Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zapalenie pecherza pomocy!

Polecane posty

Gość gość

Dzisiaj rano obudzilam sie ze znanym wielu kobietom uczuciem pieczenia "tam na dole", od razu wiedzialam ze to zapalenie pecherza. Pobieglam do lekarza, dostalam antybiotyk, ale mam go wziac dopiero na noc, bo jest rozpuszczany w wodzie i musi kilka godzin przebywac w organizmie. I teraz mam dylemat, bo w ciagu dnia wypilam chyba z 6 litrow wody i momentami czuje sie juz normalnie, czasem jeszcze tylko czuje pieczenie, ale na pewno nie az takie jak rano. Zastanawiam sie czy z ta woda moglam pozbyc sie wszystkich bakterii i w takim razie nie ma sensu faszerowac sie antybiotykiem bez potrzeby. Jak myslicie? Byla ktoras w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to poczekaj do jutra , najwyżej zaczniesz brać od jutra ten antybiotyk, może miałaś tylko podrażnioną cewkę moczową np. mydłem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie, bo uzywam tylko plynu do higieny intymnej. Jestem prawie pewna, ze to jest zapalenie pecherza, moj poranny mocz byl metny i mial charakterystyczny zapach, taki jak przy zapaleniu. A antybiotyk mam brac na noc, wiec bede musiala ewentualnie czekac do jutrzejszego wieczora. Troche to ryzykowne, bo juz raz mi sie zapalenie przenioslo na nerki i bol byl niesamowity. Z drugiej strony jesli juz samo z siebie przechodzi nie chcialabym sie szprycowac niepotrzebnie antybiotykami. Tylko wlasnie ten dylemat: czy moze tak przejsc bez leczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fur,,, uro, apteka nocna ,bez recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego nikt ci nie powie bo nikt nie jest lekarzem, sama musisz zdecydować, ty znasz lepiej swój organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy jest lek Lacto Lady do tego srodek rozkurczowy Buscopan i duzo wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze, tylko juz mam ten antybiotyk, kupe pieniedzy kosztowal, teraz nie dam rady po nocy dokupic innych lekow... Dzieki za sugestie, dziewczyny, ale bardziej mi chodzi o to czy mozliwe zeby mi przeszlo bez antybiotyku, tylko od picia wody? Czy raczej to niemozliwe i musze go tak czy inaczej wziac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Organizm znam, ale dopiero drugi raz w zyciu przez to przechodze, za pierwszym razem bylo niewesolo, dlatego ciezko mi ocenic czy bedzie juz lepiej czy coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy twoj antybiotyk to monural ? jesli tak to jest to slaby antybiotyk, mozesz go wziac bez obawy. przepluka dodatkowo wszystko. rano mozesz znow czuc dolegliwosci ze strony pecherza czy cewki i bedziesz zalowac ze nie wzielas. ja bym wziela a wiem co mowie bo mam z tym czesto do czynienia. dodatkowo cieplo sie ubierz na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak mowie, moze sie wrocic w nocy jak bedziesz spac - bakterie niedobitki zaatakuja znowu bo sie rozmnoza a ten antybiotyk w nocy bedzie w pecherzu, przeplynie przez nery. rano kup urinal sos ( bralam cala ciaze - lagodne ziolowe i skuteczne) i lykaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to monural. Myslisz wiec, ze lepiej wziac na wszelki wypadek? Wlasnie za pierwszym razem nie wiedzialam za bardzo co mi dolega, nie poszlam od razu pierwszego dnia do lekarza, bo myslalam ze to jakies zwykle podraznienie, a rano obudzilam sie z pulsujacym bolem nerki, myslalam ze umre. I szukanie lekarza na g***** w niedziele... :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli poprzednio bylo tak zle to bierz ten lek bez zastanowienia. nie nafaszerujesz sie nim bo on dobry jest ale to jedna dawka a monural nawet w ciazy przepisuja. nawet chyba nie biora tego jako antybiotyk jako taki. euwierz mi bo meczylo mnie to przed ciaza non stop.. i moja rada bierz od jutra urinal, to naprawde pomaga tylko trzeba brac dlugo. bo jak zaniedbasz to nie dosc ze bedzie sie wracac to zapalenie to bedzie ciezej sie pozbyc za kazdym razem bo bakterie sie uodparniaja a na zurawine co jest w urinalu lub w zurawicie sie nie udparniaja nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przekonalas mnie, wezme go na noc. Dzieki wielkie za pomoc. Lekarz powiedzial, ze moural moze nawet do 5 dni potrzebowac na zadzialanie, wiec jak do jutra nie przejdzie to mam cierpliwie czekac. Ewentualnie cos z zurawina dokupie za kilka dni. Jeszcze raz dziekuje, kochana. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup zurawinke tak czy siak, powodzenia i zycze by juz nie nawracalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez żurawiny pęcherz nie ma szans ;) warto mu pomóc. mi się sprawdza żurascin uro, który ma nie tylko dużo żurawiny ale też witaminę c i pokrzywę. dobra kombinacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelllll
to fakt przy zapaleniach pęcherza bez żurawiny ani rusz, w aptece znajdziesz kilka suplementów na bazie żurawiny które różnią się nieco między sobą składem, musisz wiedzieć która kombinacja będzie dla Ciebie najlepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żurawina koniecznie, a później pamiętaj o wzmocnieniu odporności i tu najlepszy będzie ecomer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamapoli
nawet nie trzeba szukać żurawiny w aptece, jak ktoś lubi rodzynki to wystarczy sobie kupić suszoną żurawinę i podajdać,albo dodawać np.do owsianki, jogurtu itp.Tyle że na ogół jest słodzona-ale można w eko sklepach znaleźć np. niesłodzony sok z żurawiny. Do tego doustnie provag i ochrona gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet widziałam ostatnio żurawinę w naturalnej postaci e supermarkecie, więc z dostępnością żurawiny zarówno w naturalnej postaci jak i w postaci suplementu nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×