Jakiego smsa napisalibyście swojemu przyjacielowi z przeprosinami

do przyjaciela z którym bylibyście śmiertelnie poróżnieni.Konflikt zaczął się z jego winy,potem ja niestety napisałam mu kilka słów obelżywych typu frajer było najlżejsze,oraz wypomniałam mu kilka faktów które sobie pozornie wybaczyliśmy.Proszę o pomoc co mogę napisać.

do przyjaciela smsa ? tylko na smsa Cie stac ? zadzwoń !

Sytuacja jest o tyle ciekawa,że wygląda jak zakończenie przyjaźni. Przyjaciel nie napisze do mnie,po tych ostatnich eskach miał prawo się obrazić i myśli,że mam go gdzieś.Ja natomiast tak samo czuje się skrzywdzona przez niego,ale szkoda mi zaprzepaścić przyjaźni więc nie wiem czy i jak da się to odkręcić.Co waszym zdaniem mogłabym mu napisać??

Jego teraz nie stać nawet na esa,dzwonić to nie będę bo raczej wiem,że nie odbierze bo nie będzie wiedział czego się spodziewać.Mnie z kolei mogły by ponieść emocje i znowu zrobiło by się gorzej.Tutaj sytuacja jest o tyle ciężka ,że każde z nas czuje się tą poszkodowaną stroną. ,

ojej to napisz cos miłego i zaproponuj wspolna herbate

Trochę to słabe bo nie sadzę ,żebym chciał się umówić po tym wszystkim na herbatę.To musiało by być coś bardziej konkretnego

Nie pomaga też raczej fakt,że w przypływie złości napisałam mu ,że dobrze ,że tak się stało bo męczyła mnie ta znajomość .Brak mi teraz słów i pomysłu :(

szykuj szklo bede za pol gdz z czysta,ps,musimy pogadac

Po pierwsze nie wiem czy by mnie wpuścił,po drugie nie wiem czy byłby w domu.Wolałabym jakoś najpierw smsem dowiedzieć się na czym soje .Tylko pomysłu brak,co bym mu nie napisała to będzie błachę

Wkurza mnie najbardziej,że zawsze po takich krzywych akcjach ja wyciągam rękę na zgodę bo to mój jedyny przyjaciel ,ale teraz nie mam pomysłu na to co napisać ,a z chęciami też średnio.

Widzę,że tutaj pomocy nie otrzymam