Ciaza po dwoch stratach poradzcie

Jestem w 5 tyg. Biore leki na podtrzymanie. Czy moge funkcjonowac normalnie czy lepiej polozyc sie do lozka i lezec tylko? W obu ciazach ok 6 tyg pojawialo sie plamienie z powodu krwiaczkow. Jednak druga ciaze udalo sie utrzymac dluzej. Co ja mam robic teraz. Lekarz kazal narazie brac leki i powtarzac bete co 2 dni a ja sie tak boje wszystkiego.

ja bym uważała na Twoim miejscu, nie mówię, że masz leżeć cały czas ale lepiej dmuchac na zimne skoro miałaś już dwie straty

Obecnie jestem w 25 tc trzeciej ciąży, dwie pierwsze poroniłam. Od razu poszłam na zwolnienie, pierwsze trzy miesiące praktycznie przeleżałam. W domu robiłam tylko obiad, zakupy, myłam naczynia. Nie odkurzałam nawet. Jak skończyłam pierwszy trymestr wróciłam do normalnego życia,sprzątam, chodzę na basen i czuję się świetnie. Więc tak Ci radzę jak ja zrobiłam. Pierwsze trzy miesiące są najważniejsze, potem z górki.

Nie wiem co moge robic? Czy po domu troche pochodzic? Czy ugotowac zupe jakas ? Bo o sprzataniu podnoszeniu rzeczy pracy nie mowie. Moze powinnam tylko lezec i wstawac do lazienki tylko.

A co ci lekarz powiedział?

U mnie z gorki nie bedzie bo mam niewydolnosc szyjki i bede musiala miec na poczatku drugiego trymestru szew lub pessar zalozony. Przez to stracilam druga ciaze w 6 miesiacu. Jak przetrwac ten pierwszy trymestr?

Lekarz kazal brac 3 razy dziennie duphaston 3 razy magnez z wit b6 i 2 razy rozkurczowe nospe lub galospe. I powtorzyc bete co 2 dni. I tyle bo narazie wiecej zrobic nie mozna bo ciaza wczesna. Ze jak beta bedzie przyrastac to wtedy usg zrobi. A narazie uwazac na siebie ale funkcjonowac normalnie bo jak ma sie nie utrzymac to sie nie utrzyma mimo lezenia plackiem. A ja nie wiem co mam robic.

Jeżeli będzie Cię bolał brzuch to kładz się plackiem i nie wstawaj. Ale jak będziesz się dobrze czuła to myślę, że jak zupę ugotujesz nic się nie stanie. A co mówił lekarz?

To Ty się lepiej kładz i nie wstawaj, wiem, że to koszmar, ale co zrobić skoro takie problemy.

Ja pierwszą ciążę poroniłam druga udało się donosić,ale było ciężko. Na początku nic nie robiłam,zakaz od lekarza na wszystko,nawet na dłuższe spacery. Leżałam siedziałam i tak w kółko. Dopiero w ok 5 miesiącu już gotowałam sama,chodzilam na krótkie spacery,ale przez całą ciążę nie miałam w ręku odkurzacza,mopa itp. Udało się dotrwać do 37 tyg, już w 36 miałam lekkie rozwarcie. Córcia ma teraz 2 latka. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Ty jakaś nie normalna jesteś czy masz 15 lat?? Dwie ciąże straciła i na kafe się zastanawia co ma robić echh straszna jesteś Powinnas sama wiedzieć ze masz leżeć leżeć leżeć!!! Owszem możesz chodzić funkcjonować normalnie tylko później nie jecz ze stracilas ciąże a ten lekarz to konowal co to za lekarz mówiący jak ma się utrzymać to się utrzyma Skoro świadomie zaszlas w trzecia ciąże której niue chcesz stracić to łez AZ tak cie c**a Szwedzi ze nie wylezysz?? To AZ takie poświęcenie dla ciebie? To twój wybór chcesz ryzykuj