Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak długo po infekcji mieliście powiększony węzeł chłonny?

Polecane posty

Gość gość

Przechodziłam ostatnio długą infekcje gardła i zatoki. Dotej pory, drugi tydzień mam powiększony, ruchomy, niebolesny węzeł na szyi. Znajomychirur mówi, że może to potrwać nawetdo miesiąca. Czy ktoś tak miał? Podobno na zawszetak moze zostać. Jak nie zejdzie w miesiąc to oczywiście zrobie usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tak nie miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś dorosła? U dorosłych często zostaje powiększony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem dorosła, po 30.Mam jednak nadzieję, że się wchłonie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jeszcze ktoś się wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekoniecznie! Sa takie czasem oporne ze zwapnieją i sie nie wchłoną. Moja rada jest taka,przez miesiąc 3x2 tabl.rutinoscorbinu,powinno być dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety z własnego doświadczenia mogę powiedzieć tyle, że niestety się nie wchłoną. W młodości kilkakrotnie miałam powiększone węzły i do dziś się nie wchłonęły, jedynie trochę się zmniejszyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi się wchłonęły własnie po rutinoscorbinie,natomiast mojemu synowi po anginach zostały całe pakiety podżuchwowych. Trzeba próbować,a nóz się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rutinoscorbin_ zakażenia wirusowe i nadmierna przepuszczalnośc naczyń.To drugie ma wpływ na chłonkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.02.14 [zgłoś do usunięcia A co ona ma sobie prześwietlić????? węzła????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie przechodziłaś infekcje, ze się nie wchlonely? Ja nawracajace bóle gardła, pozniej zatoki, operowane zreszta, oskrzela. Dodam wszystko to bez wiekszego osłabienia, gorączki. Normalnie pracowałam, odjeżdżajac busem 35 km. Węzeł wyczylam kilka dni temu. Jeden, za uchem, niebolesny, ruchomy. I gleboko wierzę, ze to po tych infekcjsch pamiatka, chociaz Usg za czas jakiś zrobię. Zaciekawil mnie ten Rutinoscorbin. Na forach wyczytalam tylko o rakach, wiec czytać przestalam. Dodam, ze jestem biologiem i wiem że przy infekcjach nawet u dorosłych wezly sie powiekszajai w przeciwieństwie do dzieci moga nie znikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po miesiącu na pewno zrobie USG.Tylko nie chce się nakręcać. Bo w necie, co się nie wrzuci to rak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Że nie wpadłam że chodzi o przepuszczalność naczyń. Mam żylaki i tendencje do siniaków wto za pewne mi pomoże. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaczęłam brać rutinoskorbin. Może nie rozwiąże problemu, ale i nie zaszkodzi i wzmocni naczynia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to syntetyczny,chemiczny srodek,oczywiscie ze nie rozwiaze problemu,dlatego nie ma sensu go brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nanosrebro polecam a jak nie to zappera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy węźle konkretnie brane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy dosc szeroki wybór naturalnych składników do wzmocnienia i uszczelnienia naczyn krwionośnych i naleza do nich: - witaminę C - ma działanie uszczelniające i wzmacniające naczynka krwionośne, - witaminę K - wpływa na proces regulacji krzepnięcia krwi, - witaminę PP, która uszczelnia naczynka, chroniąc je przed pękaniem, - rutynę - zmniejsza łamliwość, kruchość i przepuszczalność naczyń, - ekstrakt z miłorzębu japońskiego - uelastycznia ściany naczyń oraz poprawia krążenie w drobnych naczyniach krwionośnych skóry, - wyciąg z arniki górskiej, który wzmacnia naczynka krwionośne, działa przeciwzapalnie, zmniejsza zaczerwienienia, wspomaga krążenie krwi, - wyciąg z kwiatów dzikiego mirtu wzmacnia i obkurcza naczynia krwionośne, - wyciąg z kasztanowca zawiera escynę oraz eskulinę, które działają przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo oraz zmniejszają kruchość naczyń,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponawiam pytanie, czy jest to związane z doświadczeniem powiekszonego po długiej infekcji węzła? Kasztanowca wielokrotnie brałam przy moich zylaczkach. Jak już pisałam jeśli po miesiącu węzeł mimo, ze mały nie wchłonie się to idę na usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wezeł ma prawo byc nawet do pół roku powiekszony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na forach medycznych tylko straszą rakami.Janie bagatelizuje problemu, aleinie chcę prowokować najgorszego. I baaardzo dziękuje zaliczne odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo strasza,ale nie ulegajmy panicznej paranoi,bo tak straszac siebie wchodzisz w leki i sama sie nakrecasz,czyms czego nie ma,widocznie forum medyczne napedza klientów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko miała 2 lata i wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.02.14 dokąd pedzisz kliencie? he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U dzieci powiększone węzły nie niepokoją tak jak u osób dorosłych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto,nie zadręczaj się,sam powiększony po infekcji węzeł o niczym nie świadczy.Zrób sobie badania krwi z rozmazem i CRP i to rozwieje twoje wątpliwości.Choroba o jakiej myslisz ma jeszcze szereg innych objawów,więc nie nakręcaj się bo zwariujesz.Kafeteria to tez nie autorytet kiedy kazdy pisze co mu ślina na język przyniesie a nie posiada żadnej wiedzy. Dodam jeszcze ze jesli miałas przy swojej zdiagnozowanej chorobie wirusa to moze długo potrwac zanim się wchłonie albo w ogole sie wchłonie i musisz go pokochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.02.14 [zgłoś do usunięcia To wszystko jest dobre na :):) hemoroidy ale nie na węzeł chłonnny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13.02.14 [zgłoś do usunięcia] gość Nie no bez przesady kazdy wezeł sie wchlonie,ale czasami trzeba czasu..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Ludzie dajcie spokój, nie róbcie wojny. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto tu robi wojne????.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×