Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wscieeek

Kiedyś też było takie kumoterstwo w szkole?

Polecane posty

Gość wscieeek

Chodzę do drugiej gimnazjum i obserwuję podział na tych lepszych i gorszych. Lepsi to dzieci nauczycieli i lizusy a reszta to patałachy. Za tydzień mamy zawody sportowe i nie jadą najlepsi w biegach ale ci których nauczyciel lubi. Najgorsze ze zdanie guru jest ostateczne i kwestionować go nie można. Krew mnie zalewa. Wy też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas tak, a skonczylam 3 lata temu.. ale to od szkoły zALEzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak walka z wiatrakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szkole rządzi elita a tych co się wychylają niszczą albo mają niskie stopnie albo przenoszą się gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkolnictwo jest na beznadziejnym poziomie wielka mafia. Gdzie do szkoly chodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja juz kilka la temu skończyłam szkołe ale znam ten temat. najlepsze oceny zawsze miały wyszczekane cwaniaczki i lizod**y, a ludzie spokojni gorsze. ale matura czy jakikolwiek egzamin zweryfikuje wszystko. jak u nas, ci najgorsi i sredni zdali najlepiej, a ci najlepsi albo minimalnie albo wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba by chyba było egzamin robić co rok żeby było wiadomo kto na jaką ocenę zasługuje. I koniecznie oceniać powinna komisja z zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha dobre z tym egzaminem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie mnie zawsze w szkole wkur..... jedni byli zdolni a niedoceniani bo nie mieli mamuśki ani tatuśka nauczycielami. Bez sensu nie powinno tak być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tych czasach powinno się już to zmienić ale czytam że wciąż w szkołach to samo. Jak za komuny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczyciele nie są tacy jak w amerykańskich filmach, że dostrzegą Twój talent czy potencjał - jak jesteś z biednej rodziny - jesteś dla nich goownem, jak jesteś cichy, spokojny, nieśmiały - jesteś dla nich goownem, jak zakładasz im kosz na głowę, jesteś przebojowy i głośny - jesteś ich bogiem i się Ciebie boją, niestety nauczyciele nie są nauczycielami, bo to ich misja życiowa tylko dlatego,że nie mieli innego pomysłu na siebie, a do kolegium nauczycielskiego są i były zawsze niskie progie punktowe, wielu nauczycieli to leszcze, co nawet zasad ortografii nie znają :O nie są już dla nikogo autorytetem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek0123
Wszędzie w szkołach teraz jedno wielkie gó... a potem się dziwią że młodzież rozwala to czy tamto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniechshha
A ja pozdrawiam moją panią od polskiego w szkole średniej. Złota kobieta i sprawiedliwa do bólu. Reszta to właśnie oceniała wszystkich z góry mieli swoich lizusów i miały lizusy 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś też tak było, dzieci nauczycieli i ich koledzy mieli lepsze oceny. W liceum jedna dziewczyna w 1 klasie byla z historii zagrozona, a w 2 juz miala piatkę, bo zaprzyjaźniła się z córką tej co historii uczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele i ich pupilki - temat rzeka. czy powinno tak być - nie! i jeszcze raz nie! Niestety nikt praktycznie ich pracę nie nadzoruje mogą sobie wybierać do konkursów kogo tylko zechcą i dawać jakie tylko oceny chcą. Bezsensu ta cała polska edukacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na szczęście są czasami uczciwi nauczyciele. W podstawówce u mojej córki dzieci są oceniane wg tego ile się nauczyły. Oby w gimnazjum nie było takich akcji jak pisał ktoś powyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.03.14 Prawdziwe słowa :) mnie wychowawczyni często pytała jak się coś pisze, bo nie wiedziała... (uchodziłam za boga ortografii).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa powyżej to niewiarygodne żeby nauczyciel nie wiedział jak się coś pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, to nie były trudne słowa... Ale czasami pytała bo, jak stwierdzała 'nie była pewna' :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczycielka nie była pewna - dooobre ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie? To kto ma być pewny - gimnazjaliści? :D W tym przypadku właśnie tak było. Na początku kazała niektórym biegać po słownik ortograficzny, ale później widząc moje oceny z dyktand, zaczęła konsultować się ze mną i tak zostało XD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze do tego była polonistką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, wychowawczynią i nauczycielem wspomagającym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba wy byliście dla niej kimś wspomagającym a nie ona dla was! Ech daremna ta polska edukacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak to wszystko jak walka z wiatrakami. Jednego się wyrzuci przyjdzie następny co będzie miał swoich lizusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele to szuje i tyle tylko "swoi" im w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Było i będzie ci którzy ztym walczą przenoszą się zazwyczaj do innych szkół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nauczyciele mają coraz niższy poziom, do szkół idą uczyć młodsze roczniki, które są po prostu debilami... Raz widziałam jak jakiś nauczyciel na forum pisał, że on zarabia 3000 tys i uważa, że to za mało, że jest niedoceniany.... (powinno się pisać 3 tys bo 3000 tys=3000 000) Ale czego się spodziewać po rocznikach wychowanych na internecie, pornografii? Będą coraz głupsi i taka jest prawda. To już nie ci nauczyciele co za czasów mojej młodości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zamiast być lepsi - bo po studiach! To już kiedyś było lepiej - bez studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potwierdzam, u mnie w podstawowce bylo straszne kumoterstwo, dzieci lekarzy i dzieci bogatych byly faworyzowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×