Byłam molestowana przez faceta z randek internetowych

Może pomyslicie, ze jestem nienormalna. Nie wiem, moze jestem, poznalam takiego faceta, wydawal sie normalny (jak zwykle), serio fajnie nam sie rozmawialo przez gg, wyslal swoje foto, bo nie mial zadnego na profilu. Z wyglądu fajny facet,nawet bardzo, moze nie jakis model ale 4.5 na 6. Umowilismy sie, spoznial sie, myslalam, ze mnie wystawil w koncu podszedł nizszy ode mnie niemal o glowe facecik, ze sporymi zakolami, wyslal cudze foto :O myslal, ze nie zauwaze? To spotkanie bylo beznadziejne, nie dosc ze oszust, to malo mowil, glupio sie usmiechal, czulam sie bardzo zle i nie wiem czemu ale dalam mu sie namowic na nastepne spotkanie, u niego w domu. Nie rozumiem tego co zrobilam, naprawde, nie potrafilam odmowic :( W mieszkaniu dotykał mnie, chciał całowac, wsadzal reke wiadomo gdzie, chcialam wyjsc on sie zaczal ze mną szarpac i ucieklam :( Boje sie, ze teraz bedzie mnie przesladowal, wie gdzie pracuje, wie na jakim osiedlu mieszkam, zna moje naziwsko :(

Próbuj dalej. Daj się pocałować, a kto wie może za trzecim spotkaniem przemieni się w pięknego księcia który ma w kuchni białego jednorożca.

Jak dobrze że ja mam policjanta który jest normalny a nie jakiegoś psychola i też poznałam przez internet. W razie gdyby Cię prześladował zgłoś to na policje i nie widzę tu większych problemów ;)