas nie można. Też bym chciała dwie matki, bo nie mam w rodzinie żadnego faceta co by się nadawał na ojca chrzestnego.

nie wiem jak to wyglada pod wzgledem formalnym..pytalam ksiedza byl dzis u mnie po kolendzie..powiedzial,ze trzeba zapytac proboszcza to jego dezycja nie powinno byc problemu tak wyszlo..bo gdyby bylo inaczej to by powiedzial kategoryczne nie..

jedna nie praktykujaca zyjaca bez slubu ale maz sie uparl xxx to ją dyskwalifikuje do tej roli, a męża zapytaj, czy chciałby żeby dziecko w żłobku przedszkolu było pod opieką nieleczonej schizofreniczki - bo na jedno wychodzi

Mogą byc, u mojej siostrzenica jest ja i siostra mojego szwagra

moze byc nawet tylko jeden chrzestny, wiec 2 chrzestne tym bardziej

jeden może być bo mój syn ma tylko jednego ,ale dwoje o tej samej płci nigdy w życiu ,jutro niedziela jak chrzcicie dzieci do kościoła chodzicie to zapytajcie po mszy księdza tutaj kawałek z kodeksu kanonicznego ,zresztą to można sprawdzić ,nie wiem jakim cudem gdzies tam pisze ktoś że są dwie osoby o tej samej płci . Rodzicami chrzestnymi dla jednego dziecka może być jeden mężczyzna i jedna kobieta. Nie dopuszcza się więc jako chrzestnych dwóch osób tej samej płci.