Czy znacie związki które zaczęły się od sexu

Czy to w ogóle możliwe? Że przygodny sex łaczy dwójkę ludzi na tyle, żeby stworzyć związek? Mówi się tyle, że facet po takim sexie traci zainteresowanie dziewczyną a nawet szacunek do niej :O czy to prawda? Czy jest szansa że związek jednak będzie? Chodzi mi głównie o pary, które w momencie sexu prawie w ogóle się nie znały.

Związek oczywiści może być z tego. Ale raczej tylko w przypadku ciązy

a bez ciązy? czy może coś zaiskrzyć? :P

Pewnie ze moze

ja miałam koleżanke w liceum. kiedyś opowiadała ze po przespaniu się z facetem, kiedy leżeli razem w łózku to zdecydowali ze będą się spotykać. i chyba sa ze sobą do teraz a minelo z 8 lat

Wszystkie moje związki zaczynały się od seksu :)

no to wypowiedz sie jak facet :) czy nie traciles szacunku do dziewczyny, ktora wskakiwala do lozka bez zwiazku? bo podobno faceci tak mowia, ze traca szacunek do dziewczyny ktora jest zbyt latwa

moja kolezanka tak zaczela budowac relacje z nowo poznanym facetem i przestal do niej dzwonic po pęknieciu gumki ;d

Nie, robiły to bo wiedziałem jak je podejść i najczęściej trwało to parę dni, max tydzień zanim wylądowaliśmy w łóżku. I najfajniejsze jest to, że żadna z nich nie była z tych co wskakują do łóżka od razu, wręcz przeciwnie. Ja po prostu wiedziałem jak je uwieźć i te związki trwały kilka lat. Do żadnej z nich nie straciłem szacunku, szanuję kobiety a sex jest pięknym urozmaiceniem.

a jakby twoja daleka kolezanka, znajoma ktora widzisz moze 3 raz w zyciu sama namawiala cie na sex? :) domyslam sie ze bys skorzystal, ale czy mogloby to sie przerodzic w cos glebszego?

mój nie był przygodny, ale od seksu sie zaczelo. legalnie 5 lat razem plus toco bez zobowiazan. Slub za kilka dni.

jezu autorko przestań się ośmieszać tymi półsłówkami bo wszyscy wiedzą, ze ty jesteś tą daleką koleżanka, co ci da zdanie jednego, pięciu czy nawet dziesięciu facetów co? to nie ma żadnego znaczenia bo w tym znaczeniu liczy się ten jeden, konkretny facet i naiwna jesteś licząc, ze jak wyciągniesz średnia z odpowiedzi to się sprawdzi, mozliwości jest wiele: straci ten szacunek, nie straci ale nie będzie już zainteresowany bo interesował go tylko jednorazowy seks albo pociągnie znajomość dalej dla seksu dopóki oka na innej nie zawiesi

Nie musiałoby, seks seksem, uczucia uczuciem. Jeśli bym czuł do niej pociąg inny niż seksualny, to tak, czemu nie spróbować. Inaczej zostaje tylko seks i obie strony są zadowolone, jednak zawsze ktoś chce czegoś więcej. Czytaj ONA.

Tak, mój tak się zaczął Rozstaliśmy sie z zupełnie innego powodu

Tak, mozliwe. Po rozstaniu z facetem przespalam sie z kumplem kolegi, ktorego poznalam na wakacjach. Myslalam ze rozejdziemy sie grzecznie, ale chlop przejechal pol Polski zeby mnie odnalezc :D

Znam. Moja znajoma przespała się z chłopakiem na imprezie na której się poznali, ale jak mi opowiedziała 'on był inny, po prostu, wiedziałam od razu'. Są ze sobą 14 lat (w związku partnerskim).

Mój mąż przyjechał mnie tylko przelecieć, został trochę dłużej, juz 10lat:-/

moj,2gie spotkanie do lozka-moj pierwszy raz;/ 10lat razem,2ch synow,dom w budowie ciagle zakochani...