Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jedzaaa

ciąża najgorszy okres w życiu

Polecane posty

Gość jedzaaa

Nienawidzę siebie bo jestem w ciąży. Temu, kto mówi, że to najlepszy okres w życiu chce mi się dać w mordę takiej osobie. Jest to najgorszy etap w życiu kobiety (nie licząc chorób oczywiście).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadstawilam policzek : P wiesz co to jest antykoncepcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aborxcja??moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak możesz tak mówic!!! nawet nie wiesz ilu ludzi nie może mieć dzieci!!! takim jak ty powinno sie odbierać dzieci bo widocznie nie zasługujesz na taki dar!! tobie powinno się w morde strzelić za takie słowa! a jak ci sie nie podoba to trzeba było myśleć zanim sie z kimś do łóżka poszło !!! dziecko nie jest niczemu winne musisz ponieść konsekwencje ! już mi szkoda tego maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie ciąża to była porażka te dolegliwości jakos nie czułam euforii jedynie bóle, mdłości, wymioty jak ktoś może zachwycac sie wielkim brzuszyskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzydula jestes głupia i tyle. Autorce chodzi zapewne o dolegliwości związane z ciążą a nie o dziecko. Ciąża to dla większości kobiet nie jest łatwy czas. Można nienawidzic samej ciąży, a kochać dziecko. Nie obwinia się dziecka o dolegliwości tylko stan ciążwy, stan w którym to dziecko się rozwija. Można głaskać brzuch, a jednocześnie nie umieć patrzeć na siebie w lustrze, bo twarz czy brzuch są okropne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie okres ciąży był najlepszy w życiu - pomyśl - urodzisz - to dopiero zacznie się koszmar !!!!!!!!!! Ja teraz biegam od szpitala do przychodni jstem kłębkiem nerwów - pracuję - pracę mam strsującą nie ma mnie kto zastąpić - nie wolno mi chorować ani iść na urlop - dziecko ma 2.5 r. drże każdego dnia żeby nie zachorowało - bo jak znowu wezmę zwolnienie to mnie zwolnią - dzisiaj się walnął w głowę tak mocno, że miał szycie w szpitalu już poraz drugi ....... jestem wiecznie zmęczona zozgoryczona\ wracam z pracy - BOŻE DROGI jakbym chciała w końcu położyć się na godzinkę i zdrzemnąć - nie da rady :( mały takie cuda wymyśla, że trzeba go wiecznie pilnować - a i tak sobie krzywdę zrobi jak się w końcu położę - to on się budzi bo mu nie wygodnie albo głodny i znowu usypianie ,,,, i tak śpię jakieś 2 godz bite ... dziennie długo tak nie pociągnę pracować muszę babcia też nie wyrabia z opieką kiedy jestem w pracy - ma prawie 70 lat, do przedszkola za wseśnie i tak w kółko - albo dostanę wylewu albo zawału ... :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie aborcja a antykoncepcja chyba na tyle byla dorosla ze wiedziala skąd się biorą dzieci. To jest tak do sexu dorosła ale do odpowiedzialności to juz nie. Przestań dawać to nie będziesz miała takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulanka
też jestem teraz w ciąży. Ciąża planowana, chcę mieć dziecko. Jednak jak słyszę, gdy jakieś kobiety mówią, że ciąża jest najpiękniejszym okresem w życiu to aż mi się śmiać chce. Gdyby ciąża była najpiękniejszym okresem w moim życiu, straszne życie bym miała:) Cieszę się, że mała niedługo będzie na świecie, ale ciąża jest dla mnie stanowczo jednym z najgorszych okresów w życiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak możesz tak mówic!!! nawet nie wiesz ilu ludzi nie może mieć dzieci!!!" Właśnie dlatego wolę usunąć, a nie dać jakiejś babie, która nie może mieć dzieci i złorzeczy. Bardzo się cieszę, że ona nie dostanie dziecka. Wolę usunąć niż sprawić radość takim wrednym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to najgorszy okres w życiu w dodatku facet..zero kompletne na szczęście dziecko zdrowe i kocham go nad życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam dosc ciazy. Czuje sie bezuzyteczna, obolala... na szczescie jeszcze kilka dni i bedzie po wszystkim. :) moje zycie tez musialobybyc straszne gdyby ten czas mial byc piekny i cudowny... ciagle bole, wymioty, mdlosci, ciagle prosby : podnies mi prosze, ubierz buty, pomoz wstac...a najgorszy to ciagly strach o malenstwo...mam dosc i nie moge sie doczekac az syn bedzie obok i bede mogla opiekowac sie nim i zajac sie sama soba. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja proponuję tym które nie rodziły, a mylą pojęcia, pochodzić przez tydzień z taką 10kg poduszką na brzuchu 24h na dobę. Do tego dołożyć zgagę, ból kręgosłupa, opuchnięte od wody ciało, sikanie co pół godziny, bóle któregoś z narządów wewnętrznych, którego proszki nie zlikwidują. To tylko nieliczne z dolegliwości ciążowych i najlepiej w okolicy lata, ponieważ jest najbardziej gorąco. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wyzej ;) dokladnie i jeszcze taki przeskok jak np ja mam do polowy grudnia 10kg na plus a pozniej kolejne 15 kg bo TRZEBA LEZEC...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas całej ciąży przytyłam 8 kg. Ten okres uważam za najszczesliwszy w zyciu. W pierwszych trzech miesiącach wymiotowalam, schudlam ale i tak bylam szczęśliwa ze nosze pod sercem skarba. Nie rozumiem kobiet które narzekaja. No coz Polska to taki kraj ze choćby nie wiem jak było dobrze to i tak powiecie jak wam źle. Niektórzy nie dorosli do roli zony i matki. Wspolczuje facetom takich żon. Smutne ale prawdziwe. A może to jest tak jak dzieci mają dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mordę to powinnas dostac od matki bo urodzila taką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary ale wciąż aktualny. Sama jestem w ciąży, dopiero I trymestr,a ja juz wiem ze to najgorszy okres w życiu kobiety. Miałam pracę która stracę tylko dlatego że urodze dziecko. Szef jest dupkiem a ja nie mam wpływu na jego decyzję. Tym bardziej ze to poczatki ciąży a ja przechodzę ją gorzej niż niejedną chorobę co uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie! Za chwile kończę l4, i z przerażenia nie umiem skupić myśli, bo jak Wrócić do obowiązków kiedy całymi dniami leżę w łóżku! na przemian kręci mi sie w głowie i męczą mnie koszmarne nudności spotegowane jak nigdy w życiu! Do tego ranne wymioty, bóle chyba całego ukladu trawiennego i wieczorne szarpania na wymioty trwające przez noc aż do rana! A tu trzeba co chwila wstać do toalety, chociaż w moin wypadku to czolganie a nie chodzenie... Chcę tego dziecka, modle sie żeby bylo zdrowie juz tu ze mna, obok a nie we mnie. Nienawidzę ciąży. Żałuję że nie ma sposobu na pominięcie tego okresu. Dla mnie to koszmar. Zawsze chciałam mieć 2dzieci obojętne jakiej płci.teraz wiem ze zostanę przy 1. Nie ma mowy zeby przechodzić przez to odnowa. Najgorsze ze to dopiero I trymestr....jestem przerażona co będzie dalej! Nie ma dnia w którym nie płacze, tak zwyczajnie z bólu bezsilności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×