Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gabryskab93

Facet nie potrafi wybrac miedzy mna a inna potrzebuje rady

Polecane posty

Gość gabryskab93

Nie wiem co mam zrobic. Zakochalam sie w facecie, ma 29 lat. Od pierwszej randki iskrzylo bardzo i od tamtej pory codziennie piszemy i spotykamy sie jak najczesciej sie da. On mieszka w innym miescie, ja w lato przeprowadzam sie tam i bede studiowac. On jest przemily, slodki, po prostu wszystko czego w facecie szukalam. Ale bedac u niego miedzy swietami a sylwestrem mialam dziwne przeczucie.. obudzilam sie w nocy i pomyslalam: "musze sprawdzic czy on jest szczery" i.. chwycilam jego telefon. (wiem ze to nie fair wobec niego, ale mam zle doswiadczenia z ostatnim ex..) i wiem ze ma kontakt z kims, z kim spotykal sie przez ponad rok! I to nie tylko kontakt.. ona go bardzo kocha i spotykali sie caly czas. Ona nie ma pojecia o mnie. W sylwestra bylismy na imprezie, on wypil duzo i powiedzial mi: "bardzo mi na tobie zalezy Monika..." niestety to ona ma na imie Monika, nie ja. Zaczelam pytac go co to mialo znaczyc (nie przyznalam sie do szpiegowania) ale on "nie chcial psuc sylwestra". Wrocilam do swojego miasta i bylo mi bardzo ciezko. On ublagal mnie zebym przyjechala. Pojechalam, on wypil kilka lampek wina i opowiedzial mi ze ma dylemat bo lubi obie. Z nia ma przeszlosc, ale z nia nie moze byc bo ona dalej mieszka ze swoim obecnym (lub bylym) facetem (wzieli kredyt na wymarzony dom i nikt z nich nie chce sie wyprowadzic, ta Monika i jej facet). Ale spotykaja sie i przyznal sie do klamstw. Z drugiej strony nie chce mnie stracic. Miedzy nami jest 9 lat roznicy. Miedzy nimi tylko 3. Boje sie ze nie mam szans przy niej, skoro ona jest starsza, kreca od ponad roku. Zapytalam go czy chce byc ze mna w zwiazku a on ze narazie nie, bo zwiazki na odleglosc nie sa dobre. Ale moze jak sie przeprowadze w lato do tamtego miasta... MOZE?! jak ja mam to odebrac? Obiecuje ze tylko sie spotykaja i odkad my ze soba po raz pierwszy poszlismy do lozka to on przestal sypiac z nia. Kazalam mu powiedziec jej prawde, skoro ja wszystko wiem ale on nie chce, nie wiem czemu. Czy warto w tym tkwic?! Jestem zakochana, ale i zraniona. Naprawde myslalam ze to ktos z kim zamieszkam i zaloze rodzine. Czy mam czekac az kogos laskawie wybierze?... Nie ufam mu, chociaz bardzo chce. Potrebuje rady kogos z zewnatrz,. To tylko tak w skrocie.. nie chce zanudzac Was cala historia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on to frajer, ty kretynka. Pasujecie do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabryskab93
czemu jestem kretynka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle,ze nie warto .Bo postawisz sie , jak pionek na szachownicy.W kazdej chwili poswieci Cie, jesli bedzie dogodny ruch dla niego i tamtej .Poki co , ma zablokowane pole manewru sytuacja tamtej dziewczyny . Sama widzisz, ze trzyma ja w nieswiadomosci , bo a noz wydarzy sie , ze tamta rozwiaze swoj problem , a on z "czysta " twarza stanie obok niej . Ja bym podziekowala i dala sobie spokoj z nim.Szans ja dla Ciebie nie widze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej gościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rownież na twoim miejscu bym sie wycofała. On działa w myśl zasady 'jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma'. Dlatego nie potrafi z ciebie zrezygnować, bo skoro z tamta nie moze być to chociaż ty mu wypelnisz miło czas. On wie ze ona kogoś ma a jej nie potrafi powiedzieć ze istniejesz. Tak jak ktoś powiedział wyżej, jeśli nadarzy im sie sprzyjająca sytuacja, sam cię oleje i nie będzie sie za tobą oglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabryskab93
Eh, dokladnie to samo mysle.. ale chyba nie chcialam samej siebie sluchac. Bedzie mi bardzo ciezko ale chyba warto zakonczyc to teraz niz zostac na lodzie za kilka miesiecy.. Dziekuje za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet wali cie po rogach, a ty z nim dalej jesteś. Jeszcze się dziwisz, że ktoś cię kretynką nazywa. Chociażby dlatego już jesteś kretynką. Jak sobie chcesz, to z nim bądź, twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"2014-01-29 02:40:50 gość Facet wali cie po rogach, a ty z nim dalej jesteś. Jeszcze się dziwisz, że ktoś cię kretynką nazywa. Chociażby dlatego już jesteś kretynką. Jak sobie chcesz, to z nim bądź, twoja sprawa. " Boshe! Nie spinaj się tak bo walniesz klocka w gacie :P Po pierwsze dziewczyna JASNO i WYRAŹNIE przyznaje rację rozsądnym radom żeby olać cymbała więc kretynką NIE JEST! Po drugie autorka NIE JEST TELEPATKĄ więc skąd mogła wiedzieć co jest grane, że koleś jest niepewny? Łatwo nam się mądrzyć jak znamy całą sytuację Sherlocku :P Próbowała wyjaśnić sprawę z gościem, dała mu szansę do uczciwości. Koleś pokazał co wart więc dziewczyna już wie, że nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×