Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chybajestemproblematyczna

związek na włosku

Polecane posty

Gość chybajestemproblematyczna

Witam. Jestem z facetem rok i nie wiem czy powinnam zakonczyc ten zwiazek. Na początku dodam, ze bardzo go kocham i ze nasze spotkania sa naprawde bardzo fajne(zabiera mnie w rozne miejsca, duzo przytula, dba o nutke romantyzmu bardziej niz ja) ale ostatnio wkroczył pewien incydent dosc istotny dla sensu zwiazku. A i ogólnie czuje się kochana i jest mi z nim dobrze tylko własnie przez ten incydent nie wiem co robic. Kocham się z moim facetem bez zabezpieczenia(w proejakulacie on nie ma plemników-sprawdzone, i nie dochodzi we mnie ani nie nastąpuje wytrysk tuz po wyjeciu co daje nam komfort ze wpadka jest mało przypuszczalna.)Oczywiscie rozmawialismy o ewentualnej wpadce i nie jest ona duzym problemem wiec moglismy sobie pozwolic na takie cos( oboje jestemy zdrowi pod wzgledem płodnosci-badania). Problem w tym ze chłopak postanowił miec ze mna dziecko bez wczsniejszego skonsultowania tego ze mną(boi sie ze jego praca moze wpłynac na płodnosc) i skonczyl we mnie. Ja oczywiscie sie zezłosciłam i była kłótnia. Wziełam tabletke po (prosze nie pisac ze to złe itp) na która oczywiscie dał mi pieniazki. mielismy rozmowe na ten temat. On uwazał ze ja ucieszyłabym się z dziecka(jak rozmawialismy o wpadce to powiedziałam ze poniekad bym się cieszyła z dziecka ale ze wole aby takiej wpadki nie było. Bo co miałam powiedziec przeciez nie bede w rozpaczy skoro sie kocham z nim tak a nie inaczej(rozmowa była gdzies po poł roku naszego zwiazku) i on na tej podstawie uznał ze bym sie cieszyła). zaczełam mu tłumaczyc ze to przeciez była stara rozmowa ze teraz mielismy inne plany, zreszta jak mozna sobie samemu zaplanowac dziecko bez zgody partnera i jeszcze celowe spuszczenie się traktowac jak wpadke...myslicie ze ten zwiazek ma sens? Dodam ze nie jestesmy nawet zareczeni i nie mieszkamy razem choc mamy zamieszkac za jakies 3 miesiace. Bardzo prosze o pomoc bo uczucia sa duze ale to co zrobił......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem o co chodzi. Skoro pieprzysz się z nim bez prezerwatywy to ryzykujesz wpadkę, bo jednak stosunek przerywany to nie jest żadne zabezpieczenie. Poza tym jakim trzeba być głupim worem na sperme, żeby dopuszczać faceta celowo, on sie spuści, i potem wyniszczać sobie ciało biorąc jakieś pigułki PO, czy ty tępa dzido wiesz jakie te tabletki są szkodliwe dla organizmu? Jak nie cchesz ciąży to używaj kondoma, co za problem durna szmato?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×