ile czasu dziennie sie przytulacie z partnerami partnerkami?

j.w. mi zawsze jest za malo, jak chlopak przychodzi z pracy to tak z 5 minut i potem wieczorem przed snem z pól godziny i czasami cała noc w objęciach ale nie zawsze jest wygodnie.

up up

ja sie nie przytulam do swojej ręki

up up

po 2-4 godziny, czasem pół dnia w sobotę :). Kiedy oglądamy telewizję, jak razem szukamy coś w sieci, kiedy leżymy ja z gazetą, on z książką, po kochaniu a czasem po prostu przytulamy się i gadamy pół wieczora. No i przed snem i po przebudzeniu

I ogólnie tak mamy, na zakupach czy na wystawie swoich rąk nie puszczamy zwykle. W trasie w samochodzie też zawsze rączka w rączke

nie mam z kim, zazdroszcze :(

A brakuje Ci tego w waszym związku?

Nie mam pojęcia, ogólnie to tak po 21 do rana z przerwami na sen:D W ciągu dnia jakieś krótkie chwile, jesteśmy zbyt zajęci codziennymi obowiązkami.Jednak fakt, ze się nie przytulamy nie ma znaczenia, liczy się uśmiech, dobre słowo, wyręczenia w jakiś pracach, spojrzenie, wspólna praca.

To przeszkadza Ci to czy nie?

moj to taki pieszczoch jest, nie wiem ile czasu sie przytulamy ale duzo, wiadomo przed snem ale nie spie w jego objecjaiach bo ja lubie miec swobode ruchu:) nie lubie jak cos mnie krepuje:) ale podczas juz snu sama sie przytulam:)