jestem chora z nienawisci i zazdrosci o urode

pieknych kobiet a takze pelna nienawisci i obrzydzenia do siebie to nie prawda ze cierpienie uszlachetnia jestem przez to gorszym czlowiekiem mam ochote wyc plakac i zabijac uwazam ze nie ma w zyciu wazniejszej wartosci niz uroda chociaz nie chce tak uwazac to i tak moja podswiadomosc tak uwaza nie bede sie oklamywac jak wiekszosc z was obludnicy

Ja też tak mam - strasznie mnie to męczy, patrzę na ładne dziewczyny i mam ochotę usiąść i płakać, wszystko to odbija się na moim partnerze, oskarzam Go o zdrady, wmawiam, żeby znalazł sobie inną ładniejsza ode mnie, do najbrzydszych nie należę, ale to wszystko jest silniejsze ode mnie '

Ale Wy glupie... Jesli facet z Toba sie frajerko zwiazal, to MUSISZ mu sie podobac, no chyba ze jest masochista :D A jak bedziesz tak caly czas marudzic mu i sie uzalac, to Cie rzeczywiscie zostawi. Ogarnij sie zanim bedzie za pozno