Co sądzicie o takim facecie co boi się uprawiać seks z kobietą bo boi się że będ

zie dziecko

Odpowiedzialny

myślałem że będziecie mnie negować

że jest głupi,antykoncepcja-mówi Ci to coś

to tylko wymówka. Może ma małego,albo mu nie staje

to jakiś ewenement... ciesz się, bo mogłaś trafić na jakiegoś erotomana niewyżytego...

przecież antykoncepcja nie daje 100% pewnośc***opaprańcy

W jakim celu jest zatem z tą kobietą ?

nie mam małego i mam erekcję

Moim zadniem ewidentnie masz stany lękowe na tle zblizenia, to cie blokuje. Wiekszosc ludzi zadaje sobie sprawe z ryzyka ciązy ale jakos ich to nie blokuje przed seksem w takim stopniu jak autora.

albo jest z gimnazjum albo ma jakieś stany lękowe. Bez przesady, dorosły człowiek umie korzystać z antykoncepcji w taki sposób, że szansa na ciąże to ułamek procenta. A nawet jakby ten ułamek procenta by się trafił akurat jemu to potrafi wziąć za to odpowiedzialność.

Idealny dla aseksualnych kobietek!

no sorry, nie widzicie mojego rocznika

czyli taki lepszy niż owy erotoman?jestem ewenementem?

taka permanentna obawa na pewno pomoże ci , by twoja erekcja nie trwała długo o ile w ogóle twój wacuś będzie mógł dygnąć.

nie nie jesteś lepszy niż erotoman. Najlepszy jest normalny facet. Ty nie jesteś. Pewnie nawet by Ci nie stanął ze strachu jakby przyszło co do czego. I może wiekowo nie jesteś w gimnazjum ale umysłowo raczej tak

erekcję mam ale jak pomyślę o tych mężczyznach co siedzą we więzieniu za alimenty i są w nich nie ludzko traktowani bici i poniżani to mi się słabo robi wczoraj był o tym reportaż, kobiety niszczą mężczyznom życie, mężczyzna chyba nie ma żadnych szans po rozwodzie na wychowywanie dziecka i otrzymywaniu alimentów od kobiety,czy kobiety siedzą we więzieniach za alimenty?

albo to prowo albo autor niezły kretyn. Ciebie powinni wsadzić "we więzienie" za nadzwyczajną tępotę. Ale to i lepiej, że się nie rozmnażasz, mniej bałwanów na świecie

wal ją w dope albo do dzioba tylko podawaj jak sie tak boisz

hej. ja ze swoim facetem chociaż jesteśmy już bardzo długo ze sobą to unikamy seksu- w sensie penetracji, właśnie ze względu na możliwość zajścia w ciążę. Hormony zacznę dopiero brać jak razem zamieszkamy-bo teraz nie chce tego robić, jak zbliżenie mogłoby być raz w tygodniu lub rzadziej. A prezerwatywom nie ufam. I tak sobie tkwimy w tym, zadowalając się inaczej. A nawet nie wiem czy nie będziemy używać hormonów i gumek, tak dla pewności. Możecie myśleć, że zwariowaliśmy ale obecnie nie miałabym co zapewnić temu dziecku. Mamy po 24 lata, świeżo po studiach, nie możemy znaleźć pracy, więc nie mamy też własnego lokum(chociażby wynajmowanego) i głupotą i szczytem nieodpowiedzialności byłoby powoływać dziecko na świat by żyło w nędzy, biedzie. Dlatego wolimy być "nawiedzeni, przewrażliwieni" ale odpowiedzialni.

On ma rację, najlepiej czekać do Ślubu

jestem w szoku po wczorajszym reportażu jak można iść do więzienia za alimenty taki mężczyzna nie ma pieniążków to nie płaci, idzie i jest traktowany jak przestępca.Słyszałem że tam katują biją znęcają się,i "w tym więzieniu" popełniają samobójstwa, przełożeni namawiają do tego podwładnych:-( jakoś mi się nie dobrze robi jak myślę jak dziecko mówi gdzie jest tatuś,a matka na jest "w więzieniu" bo nie zapłacił mi pieniążków na czas, że niby miłość do dziecka to pieniądze:(

dziwny koles z Ciebie, rozumiem ze bedziesz sie bzykał tylko w celach rozrodczych :D proponuje Ci nie wychodz jutro z domu bo Ci moze cegła na łeb spaśc :D współczuje laskom które trafia na takiego dziwaka

ale właśnie o to chodzi że z bzykania może być dziecko, a jak już będzie wpadka to można je usunąć?

tak można je usunąć dobrym odkurzaczem dlatego unia eu chce zakazać produkcji i sprzedaży mocnych odkurzaczy

to znaczy że aborcja w tych przypadkach jest legalna?

zgodnie z biologicznymi realiami podchodzi do sprawy seksu, a nie kierując się tylko prymitywnym instynktem. nie przejmuj się autorze negatywnymi wpisami, niektórzy nie rozumieją, że ktoś może mieć ochotę na seks i nie mieć ochoty na dziecko. i być poważnym i konsekwentnym w tym co mówi

przy okazji do Izyyyyyyyyyyyyy - bzykanie jest zawsze przede wszystkim w celu rozrodczym. gdyby było inaczej, nie trzeba byłoby się zabezpieczać (i na dodatek nie byłoby wpadek). jedyny logiczny wniosek jest taki, że bzykanie zawsze oznacza możliwość ciąży. czyli, jeśli ktoś nie chce mieć dziecka (i nie chce na serio, a nie że tylko tak gada) i nie akceptuje aborcji, to chyba logiczne, że nie chce uprawiać seksu

a już myślałem że ktoś coś negatywnego na mnie napisał,aż bałem się czytać ufff

tu chyba pisza same dzieci, co nei wiedza jak łatwo zaliczyc wpadke. Ja juz majac dzieci tak balam sie kolejnej ciazy, ze dwa lata nie uprawiałam seksu... jak dla mnie to nic dziwnego....