Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dwie kobiety mogą być przyjaciółkami 13 lat różnicy

Polecane posty

Gość gość

hej mam takie pytanie ale tak na poważnie. Czy któraś z was zaprzyjaźniła się z kobietą o 13 lat młodszą? bo zmieniłam kraj zamieszkania, nie mam tu znajomych a poznałam fajną kobietkę, mamy dzieci w tym samym wieku, rozumiemy się, fajnie nam się gada, spotykamy się często a ona ostatnio rzuciła hasło żebyśmy spedzili razem święta, pojechali razem na wakacje, że było by fajnie jak byśmy się tak naprawdę zaprzyjaźniły. Tylko nie wiem czy ona to mówiła na poważnie czy szuka sobie na siłę znajomych, w końcu ja mam 25 lat a ona 38 z tym że jak twierdzi czuję się na 25 lat i woli taką przyjaciółkę niż w swoim wieku. co sądzicie o tym tylko szczerze. Piszę tu na forum bo nie mam z kim o tym pogadać a nie chcę żeby ktoś przyjaźnił się ze mną na siłę. Ja ją też naprawdę bardzo lubię i też chciała bym taką przyjaciółkę jak ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam przyjaciółkę o 14 lat starszą, znamy się prawie 20 lat. Nie widzę problemu w takiej relacji. Tu chodzi o wzajemne zrozumienie i fajne spędzanie czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 23 lata i baaaardzo dobrą znajomą ( może nie taką z którą spędzam święta, wakacje) ale taką której i ja jej i ona mi może się wyżalić w każdej sytuacji, doradzić, albo pogadać o głupotach i ona ma 45 lat. Jeśli się kogoś naprawdę lubi wiek nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że tak ;) Moja mama ma starszą przyjaciółkę o 10 lat i przyjaźń trwa już 40 lat. Mnie samej ciągnie bardziej do starszych ludzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak pytam bo boję się że będzie mnie uznawać za gówniarę. Nasi mężowie stali się dobrymi kumplami ale oni z kolei są z tego samego rocznika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od tego jest kafe żeby zapytać innych bo ja osobiście nie znam przyjaźni z taką różnicą wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak najbardziej tak. Ja mam też taką przyjaciółkę , chyba 10 lat różnicy dokładnie nie wiem . Wiek nie ma znaczenia. Ważne są relacje, zaufanie, rozmowy, spotkania. To że możemy na siebie liczyc w trudnych chwilach, ale też dzielic swoje radości z taką właśnie Osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa powyżej; rzeczywiście to twoja "przyjaciółka" jak nie wiesz nawet ile ma lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama 45 letnia się zadaje z dziarską 70latką, więc można ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 31 lat, a jedna z moich przyjaciółek 51- w tym wypadku wiek nie ma żadnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie,ze mozna.Mam tez taka kolezanke,ktora poznalam w pracy i przyjaznimy sie juz 10 lat.Trzy razy bylysmy nawet razem wczasach. Ona panna ja mezatka i to wcale nie przeszkadza-lubimy sie,mamy podobne poczucie humoru,zainteresowania i fajnie nam sie zawsze rozmawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale co to znaczy,. że ktoś przyjaźni sie na siłe ??? Na podstawie tego co piszesz to wnioskuję że oczekujesz tzn. "prawdziwej przyjaźni". Tylko co to tak naprawdę znaczy "prawdziwa przyjaźń" ??? Czy to że ktoś nigdy cię nie zawiedzie ?? Myślę że za bardzo idealizujesz przyjaźń podobnie jak inni idealizują miłość. Nie ma w życiu takiego człowieka który by nas nie zawiódł. Nawet własny mąż, własna matka, własne dziecko może nas zawieść, podobnie jak my sami możemy zawieść kogoś i z pewnością przynajmniej razem kogoś zawiedliśmy. A jeśli uważasz że ktoś taki jest w twoim otoczeniu kto cię nie zawiódł to najprawdopodobniej dlatego że nie wystąpiły jeszcze do tej pory odpowiednie ku temu okoliczności, wedle zasady "znamy siebie na ile nas sprawdzono". Powiem ci tylko tyle. Za dużo myślisz. Po prostu ciesz się chwilą. Ciesz się tym, że ktoś proponuje wspólny wyjazd, wspólne święta. Życie to ulotne chwile. Nie ma w życiu nic na zawsze. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz chodzi mi o to że obie no nie mamy nikogo znajomego i wiem że oni też nie mieli znajomych. Jak się poznaliśmy to było aaa wpadnijcie na kawkę fajnie by było z kimś pogadać bo wokoło sami holendrzy czy turasy. I boję się że po prostu chce tej znajomości tak tylko żeby wogóle kogoś mieć, żeby wogóle było się do kogo w weeked ruszyć, że jak to się mówi lepszy rydz niż nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale tego i tak nie masz możliwości sprawdzić. A jeśli nie masz tego jak sprawdzić (a jednocześnie czujesz że potrzebujesz tego towarzystwa) to nie pozostaje ci nic innego jak skorzystać z tej propozycji i cieszyć się miło spędzonym czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×