do singielek Jak się czujecie nie będąc z nikim?

jak wykorzystujecie ten czas? jesteście nimi z wyboru, czy dlatego, że natrafiacie ciągle na nieodpowiednich mężczyzn/ boicie się zaangażować? __ ja miewałam w sumie związek za związkiem. dość krótko bywałam samotna. nie wiem dlaczego. chyba najlepiej czuję się w związku. z jednej strony to fajne, ale teraz powoli zauważam, że nie odkryłam sama siebie będąc skazana sama na siebie. bo człowiek poznaje siebie najlepiej, gdy jest samotny, prawda? ale powoli się to zmienia :) zaczęłam ćwiczyć, zapisałam się na nowe zajęcia, zaczęłam czytać, oglądać sobie sama filmy, gdy mam wolne. jakoś sama się nie nudzę... :p chociaż nadal ciągnie mnie do związku i jak poznam fajnego, który mnie zainteresuje, to na bank wejdę w kolejną relację. boję się, że to znowu nie wypali, dlatego chyba powinnam naprawdę robić ostrzejszą selekcję i nie bać się być sama.

Mi dobrze samej. Wole kupic Kota niz byle capa wpuscic do mieszkania I zycia

Ja też się czuję dobrze sama. Chociaż chciałabym spotkać kogoś na swojej drodze.

ja bardzo dobrze sie czułam dopoki nie weszłam w związek (NIE)poważny, bo ja sie zaangażowałam a On mnie oszukiwał bo od początku mowil wszystkim, ze nic do mnie nie czuje i to nie jest na poważnie a mi wręcz odwrotnie. No i apetyt rośnie w miare jedzenia, teraz juz nie umiem byc sama .

wejherland byłaś panną na r/u\c/h/a\n]i\e

a po ile macie lat dziewczyny, ja 27

ssijcie pałę s z m a t y ! znajdźcie se chłopa d********** ! wyliz se o d b y t z rodzynów. z e s r a j się na rzadko k*********

d. i. w. k. i.

prosze bez obrażania