Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego niektórzy utożsamiają wiedzę i inteligencję z oficjalnym wykształceniee

Polecane posty

Gość gość

Miałem do czynienia z samoukami, którzy w swoich branżach wiedzieli i potrafili więcej od doktorantów. Niedługo będzie trzeba się wstydzić, że nie ma się papierka z wyższym :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że wiedzieli i potrafili, nie znaczy, że są inteligentni, tępa pało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, nie należy tego utożsamiać, ale bycie samoukiem ma swoje wady. Przede wszystkim jest to wiedza mocno ograniczona, taka osoba nie jest nauczona myśleć poza ramą tego co wie i w co wierzy. Więc jeżeli ma się potencjał to jednak lepiej ten papier mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tu kretynie napisał że wiedza jest tożsama z inteligencją? Moorland oczywiście, jeżeli ktoś chce zajmować się np. medycyną to bez formalnego wykształcenia ani rusz, ale są branże gdzie studia to tylko i wyłącznie strata czas (np. IT).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlaczego samoucy mają wiedzę mocno ograniczoną? Nie rozumiem czym różni się przerobienie książki samodzielnie, od przerobienia jej bo tak każe nauczyciel akademicki. Można przejść przez sylabusy jakiegoś kierunku i przerobić wszystkie zawarte tam pozycję i czym niby taka wiedza z tego zakresu różni się od sytuacji, gdzie uczymy się bo musimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IT to nie tylko kody. Często studia mają spore ilości marketingu, więc nie wiem czy to taka strata czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że tępy jesteś jak niezbędnik. Inteligencji zero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma czegoś takiego jak "inteligencji zero" panie geniuszu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo wykształcenie, studia, to nie samo przerobienie podręcznika, to każdy tuman potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ktoś jest zdolny to jest również inteligentny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc na czym według ciebie polegają studia? Co robi się na studiach takiego niezwykłego? Ja studiowałem rok i jak dostałem pracę to zrezygnowałem, była to dla mnie rok zmarnowany, przez ten czas mógłbym samodzielnie dość poziomem wiedzy i umiejętności do inżyniera. Miałem same piątki. Mój obecny pracodawca ma w d***e moje wykształcenie, ale przykłada dużą wagę do rozwoju wiedzy i umiejętności, mamy więc u nas w firmie finansowanie książek i szkoleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Świstak siedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro robisz na tokarce, to faktycznie Twój poziom intelektualny nie ma znaczenia. Twoje wypowiedzi wskazują na niski poziom inteligencji. Zostań tam, gdzie Jesteś, bo to i tak wyżyny Twoich możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy zdolny= inteligentny zarówno ten wykształcony jak i niewykształcony. Jeżeli ktoś ma na studiach dobre oceny, to świadczy o jego zdolności. O pracowitości też, ale zdolnym tak samo trzeba być Więc jest inteligentny. A ten co nie ma wyzszego wykształcenia tak samo jest inteligentny jeżeli mógłby je zdobyć. Tu chodzi po prostu o zdolności człowieka. Zdolność zatem świadczy o inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje jako programista w bardzo dużym przedsiębiorstwie. Jeżeli poziom intelektualny utożsamiasz z inteligencją to nie mamy o czym rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednym z synonimów słowa "inteligentny" jest słowo "zdolny". Tak wyczytałem w słowniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma programista do inteligencji. Masz umiejętności i doświadczenie, ale Jesteś prostakiem i niezbyt inteligentnym człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w obecnych czasach w Polsce wydaje sie, ze wiekszosc ludzi zapomniala, na czym polegaja studia, ze moga byc dobre, rozwijac, ze wykladowcy i programy w tym pomagają. Szkoda, tym bardziej ,ze naprawde na swiecie istnieje dobre, wartosciowe kształcenie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" A co ma programista do inteligencji. Masz umiejętności i doświadczenie, ale Jesteś prostakiem i niezbyt inteligentnym człowiekiem. " Wyczuwam sfrustrowanego studenta/absolwenta socjologii który do końca życia będzie robił jedno i to samo za grosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ktoś jest zdolny tzn. pojętny i szybko przyswajający wiedzę, to i w innych dziedzinach będzie sobie tak samo radził, bo TO IDZIE ZE SOBĄ W PARZE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wyczuwam leszcza, któremu się wydaje, że jest inteligentny. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentny programisto, powiedz nam.. co ostatnio czytałeś, na czym byłeś w teatrze, które muzeum odwiedziłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
inteligencja to umiejetnosc dodstosowania sie do warunkow, skutecznosc w dzialaniu. Inteligentny czlowiek, jesli chce skonczyc studia, to potrafi je skonczyc. Moze też miec inny pomysl na zycie-ale taki,z ktorego realizacji bylby zadowolony. Inteligentny czlowiek nie zrzędzi,ze cos sie mu nie udalo, tym bardziej nie zwala niepowodzen na innych (np wina Tuska :):))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniewaz latwiej sie żyje, mając odpowiednie wykształcenie, inteligentny czlowiek na ogól je zdobywa, niejako z automatu. Wybiera takie, z ktorego bedzie zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inteligentny programisto, powiedz nam.. co ostatnio czytałeś, na czym byłeś w teatrze, które muzeum odwiedziłeś? XX Mylisz inteligencje z wiedza o swiecie, kulturze itp. Mozna byc biernym widzem w teatrze, muzeum, czytelnikiem. Inteligencja sprawdza sie w skutecznym działaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aktualnie czytam "Markov Decision Processes and Artificial Intelligence", w teatrze byłem bardzo dawno, w muzeum w szkole średniej, nie mniej co ma wizyta w teatrze czy muzeum z inteligencją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam cztery fakultety
Do zalozyciela topiku: jestes mądrym facetem. Samouk to ktoś kto sam chce się uczyć a większość studentow uczy sie bo mama im kazali. Starsze pokolenie, to ludzie o ukonczonych szkolach podstawowych (niepelnych) albo zawodowych - ale jak ci ludzie mi imponuja!!!! Ich wiedza jest zdobywana na bieżąco. Słuchają wszystkiego. Ktoś z mojej bliskiej rodziny, ma niepełne wykszatłcenie średnie - 9 klas. W tym szkolę podstawową ukończył ( 5 klas polskiej podstawowki +1,5 roku niemieckiej podstawowki, pozostale 2 i pol roku to szkola radziecka). Całe życie pracował jako robotnik na tokarce. Ale ten człowiek ma wlasna biblioteke, niekiedy ma lepsze ksiazki niz w panstwowej bibliotece. Są to ksiazki z kazdej dziedziny i to zawsze najnowsze. I on to czyta!!!!W niektorych dziedzinach nie dorastam mu do piet. To jest wlasnie samouk....Ludzie z wiedza po studiach to są nieuki!!!!Coz madrego ucza na studiach?! Moje studia to miedzy innymi Uniwersytet Warszawski - Wydzial dziennikarski, gdzie 85% to byly nieuki i zwyczajne glupole. Szkoda gadac. I nie mowcie ,mi ze mozna kogos szanowac, tylko wtedy gdy skonczy studia, bo tak nie jest. Szacunek nalezy sie samoukom. Oni naprawde sie ucza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, byt kształtuje świadomość. Nie Jesteś, nie będziesz inteligentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, kiedyś to pewnie było inaczej, bo na studia szli ci, którzy chcieli zgłębiać daną dyscyplinę, a dzisiaj idzie każdy i łatwo się zrazić, kiedy twoi koledzy to nie pasjonaci jakiegoś tematu, ale ludzie przypadkowi, którzy nic nie potrafią, nic się im nie chce i są tam wyłącznie dla zdobycia tego papierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam cztery fakultety... rozmawiamy o inteligencji, a nie o tym kto się uczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×