Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Gość gość
MamaOla to pewnie mąż zawału dostał.:D Raz ze znowu cipciaki,dwa ze w dwupaku.Marzyl sie pewnie synuś,a tu taki zonk.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Cię tu zaskoczę, bo odkąd poznaliśmy się mąż zawsze mówił, że chce bliźniaki a ja mu na to ,że raczej nie ze mną. A jednak! Teraz okazało się ,że zarówno ze strony mojej mamy jaki i taty były bliźnięta, więc to chyba obciążenie genetyczne. I właśnie bardzo cieszy się z córek, powtarza "Córusie Tatusia" to ja miałam parcie na pisiorki :) Może do 4 razy sztuka? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Andzik gratulacje, super, że wszystko w porządku, oby tak dalej. MamaOla będziesz miała z kim na zakupy chodzić :-) Ja już prawie na finiszu, ale to szybko zeszło, szok. Za miesiąc córcia będzie już na świecie. Boję sie porodu i myślę jak sobie dam radę z karmieniem i opiekś, a z drugiej strony już bym chciała przytulić maleńką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Sylvia twoje 26 kg to nic:-) moja znajomą w pierwszej ciąży 36 kg przytula;-) MammaOla super że z dziewczynkami wszystko w porządku. Niech dalej ładnie rosną:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Sisi dasz rade. Każda ma tamie obaw ale jak już dziecko jest na świecie to wszystko samo przychodzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka 8408
Andzik Bardzo Ci gratuluję i na pewno będzie tym razem dobrze:) U nas wg mnie dobrze, Borysek ma 16 tygodni, ciągle się smieje i chce być noszony na rączkach. Jest strasznie długi bo ma 70cm. W środę zaczynamy rehabilitację bo lubi układać się na jednym boku i ma asymetryczną główkę. W zeszłym tygodniu byliśmy u neurologa ze względu na wakum i nie jest dobrze. Ma bardzo nierówne półkule w mózgu które mogą świadczyć nawet o wodogłowiu!!Potem lekarz zmierzył mu główkę i odwołał to wodogłowie ale widać na usg że był mocno niedotleniony podczas porodu. Dlaczego lekarze tak długo zwlekali z cc, tym bardziej że 119 dni leżałam w szpitalu? Mam nadzieję ze rehabilitacja pomoże i że wszystko będzie dobrze bo wg mnie super się rozwija i co tydzień coś nowego potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inka Tak juz jest z tymi naszymi szkrabami. Nasz tez się ukladal na jedna strone, minęło samo. Dzis 4.5 mca i pewnie z 8kg juz ma, tak jak piszesz z dnia na dzień juz coraz więcej beda nam pokazywac :) Nasz nam w nocy dzis pokazal pierwszy raz jak potrafi się głośno rozplakac zeby dostać najpierw cycusia a nie zmiana pieluchy. Nigdy nie placze, normalnie byliśmy w lekkim szoku, ze to nasz cichutki Oskarek :) Zaczal się juz glosno smiac jak go tata rozsmieszy. Z dnia na dzień coraz fajniejszy. Zdrowka Wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Mamusie. Chcialabym zasiegnac Waszej porady i z góry bede wdzieczna za odpowiedź. Chodzi mi o laktotor. Nastawiam sie na karmienie piersia i mysle czy rzeczywiscie jest on taki potrzebny i jaki jest dobry tylko chodzi mi o rozsądną cene a nawet pomyślałam o uzywanym i taki tez znalazlam w ogloszeniach. Mam buteleczke avent natural i fajnie jakby miec laktotor, który pasuje do roznych butelek. Napiszcie prosze cos ze swoich doświadczeń. A i czy mleko mozna przechowywac w buteleczce czy trzeba w specjalnych pojemnikach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inka 8408
Ja kupiłam laktator dopiero po 3 miesiącach od porodu. Wcześniej nie był mi potrzebny. Teraz żałuję bo to super sprawa. Karmię Małego na rogalu i w kapturkach na brodawkę . Jadąc gdzieś w gości ciągle musiałam zabierać jedno i drugie. Teraz po prostu idę w jakiś kącik i odciągam mleko i takie mu podaję. jest szybciej, wygodniej i nie muszę krępować rodziny swoich gołym cyckiem:) Nieraz jak Mały idzie wcześnie spać odciągam sobie pokarm wieczorem i podaję mu następnego dnia. Mam laktator elektryczny firmy Madela. Próbowałam też ręcznym ale elektryczny o wiele lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki Inka za odzew w sprawie laktatora. Żałuję troche, ze nie kupiłam w zestawie. Mam juz buteleczke aventa i chyba dokupie jakis tanszy, uzywany laktator, bo nie wiem czy wogole dam rade karmic piersia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Wczoraj- 4t4d zauwazylam, ze mam lekko zabarwiony sluz. Pojechalam wiec do lekarza- stwierdzil, ze go moze podraznienia od aplikowania luteiny. Po USG dr stwierdzila, ze obraz jest prawidlowy, byl pecherzyk 6mm. Wrocilam do domu i zaczelam krwawic! To byla jasna krew- ilosciowo moze 2-3 lyzki (wybaczcie za okreslenie) pojechalam od razu do lekarza, zrobil USG, pecherzyk dalej byl takiej samej wielkosci. Lekarz kazal bezwzglednie lezec w lozku, wstawac tylko do WC i za tydzien w piatek przyjsc na USG. Bardzo sie martwie i boje sie, ze jest juz po wszystkim... Krwawienie nie trwalo dlugo, ale zaczelo sie nagle- towarzyszyl mu lekki bol miesiaczkowy... od wczoraj juz nie krwawie, zostalo plamienie... biore luteine i duphaston... Czy ktoras z was miala podobnie? Moze mimo krwawienia wszystko skonczylo sie dobrze? Wiem ze to malo prawdopodobne, ale ciagle sie ludze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sylwia. Lekarz dobrze mowi zebys byla dobrej mysli. Ja nie krwawilam ale plamilam na początku ciazy i tez wszystko widzialam w czarnych barwach a dzis juz 35tc. Czytalam nie raz, ze dziewczyny krwawily i bylo ok. Glowa do góry, trzymam kciuki i daj znac za tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Sylwia 159 ją jestem w podobnej sytuacji. Aby dowiedziała się o ciąży to bralam dupka. Ali i tak plamienie się dwa razy zdarzyło. W 7 tyg zaczęłam krwawić i od razu jechalam do szpitala że strachem że już po wszystkim ( 3 miesiące wcześnie j miałam lyzeczkowanie ciąży obumarlej) na szczęście z dzieckiem byli wszystko w porządku ale odklejala mi się kosmowka. Tydzień spedzilam w szpitalu. Po wyjściu nadal zdarzają się plemienia i krwawienia, ale z dzieckiem wszystko w porządku. W piątek skończyła 12 tydz a w czwartek jedziemy di kliniki na USG prenatalne. Trzymamy kciuki za ciebie u ttwoje maleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj wrocilam z IP bo znowu zaczelam plamic dosc mocno na brazowo i nitki krwi zobaczylam... Zrobili mi USG(na kiepskim sprzecie, ale bylo) moj groszek walczy... przez dwa dni pecherzyk urosl o przeszlo 2 mm i pojawil sie pecherzyk zoltkowy...czyli raczej pustego jaja plodowego nie bedzie... moze nie wszystko stracone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Sylwia to dobrze ze do szpitala pojechałas. Na pewno wszystko będzie w porządku. Czekamy do piątku teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiak33
Hej dziewczyny! Inka, Sylwia wasze dzieciaczki super rosną. U nas też ok. Maja skończyła 4,5 miesiąca. Też jest dość spora i 7 kg na pewno przekroczona. Nocki już dawno mi przesypia. Od soboty wprowadziłam marchewkę i o dziwo obeszło się bez plucia :) O laktatorach się nie wypowiadam bo mój nowiuśki leży w szafie bo my od początku na butli. Sylvia ja też plamiłam i leżałam pare dni w szpitalu. Dostałam dodatkowo luteinę i duphaston. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laktator
Co do pytania o laktator Polecam elektryczny medeli Mini Electric U mnie się sprawdził Pierwszy ręczny Canpola nie działał w ogóle Radzę rozeznać się w temacie i decyzje podjąć po porodzie Ktoś może dokupić jak będziesz jeszcze w szpitalu Powiem tak: szkoda inwestować w laktator którego nie będziesz potrzebować Ale jeśli będzie potrzebny to warto wydać ostatnie groszaki :) Do przechowywanie mleka fajnie sprawdzały się małe butelki Do Mini Electric pasuję te z wąskim otworem (nie muszą być medeli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Gość ja mam ręczny, używany, laktator Avent od kuzynki. Kupiłam nową nakładkę i butelki też mam nowe i mam zamiar jakoś sobie nim radzić. Opinie na necie ma dobre. Zamierzam karmić piersią, ale co z tego wyjdzie to się niedługo okaże, a nowe laktatory mega drogie, a już wydanych pare tys. na naszą księżniczkę, także oszczędzam jak się na czymś uda i coś znajomi, czy rodzina mogą podarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez mam zamiar kupic uzywany laktator avent. Buteleczke mam ale nie wiem czy konieczny jest pojemnik do przechowywania pokarmu czy mozna w butelce przechowywac. Zastanawiam sie tez czy nie kupic laktatora firmy canpol - podobno różne butelki pasuja wiec moze moja aventa tez by byla dobra. Jeszcze przyszlo mi na myśl kupic zwykla nowa odciagaczke-czy one sa takie kiepskie? bo kazdy tylko o laktatorze wspomina a o zwyklych odciagaczkach nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Sylwia 159 jak sytuacja u ciebie ? Jak plamienia? Odezwij się. Ja jestem po usg prenatalnym i z dzidzia jest wszystko w jak najlepszym porządku. Rośnie i wszystkie parametry są super. . Mierzy juz 6,5 cm:-) płci jeszcze nie poznalismy:-) Co do laktatorow. Na początku miałam ręczny z Aventu i porażka. M kupił elektryczny z canpol a i tez dupa bo miałam mało pokarmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
Andzik super, że prenatalne dobrze wyszły, już pewnie jesteś spokojniejsza, ja przynajmniej byłam. Już 12 tydz to zagrożenie mniejsze także jeszcze trochę i dzidzia będzie z Wami ;) Czas szybko leci. Ja idę do szpitala za niecałe 2 tyg. na cesarkę, może jak wszystko będzie dobrze to na święta nas wypuszczą, oby. Gość jak tam Twój poród, bo ja już powoli zaczynam się denerwować swoim. MamaOla nie odzywasz się, jak bliźniaki i Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Tak Sisi jestem spokojniejsza. Choć te plamienia ciągle są. To czekamy na dobre wieści od ciebie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewas123
Małpka Mój synuś 15 październik 2014, cuuuuudowny!!!!!!!!!!!!!Kiedy to zleciało rośnie jak na drożdżach!!!!!!!!!!!!!!!!!!Jeszcze sam nie chodzi, ale za rękę biega!!!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi teraz troszkę miałam na głowie i brak czasu na forum. Pokoik Bliźniaczek już calutki gotowy :) Ostatnie szlify dokonane, wszystko poukładane, nawet pościel założyłam i chodzę tam i podziwiam jak milusio i przytulnie. W przyszłym tygodniu odbieramy naszą limuzynę dla Kokoszek :) I musiałam zamówić nowe meble dla mojej córki, staram się zamawiać także dla niej, by nie czuła się gorsza, więc i jej pokoik już wysprzątany, zabawki przetrzepane, wszystko wygląda cudnie :) Teraz leżę już całymi dniami przed laptopem, wszystko mnie boli, puchną dłonie i stopy, wyglądam jak Fiona :( A w przyszły wtorek wizyta :) Zaczęłam odliczać czas do skończonego 36tc (w tym czasie chyba będzie CC, tak coś przebąkiwał mój ginek)- jeszcze 28dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisi_75
MamaOla to mnie zainspirowałaś, no i lekko zawstydziłaś :-) Bo ja jakaś jestem niepoukładana. Pokoik przygotowany, ale oczywiście jeszcze nie do końca, jeszcze muszę pare rzeczy dokończyć i trochę niezbyt dziecięcych gratów gdzieś przenieść. Walizka do szpitala spakowana, ale też na 3/4, a idę pod koniec przyszłego tyg. rodzić. Jak zawsze wszystko na ostatnią chwilę :) Idę przynajmniej walichę dopakuję. Ja na szczęście odpukać nie puchnę i pępek też mi nie wylazł :-) A Ty wypoczywaj i oby jak najdłużej dziewczynki w brzuszku siedziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bachory z probówki . W koncu niech zakoncza z in vitro chcecie ? płaczcie i to duze pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvia83
Gosciu Ale ci żal d**e sciska, ze korzystamy z NFZ haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy się po weekendzie :) Ze mną coraz gorzej... brzuch chyba faktycznie mi opadł, bo boli jak cholera gdy wstaję z łóżka, do tego boli w krzyżu, biodra a najbardziej pachwiny jak chodzę, do tego jestem opuchnięta a na dłoniach między palcami to mam aż czerwoną skórę Sad Chyba jestem blisko końca. Na szczęście jutro wizyta to zobaczymy co ginek mi powie. Po tygodniowej chorobie Izunia posła już dziś do przedszkola to chociaż odpocznę, niestety zarazila mnie i męczę się znów z katarem i coś gardło pobolewa. A w sobotę mąż zorganizował mi przyjęcie imieninowe :) Ale było super, zaprosił wszystkich naszych znajomych a ja niczego nie świadoma, siedziałam w domowych rajstopach i za małej koszulce i piłowałam żel z paznokci :) Gdy zadzwonił domofon i spytałam kto to to odpowiedział, że ulotki :) Dobrze ,że z rana byłam na pobieraniu krwi w szpitalu to chociaż głowę miałam umytą i makijaż zrobiony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteśmy po wizycie 32+6tc mama +22kg ale dużo zatrzymanej wody Hania 1600g <3 Zosia 2050g <3 szyjka 2,65cm Za dwa tyg kolejna wizyta i umówimy się już dokładnie na cc w 36c, muszę wytrzymać jeszcze 22dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×