Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Psychodelirium_

Jakie rzeczy o was samych uświadomiła wam Kafeteria

Polecane posty

bo 95% zarezerwowałam dla ludzi bez zdolności konstruktywnego myślenia, a nawet w ogóle myślenia, zaś na 97procentowy cynizm jeszcze za mało leciwa jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mi uświadomiła ze nie jestem taka fajna jak myślałam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczekajaceryby
..że irracjonalizm może być bardzo racjonalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Amelia, napisz mu o tych miłościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o sobie nie wiele ,znam siebie i dosc lubie o innych ludziach calkiem sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Juz jestem. O moich milosciach pisalam tyle razy ze juz mi sie wiecej nie chce. Walkowalam temat az do upojenia. Co mozna napisac wiecej ? Milosci sa piekne kiedy trwaja. Jesli sa odwzajemnione a osoba ktora sie kocha jest pozytywnie nastawiona. Jesli Twoje milosci daja Ci radosc to pielegnuj je. Jesli jednak Twoje uczucie zaczyna Cie wyniszczac to chyba pora abys sie zastanowil co dalej. Nie wiem co konkretnie chcesz wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""Jesli jednak Twoje uczucie zaczyna Cie wyniszczac to chyba pora abys sie zastanowil co dalej." szkoda ze ja nie trafiam na ludzi ktorzy wyciagaja takie proste i normalne wnioski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadrokomurki
Bo to "normalnie"nie jest takie"proste".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Gdyby wszystko bylo proste to psychologowie byliby bezrobotni. Kazdy czlowiek wczesniej czy pozniej wkreca sie w jakies uczucie i nie zawsze jest to uczucie dobrze ulokowane. To nie jest akurat nic nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi uświadomiła że niedziewice sa zepsute, sa szmatami ale nigdy sie nie przyznaja ze sa gorsze od dziewic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
"szkoda ze ja nie trafiam na ludzi ktorzy wyciagaja takie proste i normalne wnioski" * Mozesz rozwinac te mysl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miłość a Miłość to dwie różne rzeczy, a wszystko zaczyna się od umysłu. Ja nigdy nie mam pewności, czy to, co czuję to wytwór mojej głowy, czy "wyższe" uczucie. Ale ja chyba nigdy naprawdę nie kochałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się przypomniało
pisałam o kafeteryjnych zauroczeniach. zauważam, że kobiety dotknięte tą przypadłością piszą podobnie - w tym samym stylu co ten nick(męski) do którego czuły czy czują sympatię:P tak było i w moim przypadku:D dzięki Bogu to już przeszłość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A dlaczego uwazasz ze "wyzsze uczucie" nie moze byc wytworem Twojej glowy? Osobiscie nie widze przeciwstawien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieświadome naśladowanie obiektu sympatii to fakt stwierdzony przez psychologów, w realu ludzie robią to samo, wystarczy się przyjrzeć, jak dwie osoby czasem identyczną pozę przyjmują rozmawiając ze sobą, podczas gdy wiemy, że się sobie podobają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie prawdziwa miłość, jeśli taka istnieje, powinna być poza racjonalnością, być silniejsza niż rozum, iść w parze z wyobrażeniami, a nie być nimi. U mnie rozum nigdy nie śpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś mi się przypomniało
ja dopiszę na pewno, ale nie dziś, muszę niestety już się kłaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
"iść w parze z wyobrażeniami, a nie być nimi." * Rozwiniesz to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia ja pytałem o ostatnią. Bo moja ostatnia pewnie to teraz czyta. Amelia wyglądasz na osobę która nigdy nie paliła marihuany. Mam racje prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Twoja ostatnia miałaby to czytać? No dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi mi o kochanie prócz zakochania, myślenie kategoriami "my" a nie "ja", kiedy nie potrzebujesz wyobrażeń i snucia domysłów, bo po prostu jesteś pewna/y, że to jest właściwa osoba i że można dla niej oddać wszystko, a przede wszystkim, kiedy masz pewność, że gdybyś nawet mogła cokolwiek w tej osobie zmienić, to niczego byś nie zmieniła, bo ta konkretna mieszanka cech tej osoby budzi Twój trwały zachwyt i trwałe przeświadczenie, że to jest ktoś, kto jest odpowiedzią na wszystkie Twoje niedoskonałości. Że wiesz, z jaką to się wiąże odpowiedzialnością i jak należy pracować nad tym co masz, żeby przetrwało, a zarazem masz pewność, że musi przetrwać, bo nie wyobrażasz sobie, żeby było inaczej. Banały, może przesadzenie, ale jeśli mówić o prawdziwej miłości, to powinna być chyba właśnie taka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analiza odbytu i czego jeszcze
że jednak ludzie mnie nudzą większość jest nudna ich przemyślenia do d**y. tylko jednostki wybitne są ciekawe i najczęściej wyśmiewane przez większość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość analiza odbytu i czego jeszcze
psychodelirium na przykład bez obrazy bo w sumie fajny temat zalozylas ale nie jestem w stanie czytac takich opisow jak twoje o milosci bo sa nudne, duzo analizujesz ale malo konkretow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×