Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jestem mama nie mam znajomych

Polecane posty

Gość gość

Jest mi coraz gorzej z tym. Wczesnie zaszlam w ciaze. Skoncze w tym roku 20lat a corka ma rok. Nie mam zadnych znajomych czesc wyjechala za granice lub na studia do innych miast. Ci co zostali maja swojch znajomych z ktorymi sie spotykaja, imprezuja i ja bedac matka zwyczajnje do niich nie pasuje. Do szkoly chodze zaocznie i tez za bardzo nue ma tam dla mnie Towarzystwa a te ktore sa w podobnej sytuacji mieszkaja daleko. Nie mam nawet z kim wyjsc na spacer. Mieszkam w malym miescie i nawet nie wiem gdzie isc zeby kogos poznac. ehh... Musialam sie wygadac.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam 30l i tez nie mam z kim wyjsc na spacer..maz w delegacji przez miech wiec jestem tostalnie sama..nie mam sie do kogo odezwac..dobrze ze mama przychodzi do mnie wieczorem bo bym zwariowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie martw się idz z dzieckiem na plac zabaw na pewno tam kogoś spotkasz. niedługo dziecko podrośnie i będziesz miała czas dla siebie a twoje koleżanki dlopiero będa rodzić dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj w klubie ;-) u mnie jest podobnie a do tego mąż co jakiś czas jak nie w delegacji to zostaje po godzinach. Nie dawno się przeprowadziliśmy i sytuacja wygląda podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj pracuje na miejscu ale jezdzi o 7.30 i wraca dopiero wieczorem. Z matka nie mam kontaktu. Tyle co do babci swojej zajde po spacerze. Na placu zabae ciezko spotkac kogos w moim wieku ale teraz idzie lato wiec moze bedzie inaczej. Mam tylko jedna kolezanke w moim wieku ktora ma corke o 2 miesiace starsza od mojej ale ja nie mam prawa jazdy wiec ciezko bo z autobusem tam kiepsko bo mieszka na malutkiej wiosce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w malym miescie na dolnym slasku przy granicy z niemcami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez kompletnie nie mam znajomych.moje dziecko ma prawie trzy miesiace a ja oprocz meza i rodziny przez tel. Nie rozmawiam z nikim. Ci znajomi ktorych mialam przed ciaza widocznie byli tylko na imprezy i mimo proby kontaktu z nimi z mojej strony brak odzewu - przestalam dla nich istniec-fajniuchno nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to rzeczywiście jak u mnie. Kiedyś masa znajomych na weekend zawsze było z kimś wyjść. Jąk zaszłam w ciążę to wszystko się zmieniło. Jakoś kontakty się urwaly i tyle. Również jestem z dolnoslaskiego ;-) mąż wychodzi do pracy na 7.30 w domu jestem minimum 16.30 choć przeważnie koło 17-18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przynajmniej wiem ze nie jestem z tym sama. Ja ewentualnie jak przypadkiem na ulicy kogos spotkam to chwile pogadam ale to tez rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj wraca 18-19 czasem nawet pozniej. Rzadko sie zdarza ze wczesniej wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to już jest. albo się jest matką albo się imprezuje. trzeba było się zabezpieczac. tak to jest jak się dzieciuchy za sex biorą. żeby wpaść w dzisiejszych czasach to trzeba być mega debilem, gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jak z córka na spacer pójdziemy (6.5 miesiąca) to też od przypadku się kogoś spotka ale nie ma wspólnego tematu. Inni gadaja o imprezach a ją o czym nam gadać ? Zabkowaniu i pieluchach? Zmieniły się w życiu priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czesta sytuacja że po pojawieniu sie dziecka traci sie znajomych. Ja tez tak mialam na początku urawalo sie wiele kontaktów. Teraz dziecko ma 1,5roku i część znajomosci wrocila . Mi sie wydaje że niektórzy myślą że jak pojawia sie dziecko to rodzice nie maja czasu i dlatego nie dzwonia , nie chcą przeszkadzac i tak konczy sie część znajomaosci. A inni poorostu zazdroszczą dziecka rodziny. sa jescze tacy którzy nie lubia dzieci i nie chcą słuchać o pieluchach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jak widac nie... Teraz corka rosnie, zaczela chodzic ake jeszcze musi to troche pocwiczyc. Czekam az zacznie mowic to chociaz bedzie z kim pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graszkaaaa
Wydaje mi się, że najszybciej kontakt łapie się z mamuśkami właśnie na placu zabaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, teraz juz mozna o tym myslec bo jak zimno bylo to place puste..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie pogoda piekna a place zabaw dalej puste. Wychodzicie z dzieciakami? Bo ja mam wrazenie że na moim osiedlu nie ma dzieci. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja na szczescie zdrowa ale zeby ja ciagle mecza bo niby sie pchaja a nie chca wyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie wydaje że niektórzy myślą że jak pojawia sie dziecko to rodzice nie maja czasu i dlatego nie dzwonia , nie chcą przeszkadzac i tak konczy sie część znajomaosci. A inni poorostu zazdroszczą dziecka rodziny. sa jescze tacy którzy nie lubia dzieci i nie chcą słuchać o pieluchach. xxx kto normalny zazdrości dziecka w wieku lat 20??? nie każdy myśli takimi "kategoriami" jak ty. rozłozyc nogi i urodzic dziecko to zaden wyczyn, to robi większosc kobiet, ale wszystko w swoim czasie. 20 lat to czas na spełnianie siebie a nie na wychowywanie dziecka. mysle ze znajomi sie odwrocili bo nikt nie lubi rozwrzeszczanych dzieci w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam 20 lat tylko troche wiecej. Napisalam tak bo mam takie wrazenie. Niektore kolezanki chca dziecka a faceci sie nie zgadzaja albo w ogóle maja problem z zajsciem. Nie pisalam tego o 20 latkach tylko ogólnie. Wiec luzik kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie spotkałam jeszcze żadnej która by w wieku 20 lat miała więcej oleju niż 30 lub 40. dorośniesz to przyznasz mi rację. wróc tu za 10 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodze ale nie do mnie na osiedle tylko do parku bo tam sa bezpieczniejsze chocby hustawki bo sa zabudowane ze dziecko mi nie wypadnie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na moim osiedlu jest pelno malych dzieci, ale moja trzy miesiaczna mala jest za mala zeby na plac zabaw chodzic:-) a jakos tak mi glupio zagadywac obce kobiety z wozkami. Wiekszosc sasiadek zna sie i tym trudniem do nich dolaczyc, bo tak stosunkowo niedawno zostalam mama. Wczesniej tylko praca - dom, a teraz tylko dom dom dom. Skapcanialam ma maksa, zle mi z tym. Gdy decydowalismy sie z mezem na dziecko wiedzialam z czym to sie wiaze, jednak jest mi z tym coraz gorzej.boje sie ze po roku macierzynskiego calkiem zdziczeje, albo wpadne w depresje...ja mestem z warminsko mazurskiego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja np mam prawie 30 lat - to ja z warmii i mazur:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×