Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sen, paraliż przysenny i najgorszy strach w życiu

Polecane posty

Gość gość

Cześć, opowiem Wam co mi się przydarzyło i powiedzcie co sądzicie. Zacznijmy od tego, że moje łóżko stoi wzdłuż ściany na której są drzwi do sypialni, a ja sypiam w pozie embrionalnej, tak że jestem głową i tyłem koło tych drzwi. Mieszka z współlokatorkami, które często nie wiedząc że śpię wchodzą do mojego pokoju na co automatycznie się budzę (głowa zaraz koło drzwi). W tym tygodniu poszłam normalnie wieczorem spać i w nocy obudziło mnie właśnie wejście do mnie do pokoju, ktoś wszedł i stanął w drzwiach patrząc na mnie, próbowałam zamamrotać "wyjdź", ale mi nie wyszło (zdarza się jak jestem zaspana, że nie daję rady mówić), więc postanowiłam się obrócić i sprawdzić która to i co chce. Nie dałam rady, absolutnie nie mogłam się ruszyć, żadną częścią ciała. Wystraszyłam się nie na żarty, wiem że istnieje coś takiego jak paraliż przysenny, ale w życiu mi się nie zdarzyło. Poczułam, że osoba, która stoi nade mną dotyka mnie (punktowo, tak jakby długopisem, niezbyt mocno) w miejscy gdzie kręgosłup szyjny łącz się z piersiowym, po czym wychodzi i zamyka za sobą drzwi. Chwilę potem usłyszałam zamykanie drzwi wejściowych do mieszkania. Zasnęłam normalnie, ale rano po przebudzeniu pierwsze co przypomniałam sobie o tej nocy i sprawdziłam czy mogę się ruszać - mogłam. Pytałam współlokatorek, żadna do mnie nie wchodziła w nocy. Sumarycznie, przemyślałam to i uznałam, że to pewnie było takie niepełne wybudzenie, że dźwięki, które słyszałam były częścią snu, ale wystraszyłam się nie na żarty, teraz śpię nogami do drzwi, a mimo wszystko wciąż mam pewien dyskomfort... Dodam, że normalnie mi się nic nie śni, zasypiając wpadam w "czarną dziurę" i budzę się rano. Ale jednocześnie zupełnie nic nie wskazuje żeby ktokolwiek miał być u nas w mieszkaniu, więc to musiał być sen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nikogo nie było, po prostu miałaś dziwny sen. Przy okazji - kiedy śnimy nasze ciało jest sparaliżowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan Wiesław
Miałaś stosunek seksualny z inkubem. To taki demon. Zrób test ciążowy i udaj sie do proboszcza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Nawojka - tak, i mi się przypomniało. Zdążyłam się już z tym pogodzić, ale teraz mi się przypomniało i zasnąć nie mogę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież to nic innego jak twój umysł robiący c***sikusa. Nie ma co się przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ID w leci serial Demony z naszych snów. Było też o paraliżu przysennym. Ogólnie koszmar, pokazywały się im jakieś zjawy wrzeszczące, a nawet ucięta głowa jelenia :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Nawojka - wiem, wiem, po prostu do tej pory ja i mój umysł dogadywaliśmy się lepiej ;) Ale nic to, trzeba iść spać, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś p*****lniętą psycholką i musisz sie z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze że ja tego nie mam bo chyba bym padła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×