jak radzic sobie z perspektywą prawdopodobnej wojny ?

odechciewa mi sie zyc, ciezko cokolwiek chciec robic kiedy istnieje duza szansa ze to wszystko zniweczą.. :(

nic mnie nie jest w stanie zmotywowac, czy ludzie ktorzy prowadza teraz normalne zycie jak przed akcjami na majdanie sa ignorantami czy juz zmanipulowani do cna? nic im do szczescia nie trzeba tylko centrum handlowego??

No ale zastanow się ci Ci to da takie zamartwianie ? Czy nie lepiej miec do konca nadzieję ? ....a poza tym jaka pewnosc ze bdz wojna ? Wiesz co ja zrobiłam ? Nie ogladam wiadomości ...bo juz tez zaczynalam fiksowac troszkę ....Pomogło .

powieś się :D

wiem, ze pomaga, bo tez pare dni nic nie czytalam i mialam spokoj ale ignorowanie problemu nie spowoduje ze on zniknie, a mowia ze kto zna wroga ten nie ginie a kto wroga nie zna ten nieustannie ponosi kleske w kazdej walce. czytam rozne materialy, głownie ze źrodeł nie-mainstreamowych i niestety ale zle to wyglada.

ale histeryczki, wręcz jesteście niespełna rozumu

to nie oglądaj tej histerycznej propagandy pod dyktando naszych umiłowanych przywódców

tu nie chodzi o propagande ale o wiedzę...

dziwie sie wielu ludziom ze potrafiom normalnie funkcjonowac, przeciez w kazdej chwili wszystko moze jebnac

Nie boj sie, obejrzyj film o masci na bul doopy, a potem ... Pana " bul" Komorowskiego

A potem pomysl, ze jak bedzie wojna ta taki zolnierz jak ja " po drodze " wpadnie do Ciebie i " oceni " Twoje wdzieki :)

obejrzyj sobie zagraniczne wiadomości. Rosja weźmie Krym i będzie spokój. Na jakiś czas.

mhm i zg***** super, znacie historie z opowiadan babc ale jak przyjdzie co do czego to bedzie placz i zgrzytanie zebow

asteroid może w każdej chwili przypier.olić, tego się nie boisz? telewizor o tym cie nie poinformuje

jak wezmą się za broń atomową, to i tak nie poczujesz, jak znikniesz, więc spoko :D a poważnie, to nie jest tak, jak to media przedstawiają. Każdy nagłówek jest przesadzony, czytamy np Wojska amerykańskie rozmieszczają się już na granicy polsko - rosyjskiej, a chodzi o to, że odbywają się dawno już zaplanowane ćwiczenia. Lub: Polska będzie następnym celem Putina. Otwieramy link, a tu rozważania jakiegoś profesora historii, który w swych rozważaniach podaje kilka scenariuszy, jakie MOGĄ się rozegrać ale nie muszą. itd. Jak będziesz się tak zamartwiać, to skończysz w zakładzie dla obłąkanych, a tam, w razie ewakuacji zapomną o Tobie :P

weki rób , chłopa do kopania schronu przeciwatomowego zagoń :)

tylko widzisz ja znam temat masonerii i wiem ze opcja wojny jest przesadzona, ale myslalam ze tak jak przewiduje temat za 3-4 lata nie qrwa teraz nie jestem przygotowana, boje sie, nie tyle o siebie bo sobie moge palnac w leb i tyle zobacze cała wojne ale martwie sie o rodzine ktora nie ma takiego podejscia do zycia jak ja

Znam historię i wiem co moze sie stac ...ale prosze Cię ,nic nie zrobisz jesli bedziesz sie martwiła .No co to da ?? Nic .Wiec zyj jak najdluzej pelnią zycia .

Słuchajcie propagandowych mediów to w grudniu bedziecie chodzić w klapkach.

nic nie da ale to nie juz gdzies tam daleko irany oraki tylko obok nas nosz kurde a historie znacie? znacie.

russianroulete ma racje, ja od paru tygodni sledze wszystkie wiadomosci w tv i w necie, i owszem wiekszosc jest przesadzona, zeby siac strach, ale zagrozenie i tak istnieje. ja rowniez znam temat masonerii. ale nie o to mi chodzi, zaczelam bardzo duzo czytac na temat historii poszczegolnych panstw zamieszanych w te afere, czytam wiadomosci z wiarygodnych zrodel, a nie z tvn24.pl gdzie sieja propagande proukrainska. dzisiaj janukowycz powiedzial; "czy wyscie oslepli ze chcecie wspierac bandytow na ukrainie?", i wszyscy na nim psy wieszaja, ale chlop ma racje poniekad, na majdanie widac pelno flag bandery, a oni prosza o pomoc polske. odbieglam od tematu. przestalam ogladac tv i czytac wiadomosci, bo fiksowalam, a otoczenie mnie wysmiewalo, ze przeciez nic nam nie grozi. ale gdzies tam w glowie siedzi strach. gdybym nie miala tu zobowiazan to bym pewnie zaraz wyjechala, ale akurat zaczynam nowe szkolenia, nowa praca, przygotowania do slubu, kurcze tyle lat na to wszystko czekalam.. boje sie o mojego przyszlego meza, bo jest w rezerwie, ze dostanie wezwanie, a jesli to sie stanie to napewno uciekamy, nie bede czekac, trudno najwyzej wszystko przepadnie. i mam takie mysli, czy warto to wszystko planowac, skoro zaraz moze wszystko p*****lnac? jak ogladalam caly dzien tv, to zero motywacji, cala energia ze mnie wyssana, teraz jest troche lepiej, ale i tak mam zle przeczucia, wole byc na biezaco chyba, zeby wiedziec w ktorym momencie sie stad zawinac. i do tych co mi wyskocza z patriotyzmem od razu mowie, nie nie bede walczyc za politykow, ktorzy nie moga sie dogadac i wysylaja ludzi na smierc.

uwazam ze zakladanie ze nic sie nie stanie jest wiekszym szalenstwem niz moje notoryczne zamartwianie

i wkurza mnie ze ludzie w wiekszosci bagatelizuja i wysmiewaja takie obawy, myslicie ze w '39 wszyscy wiedzieli co nastapi? marzenie scietej glowy.

:( ludzie nie mysleli ze bedzie 1 wojna a co dopiero druga. jak te syjonistyczne mendy wyznaczyły juz date co jest bardzo prawdopodobne to juz po ptakach, mozna natomiast sie ulotnic co jest fajną opcją dla samotnika, ja rodzicow nie zostawie, a chce wyjechac, chlopakowi wiedzie sie w karierze i tez lipa. no masakra po prostu. mam nadzieje ze jesli bedzie wojna to atomowa i zmiecie mnie od razu. a Ty kanastaaa jak myslisz? logicznie, nie argumentujac przeczuciami...to juz teraz? czy to moze tylko po to zeby zasiac w ludziach strach tak jak z nieistniejacym terroryzmem? bo jak wiadomo wystraszonym spoleczenstwem lepiej sie manipuluje

boję się :(

piszcie..jakos mi tak lzej jak dyskutujemy :P

Ludzie kazdy z nas ma przesadzone to ile lat bedzie zyl niezaleznie od tego czy wybuchnie wojna czy nie .Zamartwianie sie nie ma sensu.poniewaz nie mamy na to wplywu. Tak samo jak osoby wsiadajace do samolotu ktory zaginal.Kazdy z nas ma juz zapisany przez dyrektora z gory los,i na niego nie mamy wplywu.U mnie w rodzinie osoba przezyla oboz koncentracyjny,w zmarla zaraz po wysciu przez przypadek

Polski rzad moglby wreszcze przestac zajmowac sie polityka Ukrainy i wpieeerdalac sswoje trzy goffniane grosze w Rosje i Krym ! To wtedy bedzie spokoj Merekowa ogon pod tylek zawinela od czasu do czasu rzuci dwa slowa i zajmuje sie swoim panstwem tylko nasz rzad szuka guza ! We wlasnym kraju ludzie nie maja pracy ani za co i u kogo sie leczyc a dzieci nie maja co jesc ale wielki jasnie pan Tusk i jego debilna swita zajmuja sie Ukraina !

tak jak mowisz russian osoba samotna mialaby latwiejszy wybor:/ nie wiem czy to juz, ale jak sie porzadnie rozejrzec to wszystko na to wskazuje, podobno chiny juz zareagowaly, nie mam dokladnych informacji, ale tak mialo przeciez byc. a wtedy to juz nigdzie nie bedzie bezpiecznie. teraz ciesze sie ze nie mam jeszcze dzieci. z drugiej strony jesli chodzi o temat masonow i nwo to podchodze do tego z dystansem, bo jednak na sile we wszystkim da sie znalezc dowody. sama niewiem, mam metlik w glowie.

rosja wezmie krym chiny wezma od rosji polwysep i bedzie wielka wojna.